Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zbudujmy rodzinny dom dla niepełnosprawnych

Niedziela zamojsko-lubaczowska 42/2018, str. III

Wizualizacja rodzinnego domu dla niepełnosprawnych

Archiwum autorki

Wizualizacja rodzinnego domu dla niepełnosprawnych

Kresowa 24 w Zamościu. Pod tym adresem powstanie rodzinny dom – kompleks terapeutyczno-opiekuńczy dla dorosłych osób z niepełnosprawnością. Dlaczego jest niezbędny, co się w nim znajdzie i jak możemy wspomóc jego powstania opowiada Maria Król, przewodnicząca zamojskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małgorzata Sobczuk: – No właśnie, dlaczego ten dom jest tak niezbędny?

Maria Król: – Kresowa 24 to jest adres naszej nadziei. Adres naszych wychowanków i innych osób z niepełnosprawnością. W ciągu 27 lat swojej działalności stowarzyszenie we współpracy z różnymi instytucjami państwowymi, samorządowymi zbudowało część systemu wsparcia dla osób niepełnosprawnych na Zamojszczyźnie. Mamy rozmaite działania dla małych dzieci, przedszkola, szkoły, ośrodki rehabilitacyjne. Mamy Warsztat Terapii Zajęciowej, który znajduje się w wynajętych pomieszczeniach. Prowadzimy Środowiskowy Dom Samopomocy i mieszkania treningowe. Osoby z najcięższymi niepełnosprawnościami nie uzyskały takiej samodzielności, aby mogły pójść dalej i normalnie żyć. Są usprawnione na ile jest to możliwe, ale wciąż są niepełnosprawne. Ich rodzice się starzeją. Niektórzy zostali osieroceni przez jednego z członków rodziny. W tej chwili stoi przed stowarzyszeniem ogromne wyzwanie, aby tym dorosłym osobom jak najszybciej zapewnić rodzinny dom bez rodziców, których już nie ma, albo nie będzie za chwilę. Będzie to inny dom niż te obecnie działające Domy Pomocy Społecznej (DPS). DPS w Polsce są nadal wielkimi instytucjami po kilkaset osób. Najczęściej są usytuowane na peryferiach miast czy wsi i odizolowane od świata zewnętrznego. Mieszkańcom trudno opuścić taki dom, przez co są w stałej depresji. Badania pokazują, że mieszkańcy DPS-ów częściej niż inni mają depresję. My, jako rodzice już dorosłych dzieci, nie chcemy dla nich takiej przyszłości. Chcemy za to odejść z tego świata z nadzieją, że znajdą one taki dom, który będzie podobny do ich marzeń i do domu rodzinnego. Nasze dzieci nie będą założą rodziny, nie będą miały dzieci, ale mogą żyć w niewielkiej grupie, do 30 osób, i stworzyć wspólnotę otwartą na świat. To miejsce jest bardzo dobre, w okolicach szpitala papieskiego. Kresowa to miasto. Można wyjechać wózkiem do pracy, kina, czy skorzystać z innych form terapii na zewnętrz. Dom jest zaplanowany w kompleksie z budynkiem Warsztatu Terapii Zajęciowej, który ma być zmodernizowany po byłym budynku Urzędu Ochrony Państwa.

– Jak sprostać wyzwaniom, które są przed Państwem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wyzwanie jest ogromne. 15 mln złotych. Nawet nie myślimy o wyposażeniu. Jest już dobry początek. Zaczynamy mówić każdemu o naszej inicjatywie. Każda złotówka przybliża nas do tego, by taki kompleks dla dorosłych niepełnosprawnych powstał w Zamościu. Jesteśmy wiarygodni. Pomagamy wszystkim bezpłatnie, nie tylko niepełnosprawnym. Przychodzą do nas ludzie okresowo chorzy, po urazach, operacjach i korzystając z naszej rehabilitacji wracają do zdrowia. Ta pomoc finansowana jest ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Pomóżcie nam, żebyśmy jeszcze coś dobrego za naszego życia zrobili i zostawili po sobie kompleksowy system bezpiecznego wsparcia w Zamościu dla osób niepełnosprawnych. Mój syn ma 33 lata, a ja już 58. Z mężem się starzejemy. Jesteśmy coraz słabsi. Nie mamy pieniędzy, żeby zapewnić synowi bezpieczną przyszłość. To jest moje osobiste marzenie, żeby tam on znalazł miejsce, a my, żebyśmy mogli spokojnie zamknąć oczy, kiedy na to przyjdzie czas.

– By powstało to miejsce nadziei, trzeba się na nie złożyć. Poszukiwane są więc osoby, które otworzą swoje serca, dołożą wdowi grosz i wspólnie stworzą rodzinny dom dla dorosłych niepełnosprawnych. Co robicie, by tak się stało?

– Informujemy przez środki społecznego przekazu i media społecznościowe. Marzymy, że ludzie zechcą pomóc. Są ci, którzy mogą przekazać darowizny pod koniec roku i odliczyć je od dochodu. To też 1 proc. podatku. Szukamy różnych przedsiębiorców czy artystów. Chcemy dotrzeć do osób, które w jakikolwiek sposób mogą nam pomogą. Jednocześnie musimy wciąż pracować przy naszej codziennej pracy. Mamy 11 placówek edukacyjnych, rehabilitacyjnych i społecznych. Na to też trzeba na bieżąco zdobywać środki, np. utrzymywać samochody, które dowożą dzieci.

– Dobro to nie słowa, ale czyny. Możemy to potwierdzić przez różnego rodzaju działania podejmowane przez „Krok za krokiem”. Trzeba mówić o potrzebie powstania rodzinnego domu dla dorosłych z niepełnosprawnością. Coraz więcej jest ich wokół nas. Widzimy, kto się nimi zajmuje, jakie mają potrzeby. Podajmy konkretne przykłady...


– Przed oczami stoi mi dwudziestokilkuletni Michał na wózku z porażeniem mózgowym i jego matka Tamara. Ojciec umarł kilka lat temu na raka mózgu. Tamara z trudem chodzi o kulach. Codziennie wychodzi po syna, gdy przywozi go samochód. Pomagamy go wprowadzić do domu. Ona z wielkim trudem zajmuje się nim do rana i patrzy przerażonymi oczami co dalej będzie...
Przyszłość takich ludzi jest w naszych rękach! Razem możemy zapewnić dorosłym osobom z niepełnosprawnością rodzinny dom. Dziś nie ma dla nich godnej przyszłości. Całość inwestycji szacowana jest na kwotę 15 mln złotych. Z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego pozyskano 2 mln 600 tys. zł. Prosimy o wsparcie przede wszystkim finansowe, rzeczowe i usługowe. Potrzebujemy też wolontariuszy. Chcących nam pomóc prosimy o kontakt: Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu, ul. Peowiaków 6a, 22-400 Zamość; www.spdn.pl; e– mail: biuro@spdn.pl; tel. 84 62 71 438

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2018-10-16 11:31

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Niepełnosprawni i seniorzy integrują się

Niepełnosprawni i seniorzy w swoim twórczym żywiole

Bogdan Nowak

Niepełnosprawni i seniorzy w swoim twórczym żywiole

Więcej ...

Jezus kochał Judasza do końca

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Więcej ...

W świetle Eucharystii, w ciszy konfesjonału - paulini i Jasna Góra

2024-03-28 16:19

BPJG

Patriarcha Zakonu Paulinów św. Paweł z Teb przez wielu skazany na śmierć głodową na pustyni, doświadczył Bożej troski i był z Bożej Opatrzności karmiony chlebem. Dziś prawie pół tysiąca paulinów każdego dnia Chlebem Eucharystycznym karmi ludzi na 4 kontynentach. W sercu Zakonu na Jasnej Górze żyje ponad 70 kapłanów. Misję tego miejsca i posługujących tu paulinów wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Sprawowanie Eucharystii jako centrum życia całej wspólnoty i pracy apostolskiej paulinów wpisane jest w ich zakonne konstytucje.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...