Reklama

Niedziela Sandomierska

Prawo do godności

ARCHIWUM OŚRODKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień godności osób z niepełnosprawnością intelektualną, a taki obchodzimy 5 maja, staje się okazją do postawienia pytania o to, jak my - społeczeństwo - reagujemy na osoby z upośledzeniem umysłowym i jak je traktujemy. Jest okazją do pytania o ich miejsce w rzeczywistości, o szansę jaką daje im społeczeństwo na normalne funkcjonowanie.

Jest zapewne lepiej niż dawniej, lepiej niż dekadę czy dwie temu, bo częściej tolerujemy, niż wytykamy palcem. Nadal jednak rodzice z dziećmi niepełnosprawnymi mają w Polsce pod górkę. Mocują się z codziennością, szukając szansy na lepsze życie dla swoich pociech. W tej walce znajdują na szczęście sojuszników. Najczęściej w instytucjach związanych z Kościołem - głównie w placówkach Caritas. Bo - na przykładzie naszej diecezji - jeśli muszą szukać specjalnych placówek edukacyjnych, nauczycieli przygotowanych do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi, warsztatów terapii zajęciowej, czy rehabilitacji - znajdą to wszystko głównie w ośrodkach Caritas. I na nich chcemy się dziś skupić - na ich ofercie, zasięgu działania i sposobach realizacji misji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sandomierska „Radość Życia”

- W okolicy jest tylko jedno takie miejsce - wyjaśnia Dorota Sarzyńska z sandomierskiej Caritas - to ośrodek „Radość Życia”.

Ośrodek jest największą w rejonie placówką zajmująca się dziećmi i młodzieżą z rozmaitym stopniem niepełnosprawności umysłowej i z niepełnosprawnościami sprzężonymi, niedowidzeniem, niedosłuchem, z epilepsją i z autyzmem.

Mieści się w Sandomierzu i działa od 1999 r. Jednak już wcześniej przy kościele Świętego Ducha odbywały się spotkania z dziećmi specjalnej troski prowadzone przez księży i wolontariuszy. Ten sam zabytkowy kompleks pw. Świętego Ducha stał się potem siedzibą Ośrodka, a jego szefem obecny dyrektor Caritas diecezjalnej ks. Bogusław Pitucha.

„Radość Życia” nieprzerwanie od kilkunastu lat prowadzi zajęcia edukacyjne, rehabilitacyjne i rewalidacyjne, łącząc te trzy rodzaje zajęć, co sprawia, że podopieczni otrzymują wykształcenie dostosowane do ich możliwości, a jednocześnie mają możliwość usprawniania fizycznego i uspołeczniania. Co ważne placówka zapewnia tę edukację w pełnym zakresie - od przedszkola po gimnazjum, a nawet szkołę przysposabiającą do zawodu - rodzice nie muszą już nigdzie wozić swoich pociech.

Reklama

Miejsce

Od 2010 r. Ośrodek działa w wyremontowanym gruntownie budynku znajdującym się w Sandomierzu przy ul. Opatowskiej 10, w budynku tzw. „dawnego szpitala”. W ramach Ośrodka funkcjonują placówki specjalne: przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum. Ponadto jest tu też szkoła podstawowa i gimnazjum dla uczniów z autyzmem i szkoła przysposabiająca do pracy.

Przedszkolaki z Przedszkola Specjalnego oraz część uczniów podstawówki została pozbawiona lokum, gdy powódź 2010 r. zniszczyła budynek przy ul. Trześniowskiej. Dzieci musiały uczyć się gdzie indziej, w tym czasie Caritas remontowała zniszczony gmach. Został on oddany do użytku w kwietniu 2012 r. Był to ogromny wysiłek, ponieważ budynek na Trześniowskiej utonął cały - razem z wyposażeniem.

Wiele lat zajęło Ośrodkowi przemienienie się w nowoczesną placówkę edukacyjną. Punktem zwrotnym był gruntowny remont zabytkowego szpitalno-kościelnego kompleksu Ducha Świętego, który pomieścił Ośrodek. Budynek mieści się tuż za Bramą Opatowską.

