W lutym tego roku przypadała 100. rocznica śmierci ks. Józefa Dąbrowskiego, założyciela Polskiego Seminarium Duchownego Świętych Cyryla i Metodego w Orchard Lake - USA. Z tej okazji w kościele Rozesłania
Świętych Apostołów w Chełmie została odprawiona uroczysta Msza św. Ten wybitny kapłan urodził się w Żółtańcach koło Chełma, na terenie parafii Rozesłania Świętych Apostołów. Tutaj spędził dzieciństwo
i młodość.
Uroczystość rozpoczął proboszcz parafii Rozesłania Św. Apostołów ks. kan. Józef Piłat. Powitał ks. Marcina Jankiewicza współpracującego z Seminarium Duchownym w Orchard Lake, siostry felicjanki oraz
dzieci ze SP w Żółtańcach wraz z dyrekcją i wychowawcami. W słowie wstępnym wspomniał o tym, że ks. Dąbrowski szczególnie rozumiał, iż Polska nie może istnieć bez Polonii, a Polonia bez Polski. Zawsze
musi być ta wzajemna więź i bliskość, wyrażająca się w kultywowaniu historii naszej Ojczyzny, polskiego języka, kultury i tradycji.
Kazanie, jakie wygłosił ks. Marcin Jankiewicz, również w znacznej części było poświęcone przypomnieniu życia i działalności duszpasterskiej ks. Józefa Dąbrowskiego wśród Polonii amerykańskiej. Urodził
się 27 stycznia 1842 r. w Żółtańcach koło Chełma. Był ochrzczony w kościele Rozesłania Świętych Apostołów przez proboszcza parafii ks. Tomasza Wielbrzychowskiego. Naukę rozpoczął w domu rodzinnym. W wieku
11 lat wyjechał do Lublina, gdzie ukończył podstawówkę i gimnazjum. W 1862 r. pojechał do Warszawy. Tam zapisał się na studia w Szkole Głównej. Jednak wybuchło powstanie styczniowe. Kierowany uczuciem
patriotycznym wstąpił w szeregi powstańców, by walczyć o niepodległość Polski. Prześladowany przez władze carskie za udział w powstaniu, musiał na zawsze opuścić Ojczyznę. Przebywał w Dreźnie, Lucernie,
Bernie. Pracował tam jako zwykły robotnik. Następnie wyjechał do Rzymu, gdzie odkrył w sobie powołanie kapłańskie. Wstąpił do Polskiego Kolegium Papieskiego. Studia filozoficzne i teologiczne odbywał
na Uniwersytecie Gregoriańskim. Święcenia kapłańskie otrzymał w Rzymie 8 sierpnia 1869 r. w wieku 28 lat. W tym samym roku na zaproszenie misjonarza, ks. Leopolda Moczygemby, udał się do pracy wśród polskich
emigrantów w Stanach Zjednoczonych. Swoją misję rozpoczął w stanie Wisconsin. Przez 11 lat bycia proboszczem parafii budował kościoły, kaplice, szkoły. Z jego inicjatywy przybyły do Ameryki z zaboru austriackiego
siostry felicjanki, aby uczyć dzieci emigrantów w polonijnych szkołach parafialnych. Swoje obowiązki duszpasterskie pojmował bardzo szeroko, dlatego też chętnie zajmował się również propagowaniem słowa
drukowanego. Założył drukarnię, w której zaczął wydawać polskie książki. W stanie Wisconsin zajmował się także pracą misyjną wśród Indian, czego owocem było ochrzczenie dwustu osób. Ks. Dąbrowski nie
zniechęcał się trudnościami, jakie pojawiały się na jego drodze. Skłaniały go one do większego wysiłku i bardziej konkretnego działania. W 1882 r. zdecydował się na skupienie wysiłku w pracy kapłańskiej,
nie na duszpasterstwie jak dotąd, lecz na pracy oświatowej. Przenosi się więc ze stanu Wisconsin do Michigan. Praca duszpasterska ks. Dąbrowskiego wśród polskich osadników i zaangażowanie w pracę oświatową
sióstr felicjanek były przygotowaniem do największego przedsięwzięcia w jego życiu. W 1885 r. wspólnie z ks. Leopoldem Moczygembą zakłada Seminarium Polskie w Detroit. Został pierwszym rektorem tej uczelni,
a godność tę sprawował przez 16 lat, aż do swej śmierci 15 lutego 1903 r. Już po jego śmierci, w 1909 r., Seminarium Polskie przeniesiono z Detroit do Orchard Lake. Tam istnieje ono do chwili obecnej.
Zdaniem kaznodziei, zarówno życie jak i praca duszpasterska wśród Polonii świadczą o tym, że ks. Dąbrowski ufał Bogu we wszystkim.
Dalsza część uroczystości związanych z 100. rocznicą śmierci ks. Józefa Dąbrowskiego odbyła się już w Szkole Podstawowej w Żółtańcach. Dzięki szczególnemu zaangażowaniu dyrektor szkoły Marii Lipczyńskiej
oraz Małgorzaty Wazelin, zaproszeni goście wraz z całą społecznością szkolną mogli wysłuchać specjalnego montażu słowno-muzycznego. Uczestnicy uroczystości z niezwykłym zainteresowaniem podziwiali również
prace plastyczne wykonane przez uczniów w ramach konkursu "Moja mała Ojczyzna".
Pomóż w rozwoju naszego portalu