Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Pamiętajcie, nie płaczcie...

Manifestację na Rynku Wielkim zakończyła defilada żołnierzy garnizonu zamojskiego, innych służb mundurowych i pocztów sztandarowych

Dorota Łukomska

Manifestację na Rynku Wielkim zakończyła defilada żołnierzy garnizonu zamojskiego, innych służb mundurowych i pocztów sztandarowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego właśnie - pamięci o czasach chwały i czasach rozpaczy, o krwawych walkach w obronie wolności Ojczyzny i późniejszych o jej odzyskanie, o bohaterach tragicznych lat politycznego niebytu Polski i bohaterach czasów współczesnych - potrzeba nam teraz najbardziej. Niestety, słowo „tradycja” zdaje się w naszym kraju mieć coraz bardziej pusty dźwięk. Jednym z najważniejszych polskich świąt państwowych zawsze była rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. Nie zapominano o nim nawet w czasach komunistycznego zniewolenia, gdy za świętowanie 11 listopada groziły represje i prześladowania. Wówczas najczęściej miejscem patriotycznych manifestacji stawały się kościoły. W końcu czasy się zmieniły i można już oficjalnie obchodzić Święto Niepodległości. Święto - a nie Dzień Niepodległości, jak od wczesnych godzin porannych ogłaszano w różnych stacjach radiowych i telewizyjnych. Z roku na rok nawet w polskiej telewizji publicznej coraz mniej, w tym przecież tak ważnym dla Polaków dniu, zamieszcza się programów przybliżających trudne drogi naszej Ojczyzny do niepodległości. Ważniejsza staje się informacja o „radosnym” fakcie nadania certyfikatu europejskiego tradycyjnym poznańskim rogalom św. Marcina lub o iluminacji Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.

Zamość

Przyznam, że po ubiegłorocznych obchodach Święta Niepodległości w Zamościu, miałam w tym roku mieszane uczucia przed udaniem się na uroczystości, które rozpoczęła Sesja Rady Miasta. Podczas niej referat okolicznościowy wygłosił dr Andrzej Kowalczyk. W tym samym czasie na parkingu przed zamojską siedzibą PZU zbierali się uczestnicy I Marszu Niepodległości zorganizowanego przez Zamojski Klub Gazety Polskiej. W imieniu organizatorów powitał zebranych Piotr Małysz - przewodniczący Klubu, dziękując za liczne przybycie, zwłaszcza kombatantom. W imieniu tych ostatnich wystąpił poseł Sławomir Zawiślak. Z górą 150 uczestników Marszu, śpiewając patriotyczne pieśni i wznosząc hasła niepodległościowe, ulicami Starego Miasta udało się na Rynek Solny. Tam odczytano przesłanie, w myśl którego zorganizowany został Marsz. Oto fragment: „Rugowanie historii ze szkoły i życia codziennego prowadzi do zaniku poczucia więzi społecznych i tym samym zaniku Narodu. W obecnej chwili niepodległy może być tylko kraj oparty na trwałych fundamentach z silną gospodarką, w którym młodzi ludzie mają pracę i perspektywy swojego rozwoju”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po rozpoczęciu oficjalnych uroczystości na Rynku Wielkim uczestnicy Marszu dołączyli do tam zebranych. Po ceremoniale wojskowym głos zabrał prezydent Zamościa Marcin Zamoyski, który nakreślił historyczne aspekty ostatnich lat i dni przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości. Manifestację na Rynku Wielkim zakończyła defilada żołnierzy garnizonu zamojskiego, innych służb mundurowych i pocztów sztandarowych. Tradycyjnie przemarsz przez centralny plac miasta zamykał Szwadron Kawalerii w barwach 9. Pułku Ułanów Małopolskich oraz nieetatowa orkiestra wojskowa. Oficjalne obchody 94. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości zakończyła Msza św. w katedrze pod przewodnictwem bp. Mariana Rojka.

Przy sprzyjającej tegorocznemu świętowaniu pięknej jesiennej pogodzie dobrze było zobaczyć tak wielu ludzi w różnym wieku, którzy na Rynek Wielki przyszli nie tylko z ciekawości, czy nowy element obchodów - marsz - nie zakończy się przypadkiem jakąś rozróbą. Nie zakończył. Było spokojnie i dostojnie, jak przystało na tak doniosłą i jednocześnie radosną rocznicę.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

UE/ Johansson: sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę

Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestia migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE.

Więcej ...

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

Więcej ...

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08
Abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec