Reklama

Benedykt XVI

Świadectwo

Święte życie Benedykta XVI

Niedziela Ogólnopolska 2/2023, str. XI

Grzegorz Gałązka

Widziałem jego święte życie – zarówno w sytuacjach publicznych, jak i prywatnych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy dowiedziałem się o śmierci Benedykta XVI, czułem ogromny ból i smutek. Odszedł z tego świata bardzo bliski mi człowiek. Już w czasie, gdy byłem drugim sekretarzem papieża Jana Pawła II, bliżej poznałem kard. Josepha Ratzingera. Byłem pod wrażeniem jego życzliwości, ogromnej kultury i wyjątkowego spokoju. Często rozmawialiśmy i nie były to kurtuazyjne rozmowy. Byłem pod wrażeniem jego odpowiedzialności za Kościół, ale też takiej ludzkiej serdeczności, gdy pytał o moje życie, o moje kapłaństwo.

Od tamtego czasu do końca życia Benedykt XVI się nie zmienił. Zawsze, mimo wielu zajęć, interesował się tym, co u mnie słychać, czy mam jakieś problemy, nieraz pytał, czy może w czymś pomóc. I tak było również podczas naszego ostatniego spotkania w Watykanie – 13 listopada 2022 r. Mimo podeszłego wieku i zmagania się z cierpieniem Benedykt XVI przyjął mnie i był w dość dobrej formie. Nieprawdą jest, jak pisano w jednej z włoskich gazet, że od kilku tygodni papież emeryt nie mówił. Właśnie podczas tego spotkania bardzo długo rozmawialiśmy, poruszał wiele tematów. Mówił cicho, ale niemal wszystko zrozumiałem. Pytał, jak wygląda sytuacja na Ukrainie, jak się żyje ludziom, jakie podejmujemy działania, żeby im pomóc, jak rozwija się Kościół, jak prowadzimy prace duszpasterskie. Na koniec tego wątku powiedział, że codziennie modli się i prosi Pana Boga, żeby jak najszybciej skończyła się wojna. Nie miałem wówczas poczucia, że to nasze ostatnie spotkanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiaj, kiedy przypominam sobie wszystkie chwile związane z Benedyktem XVI, to przede wszystkim mam przed oczami pogodnego i niezwykle spokojnego człowieka. Ten spokój wewnętrzny i optymizm wynikały z jego kontaktu z Bogiem. Ileż on się modlił! To były godziny modlitwy. Kiedy przypominam sobie dawne chwile, widzę, jak klęczy w kaplicy, a potem pracuje przy biurku. Był tytanem pracy. Dokładny, precyzyjny, bardzo stanowczy. Niektórych tym zaskakiwał. Myślano, że ten delikatny, wrażliwy i skromny papież może będzie się długo nad czymś zastanawiał lub odłoży jakieś decyzje. Ale Benedykt XVI nie był taki. Jak już poznał jakąś sprawę, dokładnie przeanalizował dokumenty i wiedział, gdzie tkwi problem, to błyskawicznie podejmował decyzję.

Reklama

Mam w pamięci jeszcze inny obraz Benedykta XVI: widzę, jak idzie z różańcem w ręku w Ogrodach Watykańskich, a latem w ogrodach letniej rezydencji w Castel Gandolfo. I przypominam sobie rozmowy o Kościele. Czuł na sobie ogromną odpowiedzialność za kierowanie Kościołem.

Istotą jego pontyfikatu było zbliżanie ludzi do Pana Boga. Kiedy mówił o tym, co wynika z wiary, czynił to w sposób jasny, konkretny. Nie był człowiekiem „letnim”. Kiedy odnosił się do prawd wiary, zasad moralnych, nauki chrześcijańskiej, był stanowczy. Nie szedł na kompromisy. Niektórzy uważali, że zbyt wiele wymagał, ale on po prostu mówił to, co wynika z nauki Jezusa.

Bardzo dużą uwagę zwracał na przygotowanie i piękno liturgii. Często wskazywał, jak przeżywać każdą Eucharystię; z jakim pietyzmem i doskonałością kapłani mają odprawiać Msze św.

Dla mnie Benedykt XVI to święty papież. To człowiek, który mimo licznych przeciwności w sposób heroiczny był wierny Bogu i Kościołowi. Mam nadzieję, że podobnie jak to było na pogrzebie Jana Pawła II, i teraz, po śmierci Benedykta XVI, pojawią się głosy: Subito santo! – Święty natychmiast!

Podziel się:

Oceń:

+13 0
2023-01-03 13:52

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Benedykt XVI: także i dziś możliwe jest otwarcie na Boga

Margita Kotas

Więcej ...

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Więcej ...

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty ostatniej godziny

Niedziela Przemyska

Święty ostatniej godziny

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

W „nowej”, antyklerykalnej Polsce aresztowano księdza

Kościół

W „nowej”, antyklerykalnej Polsce aresztowano księdza