Reklama

Niedziela Małopolska

Każdy potrzebuje nawrócenia

Kościół pw. Nawrócenia św. Pawła Apostoła w
Krakowie przy ul. Stradomskiej 4. Stąd wyruszano na misje ludowe

M. Cichoń

Kościół pw. Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Krakowie przy ul. Stradomskiej 4. Stąd wyruszano na misje ludowe

Dał się poprowadzić Bogu, który potrafi wyciągać dobro nawet z naszych błędów. Mija 400 lat od dwóch wydarzeń, które zaważyły na życiu św. Wincentego à Paulo i tak wielu osób, które do dziś czerpią z jego charyzmatu. Również w Małopolsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotykamy ich w parafiach, seminariach, szkołach, szpitalach, na wydarzeniach ewangelizacyjnych, rekolekcjach, koncertach, uczelniach, w duszpasterstwach akademickich, dziełach charytatywnych i społecznych. Księża Misjonarze i Siostry Miłosierdzia (szarytki), a także świeccy z Rodziny Wincentyńskiej zawdzięczają swój charyzmat francuskiemu kapłanowi, który dokładnie 400 lat temu, w święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła, rozpoczął nowy etap życia.

Ks. Wincenty à Paulo, będąc kapelanem bogatego rodu de Gondich, został wezwany do Gannes, gdzie umierał jeden z pracowników. Dopiero w czasie spowiedzi okazało się, że ów mężczyzna, uchodzący za człowieka bardzo prawego, od dawna skrywał grzech śmiertelny. O mało co nie umarł, nie wyspowiadawszy się z niego. Potem publicznie przyznał, że to właśnie ks. Wincenty uratował go przed tragedią. A duchowny zrozumiał, jak wiele ma jeszcze do zrobienia. Był już księdzem 17 lat, gdy 25 stycznia 1617 r. w kościele w Folleville wygłosił swe pierwsze kazanie na temat spowiedzi generalnej. Taki był początek misji ludowych, których z czasem podjęli się Księża Misjonarze. Od tego podstawowego zajęcia ich zgromadzenie wzięło swą nazwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miłosierdzie z głową

Późniejszy patron dzieł miłosierdzia w Kościele przyjął święcenia w 1600 r., mając zaledwie 19 lat. Posiadał chęć i wystarczające wykształcenie, ale brakowało mu formacji seminaryjnej. O nią było wówczas trudno, gdyż we Francji przełomu XVI i XVII wieku nie istniały seminaria diecezjalne. Po latach Wincentego dopadł niemały kryzys powołania. Zrozumiał, również dzięki temu, jak ważna jest formacja duchownych.

W 17. roku kapłaństwa miał miejsce drugi życiowy zwrot. Opuścił rodzinę de Gondich i objął mocno zaniedbaną parafię w Châtillon-les-Dombes. Właściciel miejscowości nie interesował się losem mieszkańców, duchowni mieli czas na rozrywkę, ale nie na duszpasterstwo. Wincenty wziął się za porządki generalne w kościele. Trzeba było na nowo przyciągnąć wiernych do parafii.

Reklama

Tuż przed Eucharystią, odprawioną w sierpniu 1617 r., dowiedział się, że pewna rodzina przymiera głodem, choruje. W trakcie Eucharystii zaapelował o pomoc. Postanowił odwiedzić te osoby. Okazało się, że parafianie go wyprzedzili, przynosząc potrzebne wiktuały. Było tego tak dużo, że groziło zmarnowaniem. Wincenty postanowił, by w przyszłości nieść pomoc zorganizowaną. Bo pomaganie w sposób nieprzemyślany może przynieść więcej szkody niż pożytku. Do Bractwa Miłosierdzia zaprosił panie z bogatszych domów. W ciągu kilku dni przygotował im statut. To była baza dla innych miejsc, w których powstawały podobne inicjatywy, z uwzględnieniem realnych, lokalnych potrzeb.

Wystawa u Misjonarzy

„Realizacja powołania w Rodzinie Wincentyńskiej” to tytuł wystawy, której wernisaż będzie miał miejsce 23 stycznia o godz. 19.15 w Muzeum Historyczno-Misyjnym Zgromadzenia Księży Misjonarzy w Krakowie przy ul. Stradomskiej 4. Zorganizowano ją właśnie z okazji jubileuszu 400-lecia charyzmatu św. Wincentego à Paulo.

– Pragniemy przybliżyć różnorodną działalność Rodziny Wincentyńskiej, ze szczególnym uwzględnieniem posługi Zgromadzenia Księży Misjonarzy i Sióstr Miłosierdzia – wyjaśnia ks. Wacław Umiński CM, kustosz muzeum. Dodaje, że ekspozycja podejmie takie zagadnienia jak: ewangelizacja wsi i miasteczek, formacja duchowieństwa, formacja młodzieży, troska o dzieci i młodzież potrzebującą (na przykładzie założonego w Krakowie z myślą o bezdomnych chłopcach Zakładu im. ks. Kazimierza Siemaszki) oraz troska o chorych i potrzebujących (posługa w szpitalach, domach opieki, odwiedziny w domach). Wystawa dla zwiedzających będzie dostępna od 29 stycznia do 27 września 2017 r. (z przerwą wakacyjną w lipcu i sierpniu), w poniedziałki, wtorki i środy w godz. 14-17, natomiast w niedziele: 15-17.

Reklama

Dlaczego warto ją zwiedzić? – By pochylić się nad historią, ale i wyciągnąć wnioski, jak mamy ten charyzmat wincentyński realizować w naszych czasach – odpowiada ks. Wacław. A odnosząc się do historii założyciela zgromadzenia, zauważa: – Każdy potrzebuje nawrócenia, także ksiądz. Pod wpływem pełnienia posługi sakramentalnej można się nawrócić, po to, by ją w przyszłości lepiej pełnić.

Warto dodać, że jeszcze za życia św. Wincentego w 1651 r. Księża Misjonarze przybyli do Polski. Ich dom w Krakowie, przy ul. Stradomskiej, powstał w 1686 r. Stąd wyjeżdżali na misje ludowe. Znacząco przyczynili się do pogłębienia formacji duchownych: na przestrzeni lat, do 1864 r. powierzono ich opiece 22 seminaria diecezjalne. Prowadzili m.in. seminarium zamkowe (na Wawelu) czy na Stradomiu, które w latach 1801 – 1901 było jedynym seminarium działającym w Krakowie.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2017-01-18 14:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Służyć panu w ubogich

Siostry szarytki pracowały w szpitalu do 1963 r.

Zdjęcie z archiwum zgromadzenia

Siostry szarytki pracowały w szpitalu do 1963 r.

Od dwustu lat w Sandomierzu posługują siostry ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo nazywane szarytkami, nie ze względu na prosty strój, który kolorem czasem wpada w szary lub niebieski, ale od posługi miłosierdzia, którą świadczą wobec najuboższych

Więcej ...

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Więcej ...

„Od Mokrej do Monte Cassino” – jutro wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous