Trochę historii
Reklama
Wieś Zerzeń była gniazdem rodzinnym rodziny Żerzyńskich. To właśnie Żerzyńscy wybudowali i uposażyli tu w 1403 r. kościół Matki Bożej. W trzy lata później biskup poznański Wojciech Jastrzębiec ustanowił
w niej parafię. Sięgała ona aż do Wiązownej i Długiej Kościelnej. Drewniana świątynia dwukrotnie płonęła, ale odbudowywana służyła wiernym aż do lat osiemdziesiątych XIX w. Wtedy to dzięki ofiarności
parafian oraz Aleksandry hr. Augustowej Potockiej wybudowano istniejący do dziś kościół. Konsekrował go bp Kazimierz Ruszkiewicz. W okresie II wojny światowej w pobliżu przechodziła linia frontu i świątynia
w 85% została zniszczona przez pociski artylerii niemieckiej. Dzieła odbudowy podjął się długoletni proboszcz ks. prał. Józef Zagziłł.
W głównym ołtarzu kościoła znajduje się obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, Patronki parafii. W 1990 r., gdy proboszczem był już ks. prał. Marian Stefan Mirecki, w prezbiterium zostały ufundowane
witraże. Fundatorkami były Zofia Głowacka i Karolina Bylina z Chicago, a powstały one w pracowni Teresy Reklewskiej z Warszawy-Miedzeszyna. Przedstawiają Pana Jezusa z Hostią i kielichem w rękach, a po
bokach znajdują się śpiewający aniołowie, którzy grają na instrumentach na cześć Najświętszego Sakramentu. Witraże powstały dla upamiętnienia Kongresu Eucharystycznego. Na uwagę zasługują obrazy Drogi
Krzyżowej namalowane przez zmarłego niedawno Jana Molgę. Dziesięć lat temu został wybudowany marmurowy ołtarz soborowy, którego konsekracji dokonał bp Stanisław Kędziora.
Obecnego proboszcza parafii ks. prał. Mireckiego, który jest też dziekanem dekanatu anińskiego, w pracy duszpasterskiej wspomagają wikariusze: ks. Bronisław Micek oraz ks. Karol Wysocki. Duszpastersko
udziela się też rezydent ks. Jacek Bazarnik, kapelan Szpitala Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu.
Ku Jezusowi i Maryi
W parafii noszącej wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny żywy jest kult maryjny. Doroczny odpust gromadzi ogromne rzesze wiernych. - Świętowano go także w czasach, gdy 15 sierpnia nie był dniem
wolnym od pracy - mówi ks. prał. Mirecki. U nas było zawsze wielkie święto, a ci którzy pracowali w swoich gospodarstwach, przerywali tego dnia pracę.
Wielu wiernych chętnie modli się w kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej poświęconej przez kard. Stefana Wyszyńskiego. Wielkim wydarzeniem w parafii było przyjęcie Matki Najświętszej w obrazie nawiedzenia.
Również środowa nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy gromadzi liczne rzesze Jej czcicieli. Od wielu lat czciciele Matki Bożej gromadzą się też na Różańcu Fatimskim. Od początku Roku Różańca Świętego
w soboty przed każdą wieczorną Mszą św. koła różańcowe prowadziły modlitwę różańcową. Od niedawna Różaniec odmawiany jest już codziennie przed wieczorną Mszą św.
Ostatnio ks. prał. Mirecki w rodzinach parafii zorganizował peregrynację obrazu Jezusa Miłosiernego. Kult Miłosierdzia staje się coraz żywszy. W pierwsze czwartki miesiąca (w zimę o 16.30, w lato
o 17.30) na nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego przychodzi coraz więcej wiernych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Żywy Kościół
W parafii działa kilka wspólnot. Jest powstała kilka lat temu i licząca około 30 osób młodzieżowa grupa modlitewna, schola młodzieżowa, Rodziny Nazaretańskie, ministranci, służba porządkowa. Młodzieżowa
grupa modlitewna podczas swoich spotkań rozważa Słowo Boże, modli się, dyskutuje. Młodzi chętnie włączają się w dekorację Grobu Pańskiego i szopki bożonarodzeniowej. - Zawsze mogę na nich liczyć - mówi
ks. prał. Mirecki. Przekazują mi projekt do uzgodnienia i potem go realizują.
