Reklama

Niedziela Lubelska

„I bądźcie wdzięczni” (Kol 3, 15)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Czytelnicy „Niedzieli Lubelskiej”!

Gdy ujrzałem 1000. numer „Niedzieli Lubelskiej”, zapragnąłem skierować do Drogich Czytelników serdeczne wspomnienie. Przede wszystkim nawiążę do osoby arcybiskupa seniora Bolesława Pylaka, który 30 sierpnia 1994 r. podjął ważną dla archidiecezji decyzję wydawania „Niedzieli Lubelskiej”. Był to czas radości w naszej umiłowanej Ojczyźnie - szło nowe, a z nim nadzieja na lepsze. Wierzyliśmy, że komunizm został pokonany i będziemy mogli budować Ojczyznę taką, jaka być powinna, że odzyskana wolność pozwoli nam dobrze zagospodarować ważne przestrzenie życiowe, także te dotyczące kultury chrześcijańskiej i rozwoju duchowego, szczególnie młodego pokolenia Polaków.

Serdecznie dziękuję Księdzu Arcybiskupowi za dar niezwykłej życzliwości i zaufania wobec „Niedzieli”. Z naszej strony, jako redakcji katolickiego pisma, zawsze żywiliśmy wobec Lublina ogromny dług wdzięczności za Katolicki Uniwersytet Lubelski, za wypracowywaną tam naukę oraz za wspaniałych ludzi, z których wielu zasiliło także szeregi redakcyjne „Niedzieli”. Ksiądz Arcybiskup poświęcał nam zawsze wiele uwagi, a my uczyliśmy się i zbieraliśmy doświadczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspomnę tu także serdecznie ks. prof. Tadeusza Zasępę, który jako pierwszy redaktor „Niedzieli Lubelskiej” uczynił wiele dla zaistnienia „Niedzieli” na lubelskim rynku medialnym.

Czasy się zmieniały, przyszedł także czas senioratu Arcybiskupa Bolesława i nastał czas jego następcy - abp. Józefa Życińskiego. Nowy pasterz podjął swoje plany związane z obecnością katolickiego tygodnika w archidiecezji lubelskiej. Wspomnę tylko, że w chwili objęcia przez niego posługi biskupiej „Niedziela” rozchodziła się w archidiecezji w nakładzie 17 400 egz. tygodniowo!...

Piękna i ciekawa była nasza wspólna praca, zawsze nasycona poczuciem misji i pasją, za co chciałbym podziękować wszystkim kapłanom i świeckim, którzy na różny sposób współpracowali z edycją lubelską „Niedzieli”. Dziękuję szczególnie ks. prof. Mirosławowi Sitarzowi, który był ostatnim redaktorem prowadzącym mianowanym przez abp. Pylaka. Następowali po nim kolejni księża, bardzo oddani misji „Niedzieli”, i każdy z nich zapisał się w historii naszego tygodnika najpiękniejszymi zgłoskami. Pozostaję im wdzięczny za ich trud i świadomość roli katolickiego pisma w życiu wiernych.

Reklama

Wśród kapłanów powołanych na redaktorów „Niedzieli” przez arcybiskupa metropolitę lubelskiego jest ks. Tadeusz Domżał, obecny redaktor prowadzący „Niedzieli Lubelskiej”. W tym miejscu chciałbym wyrazić mu wdzięczność i uznanie za jego pilność i czuwanie nad wszystkimi pracami, za pomysłowość i inteligentne wchodzenie w wiele spraw ważnych dla człowieka i Kościoła. W skład zespołu redakcyjnego wchodzą także redaktorzy świeccy. Dziękuję tu p. Urszuli Buglewicz-Kamińskiej, która przez wiele lat, wraz z innymi redaktorami, kompetentnie pracuje w tej edycji. Jej oddanie dla „Niedzieli” zasługuje na najwyższe podziękowanie i uszanowanie.

Moją serdeczną wdzięczność za błogosławieństwo dla „Niedzieli” w Lublinie pragnę wyrazić także obecnemu pasterzowi Kościoła lubelskiego abp. Stanisławowi Budzikowi.

Byłbym niesprawiedliwy, gdybym nie podziękował księżom biskupom pomocniczym, którzy wnosili - i wnoszą - swój wkład w tworzenie „Niedzieli” i przyjaznego dla niej klimatu. Gorąco dziękuję bp. Mieczysławowi Cisło, bp. Arturowi Mizińskiemu i bp. Józefowi Wróblowi, pozostając wielce zobowiązanym. W sposób szczególny dziękuję biskupowi seniorowi Ryszardowi Karpińskiemu, który obdarzał nas zawsze serdeczną przyjaźnią i szczerymi radami dotyczącymi wydawania pisma. Często gościł też na naszych łamach i bardzo angażuje się w rozprowadzanie „Mojego Pisma Tęcza”, rozumiejąc, że „czego się Jaś nie nauczy...”. Dziękujemy mu za jego przyjaźń i życzliwość - wielkie Bóg zapłać, Księże Biskupie!

Reklama

Jestem wdzięczny Wolontariatowi „Niedzieli Lubelskiej”, tworzącemu dość duży i prężnie działający zespół osób żywo reagujących na to, co niesie życie, oraz wszystko, co dzieje się poprzez dar KUL-u. Wszystkim pragnę przekazać moje wyrazy podziwu i serdecznej wdzięczności za wielki wkład w dzieło ewangelizacji przez media. Dzięki temu archidiecezja lubelska jest tak żywo obecna na łamach swojego tygodnika, a ta obecność jest notyfikowana także w sposób niezwykle wyrazisty w postaci zdjęć zamieszczanych na łamach edycji.

Podziękowania największe i najgorętsze składam w imieniu nas wszystkich Panu Bogu, którego Święta Opatrzność czuwa nad nami codziennie, który nieustannie oświeca nas nauką Jezusowej Ewangelii i umacnia darami Ducha Świętego. Dziękujemy także za troskliwą i czułą opiekę Maryi - Matki Słowa.

Pomyślmy, Kochani, 1000 numerów „Niedzieli Lubelskiej” to 8 tys. stron tygodnika o dziejach archidiecezji lubelskiej. Każdy, kto za 30 i więcej lat będzie chciał dowiedzieć się, jak żył i pracował ten Kościół lokalny, wystarczy, że sięgnie do archiwum „Niedzieli”. Cieszymy się, że możemy mu służyć, rejestrując pracę zarówno księży biskupów i kapłanów, jak i wiernych tej pięknej ziemi.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2013-09-19 11:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O. Maziarka: w trudnym czasie jest z nami Matka

Niedziela TV

„Jeśli teraz przeżywasz trudny czas, gdy krzyż przygniecie twoje ciało i ducha, pamiętaj że nigdy nie jesteś sam. Obok ciebie jest Matka” – mówił w homilii o. Bartłomiej Maziarka, sekretarz generalny zakonu ojców paulinów, który 2 maja, w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski przewodniczył Mszy św. intencji Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, pracowników, redaktorów i dzieł tygodnika oraz w intencji Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze.

Więcej ...

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Więcej ...

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00
Całun Turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...