Reklama

Niedziela Świdnicka

Święty Antoni Opat – ojciec monastycyzmu

Jacopo Pontormo, św. Antoni Opat (ok. 1519),
Galleria degli Uffizi, Florencja, Włochy

Wikimedia Commons

Jacopo Pontormo, św. Antoni Opat (ok. 1519), Galleria degli Uffizi, Florencja, Włochy

W drugiej połowie III wieku narodził się w Kościele ruch o charakterze ascetycznym. Jego początki wiążą się anachoretami, którzy podejmowali pełne wyrzeczeń życie w odosobnieniu. Za prekursora tej formy życia jest uważany św. Antoni Opat, określany również przydomkiem „Wielki” albo „Pustelnik”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anachoretyzm (z gr. anachoreo – oddalam się, odchodzę w górę) jako narzędzie doskonalenia chrześcijańskiego polegał na porzuceniu świata, życiu na pustyni, oddaniu się modlitwie, kontemplacji, pracy i umartwieniu. Praktykujące go osoby określano mianem anachoretów, a od V wieku – eremitów (od gr. eremites – żyjący na pustkowiu).

Szczególna rola w krzewieniu tego ruchu przypadła św. Antoniemu Pustelnikowi, uważanemu z tego powodu wręcz za rewolucjonistę duchowości chrześcijańskiej. Jego biografia jest dobrze znana dzięki hagiograficznemu dziełu św. Atanazego Wielkiego „Życie Antoniego”, napisanego w 357 r., a także dzięki pracom starożytnych historyków Kościoła, szczególnie Sozomena.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Antoni urodził się ok. 251 r. w miejscowości Koma koło Herakleopolis w środkowym Egipcie. Jego rodzice byli zamożni i religijni, jednakże osierocili syna, kiedy miał 20 lat. Kilka miesięcy po ich śmierci Antoni, przebywając w kościele, usłyszał podczas liturgii fragment Ewangelii: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie” (Mt 19,21) i pod jego wpływem rozpoczął zupełnie nowe życie.

Podziel się cytatem

Reklama

Sprzedał odziedziczony majątek, a sumę uzyskaną w ten sposób rozdzielił pomiędzy potrzebujących. Swoją młodszą siostrę oddał pod opiekę i wychowanie miejscowym dziewicom. Sam zaś rozpoczął życie ascety na pustkowiu w pobliżu rodzinnej wioski. Utrzymywał się z pracy własnych rąk. Z tego, co otrzymywał, część zostawiał na pożywienie, resztę zaś przeznaczał dla potrzebujących. Ciągle się modlił i rozważał Pismo Święte, dużo pościł i prowadził życie pełne umartwień.

Reklama

Często walczył z szatanem, który różnymi pokusami starał się go odwieść od praktykowania cnoty. Po kilku latach, w celu uniknięcia rozgłosu, zamieszkał w starożytnym grobowcu na Pustyni Libijskiej. W roku 286 przeniósł się do ruin niewielkiej fortecy na prawym brzegu Nilu. Wokół tego miejsca z czasem zaczęli gromadzić się inni pustelnicy, pociągnięci stylem życia Antoniego i pragnący poddać się jego kierownictwu duchowemu.

Reklama

W ten sposób około roku 305 powstało Pispir (najprawdopodobniej w okolicach miasta Afroditopolis) – pierwsze w dziejach chrześcijaństwa skupisko mnichów. Tworzyli je pustelnicy żyjący osobno w swoich celach, każdy z nich posiadał własne zasady i tryb życia. Wszyscy jednak uznawali moralny autorytet Antoniego, którego traktowano jako ojca, przewodnika i wzór. Jak pisze Atanazy, „pustynia stała się miastem mnichów”.

Antoni, nie zaniedbując surowej ascezy, prowadził bogatą korespondencję, w tym z cesarzem Konstantynem Wielkim i jego synami Konstancjuszem I i Konstansem II. Stale napływające do Antoniego tłumy wymusiły na nim kolejne przenosiny. Około roku 312 osiadł oazie w Wadi Araba u podnóża góry Qolzum nad Morzem Czerwonym, gdzie pozostał już do końca swojego długiego życia, które zakończył w roku 356, mając 105 lat.

Podziel się cytatem

Reklama

Antoni, choć rzadko, to jednak podróżował. Dwukrotnie odwiedził Aleksandrię. Pierwszy raz około roku 311, aby umocnić na duchu prześladowanych chrześcijan. Ponownie udał się do metropolii w roku 334, w celu udzielenia wsparcia biskupowi Atanazemu (swojemu przyszłemu biografowi) podczas kontrowersji ariańskiej. Antoni, będąc już w podeszłym wieku, odwiedził również w Tebach sławnego pustelnika św. Pawła.

Reklama

Sozomen przekazał nam informacje dotyczące codziennego życia Świętego. Znajdują się wśród nich interesujące szczegóły odnośnie pożywienia, nocnych czuwań i modlitwy, snu, higieny osobistej i pracy. Jednym z podstawowych elementów ascezy stosowanym przez Antoniego był post, który polegał na spożywaniu jedynie chleba z solą i piciu wody. Posiłek miał miejsce o zachodzie słońca. Zdarzało się też, że Antoni wstrzymywał się zupełnie od jedzenia przez dwa lub nawet więcej dni.

Zachowało się siedem listów Antoniego skierowanych do mnichów egipskich. Zawarte są w nich podstawowe zasady i wskazówki życia ascetycznego. Szczególny nacisk kładzie w nich na poszukiwanie indywidualnej drogi do doskonałości oraz duchową lekturę Pisma św.

Życie św. Antoniego było przykładem dla wielu nie tylko w Egipcie, ale i w innych częściach chrześcijańskiego świata. Jego kult szybko rozprzestrzenił się na najpierw na całym Wschodzie, a później również na Zachodzie. Przyczynił się do tego znacząco św. Atanazy, który pozostając pod silnym wrażeniem postaci św. Antoniego, napisał jego biografię. Jej głównym celem nie było jednak detaliczne przekazanie faktów, co przedstawienie człowieka, będącego wzorem do naśladowania. Dzieło to zyskało wielką popularność. Zostało przetłumaczone na łacinę i szeroko rozpowszechnione. Wpłynęło na wzrost popularności życia pustelniczego i dało początek literaturze hagiograficznej poświęconej mnichom.

Kościół katolicki czci św. Antoniego Opata, obchodząc jego doroczne wspomnienie 17 stycznia.

Podziel się:

Oceń:

+4 0
2018-08-21 12:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Relikwie św. Walentego w Polsce

Ołtarz z relikwiami św. Walentego w Kościele Karmelitów przy Whitefriar Street w Dublinie (Irlandia)

Blackfish/pl.wikipedia.org

Ołtarz z relikwiami św. Walentego w Kościele Karmelitów przy Whitefriar Street w Dublinie (Irlandia)

Kraków, Poznań, Chełmno, Lublin, Rudy Wielkie, Kłodzk, Grodzisk i Jasna Góra – te wszystkie miejsca mogą poszczycić się posiadaniem relikwii św. Walentego, patrona zakochanych. 14 lutego obchodzone są ”Walentynki”, święto zakochanych - ale również wspomnienie św. Walentego, który został ogłoszony patronem zakochanych już w 1496 r. przez papieża Aleksandra VI.

Więcej ...

Abp Tadeusz Wojda: Najbardziej palącą potrzebą jest odnowa wiary

2024-04-16 10:40

EpiskopatNews

- Musimy najpierw odnowić naszą wiarę, aby dawać wiarygodne świadectwo - mówi KAI arcybiskup Tadeusz Wojda, metropolita gdański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Dodaje, że ożywienie wiary pomoże rozwiązać wiele innych kwestii i wyzwań, przed którymi stoi dziś Kościół w Polsce. „Dzisiaj więc trzeba pracować nad rozbudzaniem wiary. To wyzwanie trzeba przełożyć na konkretne działania duszpasterskie: poczynając od budowania nowych relacji, bycia dla poszukiwania tych, którzy stoją na peryferiach, pochylania się nad cierpiącymi i upadającymi” - mówi.

Więcej ...

Bp Przybylski: troska o powołania w Kościele nie jest rekrutacją kandydatów

2024-04-16 14:17

Episkopat News

Troska o powołania w Kościele katolickim nie jest próbą rekrutacji kandydatów do pustoszejących seminariów i nowicjatów, ale pomocą człowiekowi w odkryciu jego miejsca w świecie – powiedział delegat KEP ds. powołań bp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

Wiara

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r.,...

Kościół

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r.,...

Jestem Niepokalane Poczęcie

Wiara

Jestem Niepokalane Poczęcie

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Kościół

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Wiadomości

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Maryja – Matką s. Faustyny

Wiara

Maryja – Matką s. Faustyny