W Ośrodku znajdują się klasopracownie doskonale wyposażone w pomoce dydaktyczne, terapeutyczne i sprzęt specjalistyczny. Uczniowie uczestniczą w zajęciach wspomagających ich rozwój plastyczny, muzyczny, teatralny, kulinarny i sportowy. Od kilku lat prowadzony jest nowatorski program treningu umiejętności psychologicznych potrzebnych do efektywnego funkcjonowania osobistego i społecznego osób niepełnosprawnych, co ma w przyszłości zapobiec ich wykluczeniu społecznemu.

Reklama

Oferta

Dorota Sarzyńska, kierownik biura Caritas wyjaśnia: - Głównym celem pracy Ośrodka jest wszechstronny rozwój naszych wychowanków na miarę ich indywidualnych możliwości i potrzeb oraz jak najlepsze przygotowanie ich do funkcjonowania w społeczeństwie. Podczas zajęć edukacyjnych wykazujemy szczególną troskę o rozwijanie u uczniów aktywności życiowej, kształtowanie postaw prospołecznych, uzyskanie autonomii i niezależności. Ośrodek stwarza warunki do kompensacji braków ucznia poprzez rozwój zainteresowań i wspierania jego mocnych stron.

Podopieczni Ośrodka uczestniczą w zajęciach terapii psychologicznej, pedagogicznej, logopedycznej. Muzykoterapia, hydroterapia, hipoterapia, programy aktywności Knillów, Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne, kinezjologii edukacyjnej Dennisona, dogoterapia i wiele innych znajdują się w szerokiej ofercie sandomierskiej placówki.

- Kształcenie dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w oparciu o wartości chrześcijańskie są dla personelu równie ważne, jak stosowanie zasad nauk pedagogicznych. - mówi Dorota Sarzyńska.

W opiece nad osobą niepełnosprawną niezwykle istotne jest „dogadywanie” się na linii opiekun-rodzice i stwarzanie form wspierania rodziny. W „Radości życia” zapewnione jest poradnictwo w aspekcie pedagogicznym, psychologicznym i prawnym, a gdy trzeba także pomoc materialna. Rodzice mają możliwość czynnego uczestnictwa w procesie edukacji swoich dzieci oraz życia szkoły. W Ośrodku działa aktywnie Grupę Wsparcia dla Rodziców. Inna grupa, czyli Rada Rodziców, jest współodpowiedzialna za realizację celów pracy Ośrodka, a ich obecność na terenie szkoły to zwyczajność.

Dla kogo „Radość Życia”?

W Ośrodku kształci się obecnie 169 uczniów z powiatów: sandomierskiego, tarnobrzeskiego, staszowskiego, opatowskiego i stalowowolskiego. Ich nauczyciele posiadają stosowne wykształcenie wyższe z dziedziny pedagogiki specjalnej, oligofrenopedagogiki i tyflopedagogiki, pedagogiki opiekuńczej, terapii pedagogicznej i pracy socjalnej. Kadrę Ośrodka stanowi 43 pracowników pedagogicznych, nauczycieli, pedagogów. 58 osób zatrudnionych jest na stanowisku pomoc nauczyciela oraz 18 w pionie administracji i obsługi.

Reklama

Wielką pomocą dla rodziców jest zapewnienie przez Ośrodek transportu. Dzieci są każdego dnia przywożone na zajęcia, a po godz. 14 odwożone do rodzinnych domów. Czasem nawet 60 km w jedną stronę. Dlaczego Ośrodek nie otworzył internatu dla podopiecznych? Dorota Sarzyńska tłumaczy: - Nie chcemy budować getta, ale otwierać naszych podopiecznych na świat i ludzi. Oni mają normalnie egzystować, a bycie w szkole, potem w domu, taka szanse im daje....

Rok szkolny 2008/09 zapisał się pierwszymi absolwentami Szkoły Przysposabiającej do Pracy. Tego samego roku, 28 uczniów gimnazjum pierwszy raz rozpoczęło realizację drugiego etapu projektu „Rozwój usług edukacyjnych”, odbywając jednoroczny cykl kształcenia z zakresu przysposobienia do pracy.

Szkolą się też nauczyciele. Chcąc spopularyzować trening umiejętności psychologicznych, niezbędnych do efektywnego funkcjonowania osobistego i społecznego, zorganizowano wspólnie z Centrum Metodycznym Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznym konferencję dla nauczycieli „Działania edukacyjne sprzyjające wspomaganiu rozwojowi i integracji ze środowiskiem dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną”.

