Reklama

Niedziela Rzeszowska

Święta Bożego Narodzenia na czarnym lądzie

Ks. Franck Mbida w otoczeniu uczestników spotkania w „Civitas Christiana”

Mariusz Stec

Ks. Franck Mbida w otoczeniu uczestników spotkania w „Civitas Christiana”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Franck Mbida mieszka w Polsce od 9 lat. Pochodzi z Kamerunu, kraju położonego nad rzeką Wouri (portugal. - Rio de Camarőes; stąd nazwa całego kraju; pol. - Rzeka Krewetek). Jego opowieść o Bożym Narodzeniu w Afryce jest fascynująca.

Leżący w środkowej Afryce nad Zatoką Gwinejską Kamerun to „Afryka w miniaturze”. Swoje kolonie miały tu kolejno Niemcy, Francja i Anglia. W Kamerunie prezydentem jest katolik, któremu ślubu udzielał Jan Paweł II. Językami urzędowymi są angielski i francuski. Znajomość obu tych języków otwiera świat, a jednak ks. F. Mbida przyjechał do Polski i zaczął uczyć się nowego języka. Dzisiaj mówi płynnie po polsku. Do Rzeszowa przyjechał na zaproszenie „Civitas Christiana”. Bardzo się ucieszył, że mógł dać świadectwo i opowiedzieć o świętach w jego kraju rodzinnym. Podziękował za zainteresowanie Kamerunem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla ks. Mbidy Święta zawsze są ogromnym przeżyciem. W Polsce naprawdę czuje się ich atmosferę, w Kamerunie jest inaczej. Wiara nie jest tak mocno zakorzeniona w zwyczajach ludzkich. Brak takiej tradycji jak w Polsce. W Kamerunie mieszka 48% katolików, jest wielu muzułmanów. To religijne zróżnicowanie również ma mocny wpływ na to, że Święta wyglądają inaczej niż w Polsce.

Boże Narodzenie na pewno nie kojarzy się Kameruńczykom ze śniegiem, bo go tam po prostu nie ma, raczej z chłodnymi porankami, gdyż w grudniu przypada środek pory suchej. Pojawia się też mgła. Tak więc pogodowo to mgła i chłód są w Kamerunie zwiastunami zbliżających się Świąt.

Kameruńczycy obchodzą tylko jeden dzień Świąt. W Wigilię spożywają kolację, na której nie może zabraknąć kury i mięsa wieprzowego. Kolacja przygotowywana jest po Mszy św. wigilijnej, która odprawiana jest dość wcześnie, by wszyscy mogli zdążyć na transmisję Mszy św. z Watykanu. To było szczególne wydarzenie za pontyfikatu Jana Pawła II, papieża kochanego przez Kameruńczyków, który Kamerun - jako jedyny kraj afrykański - odwiedził dwukrotnie. Po Mszy św. rodzice dają dzieciom prezenty. Generalnie jest jednak mniej świątecznie i rodzinnie niż jest w Polsce. W Wigilię nie ma postu, na stole jest mięso i wino palmowe, pite na okrągło, nie tylko przy okazji świąt, ale z umiarem, białe, słodkie, smaczne. Kameruńczycy nie mają tradycyjnych potraw wigilijnych. Spożywane są potrawy świąteczne, takie same jak na przykład na weselach.

Reklama

Czasami w gazetach można przeczytać dość szokujące tytuły, np. „Wąż boa na Wigilię”. Afryka jest egzotyczna - rzeczywiście czasami je się mięso z boa, z antylop, są plemiona, które jedzą mięso z małpy czy krokodyla. Na Wigilię jednak takie potrawy występują bardzo rzadko, bo to nie jest czas na polowanie, łatwiej poluje się w porze deszczowej.

Choinki, jeżeli są, to tylko plastikowe. Natomiast powszechnie dekorowane są palmy. Zwyczaj ten przyszedł z Niemiec, gdy Kamerun był kolonią niemiecką. Choinki dekorują wszyscy, nie tylko chrześcijanie. Jedno się nie zmienia - czy to pod plastikową choinką, czy to pod palmą można znaleźć cukierki.

Kameruńczycy, jak cała Afryka, są rozśpiewani. Nie ma Kameruńczyka, który nie umiałby śpiewać lub tańczyć, nie tylko od święta. Mają to we krwi. Pieśń i taniec towarzyszy ich kulturze nieustannie. Jednak kolęd - takich samych czy podobnych do tych, jakie można spotkać w Polsce - nie znają. Mają natomiast pieśni o Bożym Narodzeniu. Ks. Mbida podkreślił, że polskie kolędy, chociażby „Lulajże Jezuniu”, są piękne.

Kapłan rodem z Kamerunu wspominał również jego pierwsze święta Bożego Narodzenia w Polsce. Pogoda… było zimno, ale nie było jeszcze śniegu. Ledwo rozumiał język polski (był wtedy w Częstochowie na kursie językowym). Wielkim szokiem była liczba potraw na wigilijnym stole. Ks. Mbida zupełnie nie rozumiał, na czym polega post - widział przecież wiele potraw, nie zauważył jednak, że nie ma mięsa. Symbolika postu bardzo mu się spodobała, dowiedział się, jakie to ma znaczenie. Każda potrawa, każdy, gest, dzielenie się opłatkiem miało głęboką symbolikę chrześcijańską. Nie był przygotowany, aby spotkać na świecie kulturę tak mocno zakorzenioną w chrześcijaństwie. Było to dla niego bardzo budujące.

Reklama

Czytelnikom „Niedzieli Rzeszowskiej” kameruński duszpasterz przekazał życzenia Bożonarodzeniowe w języku afrykańskim Ewondo (język plemienia, z którego pochodzi jedno z rodziców ks. Mbidy):

MBËMBE ABŇG ABIALI ŃTI

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Włochy: nauczycielka wyrzuciła Jezusa z pieśni na Boże Narodzenie

Graziako

W okresie przygotowań do świąt Bożego Narodzenia niektórzy wpadają na dziwne pomysły.

Więcej ...

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

2024-04-24 10:27

Karol Porwich/Niedziela

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

Więcej ...

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...