Reklama

Świat

Ekumeniczna lekcja wciąż do odrobienia

Adam Łazar

Co trzeci mieszkaniec Ziemi jest chrześcijaninem. Jesteśmy wspólnotą liczącą ponad dwa miliardy dwieście milionów wyznawców Chrystusa. To wyjątkowa wspólnota, choć niedoskonała. Podzielona i prześladowana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijanie różnych wyznań, w rozmaitych częściach świata, padają ofiarą ograniczeń i represji, są mordowani za wiarę w Chrystusa. Choć wspólnota chrześcijan jest podzielona w wymiarze widzialnym, to pozostaje realna i doskonała w męczeństwie aż do śmierci.

Pomimo podziału – pielgrzymujemy razem, pomimo agresji i prześladowań – jesteśmy wierni Chrystusowi. Bycie chrześcijaninem nigdy nie było i nie jest łatwe. Ono wciąż zobowiązuje i stawia przed nami nowe wyzwania. Trudno być wyznawcą Chrystusa, widząc przed sobą katowski nóż islamskiego bojownika, ale również niełatwo żyć po chrześcijańsku, mając przed oczami kolorowe billboardy, perspektywy doczesnych sukcesów i niezmierzone bogactwo rozrywki oddalone o kilka kliknięć myszką. Te dwa światy wydają się bardzo odległe, jednak w rzeczywistości stawiają chrześcijan przed tym samym wyzwaniem: stawiać Boga na pierwszym miejscu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, wtedy wszystko jest na właściwym miejscu”. Ta znana dewiza św. Augustyna przypomina nam, że dzisiaj, podobnie jak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, wiara wymaga od nas odwagi – w jej wyznawaniu, przeżywaniu i dzieleniu się nią z innymi. Świadectwo wiary jest zadaniem dla wszystkich chrześcijan. Podziały nie mogą przysłonić żywej wiary, która jest znakiem rozpoznawczym wyznawców Chrystusa.

Wiara stanowi centralny punkt ekumenizmu. Bez niej cały ruch zmierzający do jedności chrześcijan zostałby sprowadzony do jakiejś formy „umowy społecznej”, do której przystępuje się ze względu na wspólny interes – mówił Benedykt XVI. Pomimo istniejących podziałów musimy pamiętać, że będąc pielgrzymami w drodze ku jedności, modlimy się nawzajem za siebie i wypełniamy dzieła miłosierdzia – przypomina papież Franciszek. Jedność, o którą się modlimy – szczególnie intensywnie w corocznym Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan – nie jest jedynie wyrazem wzajemnej życzliwości i współpracy. Jedność wymaga, abyśmy byli gotowi porzucić rywalizację. Musimy otworzyć się na siebie.

Reklama

W wymownych gestach i niekonwencjonalnych słowach papież Franciszek daje nam do zrozumienia, że zaangażowanie się na rzecz jedności nie jest „formą dyplomacji czy działaniem pod przymusem”. Jeśli głosimy Ewangelię i dzielimy się jej orędziem ze światem, jesteśmy na dobrej drodze. I choć droga ta wydaje się długa i kręta, nie możemy z niej zejść. Dzięki modlitwie i odważnie wyznawanej wierze zaangażowanie na rzecz jedności staje się „nieodzowną drogą ewangelizacji” (por. „Evangelii gaudium”, 246). Od nas, wierzących, oczekuje się, abyśmy powrócili do tego, co istotne: razem dawać światu czytelne świadectwo o Bogu żywym. To świadectwo jest zadaniem, które nas łączy, pomimo niepełnej komunii kościelnej.