Warsztaty w Janowie Lubelskim

Z innej strony diecezji, w Janowie Lubelskim, od 2004 r. działają caritasowskie Warsztaty Terapii Zajęciowej (WTZ). Zajmują się rehabilitacją społeczną oraz zawodową osób niepełnosprawnych, tak by poprawiać ich sprawności niezbędne do prowadzenia aktywnego i samodzielnego życia, oczywiście na miarę możliwości osoby objętej terapią.

Zajęcia prowadzi 9 pracowników, którzy uczą podopiecznych rozmaitych prostych czynności życia codziennego, ale też wikliniarstwa, stolarstwa, rękodzieła, haftu i szycia, fryzjerstwa, z nawet obsługi komputera. Niektóre z tych zajęć dają możliwość zdobycia konkretnego zawodu. W pracowni stolarskiej np. wykonywane są regały, biurka, czy ramki do zdjęć, na zajęciach komputerowych poprawiane są zdolności manualne podopiecznych, podobnie jak na zajęciach z rękodzieła, krawiectwa, itd.

Reklama

Rudnik nad Sanem

Tamtejsze Warsztaty Terapii Zajęciowej istnieją od 2006 r. W warsztatach uczestniczy 55 osób, pozostający po opieką jedenastu instruktorów, psychologa, pielęgniarki oraz rehabilitantów.

Celem WTZ jest rehabilitacja zawodowa i społeczna osób niepełnosprawnych, oczywiście dostosowana do możliwości i predyspozycji psycho-fizycznych. Podobnie jak w wyżej opisanych miejscach profesjonalnie przygotowany personel placówki prowadzi zajęcia w kilku pracowniach: wikliniarskiej, stolarskiej, gospodarstwa domowego, rzemiosł różnych, fryzjerskiej, komputerowo-reklamowej, muzycznej, dekoratorskiej, krawieckiej, humanistyczno-środowiskowej, czy ogrodniczo-botanicznej.

Dla każdego podopiecznego opracowywany jest indywidualny program, weryfikowany potem na podstawie zgromadzonych dokumentów, wywiadu środowiskowego i obserwacji uczestnika zajęć. Duży nacisk kładzie się na wsparcie psychologiczne oraz rehabilitację leczniczą w zakresie kinezoterapii. Usprawnienie osób niepełnosprawnych odbywa się w zależności od potrzeb przez terapię grupową, indywidualną i zbiorową. Wspiera je arteterapia, muzykoterapia, teatroterapia, socjoterapia, zajęcia sportowe, itp. Uczestnicy warsztatów korzystają również z obiektów sportowych MOSIR uczestnicząc w zajęciach sportowo-rekreacyjnych.

Przy WTZ funkcjonuje Rada Programowa, która decyduje w sprawach istotnych, przygotowuje m.in programy indywidualne, współpracuje z rodzicami, ocenia postępu podopiecznego. Warsztaty wspierają sekcje: sportowa, promocji, pomocy potrzebującym i fotograficzna. Celem sekcji jest polepszanie funkcjonowania placówki.

Zamiast puenty

Gdy widzę niepełnosprawne osoby, ich jasne twarze, ich bezbronność i dziecięcą wręcz ufność, że świat nie zrobi im krzywdy, zawsze zastanawiam się, jakie życie ich czeka. Na ile potrafimy odpowiedzieć na to zaufanie, tworząc dobre, przyjazne miejsca, w których będą mogli cieszyć się życiem, obecnością przyjaciół i opiekunów. Bo jakość ich bytowanie jest jednocześnie miarą naszego człowieczeństwa i naszej wiary.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2013-04-26 15:20

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Sejm: rodzice dzieci niepełnosprawnych napisali list do papieża

www.sejm.gov.pl/ Krzysztof Białoskórski

Więcej ...

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

Więcej ...

Wielki Czwartek [Wideo]

2024-03-28 17:07

Materiał prasowy

Rozpoczynamy Triduum Paschalne. Do wspólnego przeżywania tego czasu zapraszają Krzysztof Garczarek i Krzysztof Bagiński, czyli Organiści po godzinach. Gościnnie wspomaga ich ks. Mariusz Szypa - dyrektor Wydziału Katechetycznego Archidiecezji Wrocławskiej, a także Ceremoniarz Archikatedralny. W pierwszym odcinku specjalnym - poświęconym Wielkiemu Czwartkowi oraz jego wieczornej liturgii.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...