Reklama

W wolnej chwili

Co z tym autorytetem?

Niedziela Ogólnopolska 12/2018, str. 47

ontrastwerkstatt/fotolia.com

Jestem starszą nauczycielką i widzę, że niektórzy moi młodsi koledzy czy koleżanki prezentują bardzo „nowoczesny” stosunek do uczniów, np. w sposobie ubierania się, mówienia, zachowania. Czy rzeczywiście jest to metoda na wychowanie młodego człowieka i zbudowanie własnego autorytetu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Być może jest to sposób na przyjaźń, partnerstwo, koleżeństwo, sympatię czy popularność, ale czy na wychowanie, trudno powiedzieć. Sądzę, że raczej nie. Oczywiście, nauczyciele, tak jak rodzice, mogą i powinni dawać wsparcie, tak jak to robią przyjaciele. Powinni być wrażliwi jak przyjaciele. Mogą się poświęcać i robić wszystko, co najlepsze dla drugiej osoby, tak jak to czynią przyjaciele. Ale koleżeństwo i sympatia nie powinny być celem relacji nauczyciel – uczeń. Nastolatki potrzebują oparcia i jasnego wzorca postępowania. Nie da się tego wykonać, np. nie stawiając dziecku ograniczeń. Przyjaźń wymaga lubienia, dlatego też wydający polecenia nauczyciele muszą być gotowi do rezygnowania z popularności w zamian za autorytet. Wiadomo, że dzieci zasługują na taki sam szacunek jak dorośli, ale w tym miejscu równość się kończy. Z racji swego wieku, statusu, dojrzałości i poziomu odpowiedzialności w życiu zarówno nauczyciele, jak i rodzice mają obowiązek realizowania tego, co dla dzieci najlepsze. To daje starszym prawo do stawiania granic, wyciągania konsekwencji i występowania z pozycji autorytetu. Z czego to prawo wynika? Chociażby ze zdrowego rozsądku i wiedzy na temat psychiki młodego człowieka. Prawidłowość psychologiczna jest taka, że nastolatki mają silną potrzebę postrzegania tych, którzy się o nich troszczą, jako silniejszych i obdarzonych większą mocą. Jest to dla nastolatków swego rodzaju zakotwiczenie w ich niestabilnym świecie zmieniających się uczuć i przekonań. Na rodzicach, nauczycielach, wychowawcach czy katechetach spoczywa więc odpowiedzialność zaspokajania potrzeby autorytetu.

Jak rozpoznać?

Oczywiście, istnieje wiele takich cech – wyznaczników autorytetu i wydaje się, że kilka ma podstawowe znaczenie. Rzeczywisty autorytet nauczyciela opiera się na jego pozytywnej ocenie jako reprezentanta dorosłego pokolenia – człowieka o głębokiej wiedzy i rozległych umiejętnościach, rozumiejącego młodego człowieka, respektującego jego potrzeby, gotowego do życzliwej pomocy, ingerującego wówczas, gdy zachodzi potrzeba. Autorytet nauczyciela umacniają nie tylko wysokie kwalifikacje zawodowe i moralne, ale także ogólne doświadczenie, mądrość życiowa, zrównoważenie emocjonalne. Nieobojętne okazują się również takie czynniki zewnętrzne, jak schludny wygląd, dobra prezencja. Ważne jest ponadto usposobienie. Młodzież nie lubi ponuractwa i gderliwości, chce wykonywać swoje obowiązki w atmosferze ciepła i zrozumienia; sama często wykazuje poczucie humoru i ceni je u nauczyciela. Oczywiście, wskaźników autorytetu jest wiele, ale warto wspomnieć o jeszcze jednym, mianowicie o autentyczności.

Być autentycznym

Problemem wielu nauczycieli jest czasami poczucie nieautentyczności własnego postępowania, jakby subiektywne poczucie „nieprawdy” własnego zachowania, niezależnie od tego, czy ktoś to spostrzega, czy nie. Utożsamianie się bowiem z treściami przekazywanymi uczniom jest ważnym elementem nie tylko budowania autorytetu, ale także poczucia autentyczności. Świadomość nieautentyczności własnych myśli i czynów bywa źródłem przykrych uczuć i niezadowolenia z siebie – jest coś nie tak, „coś nie pasuje”, to, co robię w tej chwili, nie jest moje własne, nie jest autentyczne. Na dłuższą metę głoszenie tez, w które się samemu nie wierzy, zabrzmi fałszywie albo banalnie. Stąd w pewnym sensie w lepszej sytuacji są nauczyciele przedmiotów ścisłych niż humanistycznych. W humanistyce, a w szczególny sposób na katechezie, nie da się uniknąć zajęcia stanowiska, np. w kwestii moralności. Młodzież tego oczekuje. Nawet gdy się nie będzie zgadzać z nauczycielem czy podzielać jego opinii, zawsze będzie oczekiwać jasnego, zdecydowanego stanowiska. Wobec tego bądź sobą, nie graj nie swoich ról, nie twórz fasad, nie udawaj i niczego nie symuluj. Jeśli jesteś świadom, że miota Tobą gniew, nie krzycz, mówiąc jednocześnie: „Nie jestem zły”. Gdy czegoś nie wiesz, powiedz po prostu: „Nie wiem”. To tylko zwiększa Twoją wiarygodność. Pozostaje jednak zawsze kwestia odpowiedzialności nauczyciela za misję, która została mu zlecona. I jeszcze jedno – autorytet nie jest nam dany. Aby go zdobyć, trzeba wielu lat pracy nad sobą. Mimo niskiej dzisiaj oceny w świadomości społecznej zawodu nauczyciela w każdym pokoleniu, w każdym z nas jest pamięć nauczyciela, którego szanowaliśmy za wiedzę, mądrą sprawiedliwość, konsekwencję – był dla nas autorytetem. Warto o nich pamiętać właśnie teraz, gdy programowo niszczone są wszelkie autorytety.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2018-03-21 09:42

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zawód czy powołanie?

Z archiwum autora

14 października obchodzimy święto wszystkich nauczycieli. Nauczyciel to nie tylko zawód – to misja. W czasach okupacji wymagała ona najwyższej ofiary... Ofiary ze swojego życia

Więcej ...

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Więcej ...

Wreszcie żyć - 12 kroków ku pełni życia. Zaproszenie na sympozjum

2024-04-25 15:19

materiały prasowe

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...