Papież Franciszek mówi o ewangelizacji w kontekście dialogu ze światem. Dialog jest przecież podstawową kategorią wiary. Obejmuje on wymiar relacji z państwem i społeczeństwem, światem nauki, stosunków z chrześcijanami innych wyznań, relacji z judaizmem oraz wyznawcami islamu. Papież uspokaja jednocześnie, że prowadzenie dialogu nie oznacza rezygnacji z własnej tożsamości ani też zgody na kompromis w wierze i moralności chrześcijańskiej. Przeciwnie, „prawdziwe otwarcie zakłada wierne trwanie przy swych najgłębszych przekonaniach, z jasnym i radosnym poczuciem tożsamości, ale i z «otwarciem na zrozumienie ich u innych»” („Evangelii gaudium”, 251). Niczego nie narzucamy, nie stosujemy żadnej podstępnej strategii, by przyciągnąć wiernych, ale z radością i prostotą dajemy świadectwo o tym, w co wierzymy i kim jesteśmy. Musimy więc bronić i być wierni naszej chrześcijańskiej tożsamości.

Ważnym jej elementem jest ekumeniczne zaangażowanie, które uczy cierpliwości, pokory i zdania się na wolę Bożą. „Bóg daje nam jedność – mówi papież Franciszek – ale nam często trudno jest żyć tą jednością. Trzeba dążyć do wspólnoty, budować ją, wychowywać do przezwyciężania nieporozumień i podziałów, poczynając od rodziny, od rzeczywistości kościelnych, również w dialogu ekumenicznym” (Audiencja generalna, 25 września 2013 r.). Bogactwem jest zawsze to, co nas łączy, nie zaś to, co dzieli. Nasz świat potrzebuje jedności i pojednania, otwarcia na dialog i spotkanie. Papież kontynuuje w ten sposób drogę swoich świętych poprzedników: św. Jana XXIII, bł. Pawła VI i św. Jana Pawła II, dla których sprawa jedności była ważna i pilna. Ich otwarcie na dialog i spotkanie wynikało z głębokiej wiary w działanie Ducha Świętego, który jest motorem jedności. Stąd tak ważne są nasze modlitwy do Ducha Świętego o dar jedności w Kościele.

Reklama

Pomimo historycznych podziałów i ze względu na dzisiejsze prześladowania tym bardziej musimy budować wzajemne zaufanie. Ponaddwumiliardowa chrześcijańska wspólnota nie może zamykać się w małych grupach przyjaciół, którzy separują się od innych. Następca św. Piotra i Biskup Rzymu stawia nam proste, ale i wymagające pytania: „Czy jesteśmy chrześcijanami zamkniętymi w swoim sercu i w swoich kościołach? Chrześcijanami tylko w słowach, którzy żyją jednak jak poganie?”. Papież wzywa nas, byśmy nie „prywatyzowali” Kościoła do swojej grupy, lecz jako rodzina dzieci Bożych tworzyli Kościół otwartych drzwi. Byśmy wychodzili na ulice i peryferie, aby pociągnąć do Jezusa zagubionych i poszukujących, na wzór Apostołów, którzy w dzień Zesłania Ducha Świętego wyszli z Wieczernika z przesłaniem Dobrej Nowiny do wszystkich ludzi.

Wskazania i pytania Franciszka, choć mogą brzmieć jak wyrzuty, tak naprawdę są dla nas lekcją do odrobienia. Przypominają także wcześniejszą lekcję Benedykta XVI: „Kościół nie może być ezoterycznym kręgiem, lecz ze swej istoty jest obszarem otwartym”. Jesteśmy w szkole Chrystusa, w niej także musimy odrabiać lekcje, najlepiej na bieżąco.

Podziel się:

Oceń:

2015-01-13 13:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jerozolima: otwarto największy meczet w Izraelu

Robert-Couse-Baker/Foter/CC-BY

Więcej ...

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Więcej ...

Przegląd Niedzieli Wrocławskiej na 21 kwietnia 2024

2024-04-19 15:22

ks. Łukasz Romańczuk

Co znajdziemy w najnowszym numerze "Niedzieli Wrocławskiej"? Zapraszamy do posłuchania przeglądu prasy

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

W „nowej”, antyklerykalnej Polsce aresztowano księdza

Kościół

W „nowej”, antyklerykalnej Polsce aresztowano księdza