Choć formalnie nie ma parafialnej Caritas, zawsze przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą udzielana jest pomoc najbardziej potrzebującym. Wysyłane są pieniądze albo przekazywane paczki. Pomaga się ubogim
i wielodzietnym rodzinom. Na początku roku szkolnego parafia dofinansowuje uczniom zakup przyrządów szkolnych, a w wakacje - wraz z gminą i rodzinami dzieci - kolonie. Część dzieci korzysta też z refundowanych
obiadów w szkolnej stołówce. - Współpraca parafii ze szkołami (dwie podstawowe i ośrodek szkolno-wychowawczy) dobrze się układa - podkreśla Ksiądz Proboszcz.
Tradycją stały się dni chorych. Ze względów praktycznych organizowane są one nie w zimie, ale w okolicy Zielonych Świątek. Chorzy są przywożeni z całej parafii, mają Mszę św., udzielany jest sakrament
namaszczenia. Później jest herbata i miłe spotkanie przy śpiewie młodzieżowej scholi.
Do spotkań grup parafialnych bardzo przydatne jest Oratorium. Znajduje się ono w domu parafialnym wybudowanym w latach osiemdziesiątych przez obecnego Proboszcza. Budowanie "za komuny" było bardzo
utrudnione, ale z dużą pomocą w tych niełatwych czasach przyszła Proboszczowi Rada Parafialna. W Oratorium też odbywają się duże zebrania przed bierzmowaniem, zgromadzenia rodziców przed I Komunią św.
dzieci. Tu też najmłodsi przygotowywani są do I Komunii św.
Ważną rolę w życiu parafii odgrywają pielgrzymki. Każdego roku parafianie pielgrzymują na Jasną Górę i do Lichenia. Wyjeżdżają chętnie, kiedyś na jedną z pielgrzymek wyjechało aż siedem autokarów.
Wraz ze swoim Proboszczem byli już w Lourdes, La Salette, Fatimie, Santiago de Compostela, Mariazell, nawiedzili też najważniejsze sanktuaria w Polsce. Cztery razy byli w Rzymie, a podczas pierwszej pielgrzymki
byli przyjęci przez Ojca Świętego w Pałacu Watykańskim.
Ksiądz Proboszcz chwali swoich parafian za ich aktywne uczestnictwo we Mszy św. Wierni głośno odpowiadają na słowa kapłana, chętnie śpiewają. Chciałby jednak, aby jeszcze więcej z nich przystępowało
do Komunii św.
W ostatnich miesiącach ks. prał. Mirecki bardzo zaangażował się w powiększenie cmentarza parafialnego, co jest bardzo ważną sprawą dla miejscowej społeczności. Od właścicieli gruntu położonego w pobliżu
cmentarza udało się już odkupić siedem działek. Jeszcze kilka pozostało do wykupienia. A cmentarz w Zerzniu jest stary, założony jeszcze w II połowie XIX w. Przestrzega się zasady, że chowa się na nim
zmarłych tylko z miejscowej parafii. Zmarli spoza parafii chowani są tylko do grobów rodzinnych.
Największa terytorialnie w stolicy
Parafia Zerzeń zajmuje największy terytorialnie obszar spośród wszystkich stołecznych parafii. Bardzo się rozbudowuje, powstają ciągle nowe osiedla zamieszkałe przez ludność przybyłą z różnych stron Polski.
W tej chwili z najbardziej odległej części parafii do kościoła w Zerzniu wierni mają 4,5 km. - Z uwagi na tak rozległy teren, w sezonie zimowym musimy odprawiać Msze św. wcześniej, bo wierni boją się
wracać, gdy jest ciemno - mówi Ksiądz Proboszcz. Dlatego część z nowych parafian jeździ w niedziele do kościołów, do których uczęszczali wcześniej.
Aby zaradzić potrzebom duszpasterskim, władza diecezjalna postanowiła, aby na ul. Przewodowej powstał ośrodek duszpasterski, a w przyszłości parafia z nowym kościołem. Organizacją ośrodka ma zająć
się ks. Bronisław Micek. Uzyskano już grunt pod budowę świątyni i prawdopodobnie na wiosnę będzie budowana tymczasowa kaplica.