Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: więźniarki z Ravensbruck i ich rodziny przekazują pamięć o bohaterskich Polkach

Julia A. Lewandowska

Nieliczne z ocalałych z hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Ravensbruck przybyły dziś na Jasną Górę, by świadczyć o potworności zła i nieprzemijającej wartości dobra, prawdy i sprawiedliwości. O pamięć o bohaterskich Polkach, które służbę Polsce przepłaciły zdrowiem i życiem apeluje Stowarzyszenie „Rodzina Ravensbruck”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie jest kontynuacją ślubowania złożonego Matce Bożej przez niektóre kobiety, że gdy ujdą z życiem, będą co roku przybywać na Jasną Górę, aby dziękować za ten cud. Dziś ideały więźniarek pielęgnują najbliżsi i ci, którym droga jest pamięć o kobietach więzionych, torturowanych i mordowanych za wyznawane wartości i wierność Ojczyźnie.

Wśród ocalonych jest dr Wanda Półtawska, która w obozie była poddawana zbrodniczym doświadczeniom medycznym: „Trzeba pamiętać, że podczas II wojny światowej dziewczęta, harcerki, młodzież była w konspiracji. To jest następne pokolenie polskiej młodzieży, następna generacja broniąca Ojczyznę. I to trzeba przekazać, nie osobiste życie tej czy tej pani tylko fakt, że było takie pokolenie, które było gotowe umrzeć za Ojczyznę autentycznie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dziś na Jasnej Górze ukonstytuowało się Stowarzyszenie „Rodzina Ravensbruck”, które pielęgnować ma pamięć o polskich bohaterkach. Stowarzyszenie przyjęło statut, w maju nastąpić ma formalna rejestracja. Inicjatorka Stowarzyszenia Maria Lorens, córka Katarzyny Matei, harcerki "Murów" – drużyny działającej od 31 listopada 1941 roku w obozie koncentracyjnym w Ravensbruck – podkreśliła, że kontynuacja pielgrzymek na Jasną Górę jest wyrazem wdzięczności i pamięci o zamordowanych i ocalonych więźniarkach: - „Dziękujemy, że byłyście. Dziękujemy, ze dałyście takie świadectwo i niech to światło waszego życia nas prowadzi, bo bardzo jest potrzebne w dzisiejszej dobie”. Lorens za inną była obozową więźniarką – dr Wandą Półtawską - powtórzyła, że tamtemu pokoleniu było łatwiej, bo Kościół, rodzina, szkoła uczyła tego samego, do tego samego mobilizowały. Dziś każdy ciągnie młodego człowieka w swoja stronę i dlatego apelowała do młodego pokolenia „więc jeżeli nikt was nie chce wychowywać, wychowujcie się sami. Wymagajcie od siebie. I to jest krzyk. Dlatego czas na młode pokolenie, naprawdę, na nas czas”.

Inicjatorka Stowarzyszenia dodała także, że szczególnie z Jasnej Góry należy upominać się o prawdę i walczyć z kłamstwem „polskich obozów koncentracyjnych”.

Sześcioosobowa rodzina Marii Lelonek należała do Armii Krajowej. Ona sama jako 16-latka, wraz ze starszą siostrą, znalazła się w Ravensbruck jako uczestniczka Powstania Warszawskiego. Była więźniarka podkreśliła, że pielgrzymka na Jasna Górę jest dla niej wyrazem wdzięczności za uratowane życie, prośbą o życie wieczne dla pomordowanych towarzyszek, ale też przynosi podniesienie na duchu i jest nadzieją, na przekazanie tej tradycji młodym, „aby pamięć o nas dalej przetrwała”.

Ks. Stanisław Michałowski, kapelan więźniarek obozu koncentracyjnego w Ravensbruck wskazał na niezwykłą tradycję pielgrzymek na Jasna Górę. Duchowny przypominał, że polskie więźniarki przyrzekały w obozie, że jeśli przetrwają piekło Ravensbrück, to udadzą się z dziękczynną pielgrzymką na Jasną Górę. Fenomen - mówił ks. Michałowski - tych pielgrzymek polega na tym, że odbywają się co roku nieprzerwanie od 70 lat.

Reklama

„Tysiące kobiet zginęło w obozie. Było w obozie 132 tys. kobiet z 27 narodowości, z tego okupant hitlerowski wymordował 92 tys. Najwięcej było Polek - 450 tys., przeżyło z nich 8 tys., z rodzin inteligenckich, harcerek, uczennic gimnazjum, studentek. A dlaczego do tego obozu się dostały? A dlatego, że kochały Boga i Ojczyznę, kochały życie i były za życiem. Naczelnym hasłem było: Bóg, honor i Ojczyzna. 75 kobiet w obozie, więźniarek było poddawanych pseudo-medycznym eksperymentom, głównie nauczycielki i harcerki. W tych dniach obchodzimy 71. rocznicę wyzwolenia obozu w Ravensbrück i to jest ten wielki fenomen, że każdego roku tutaj, na Jasnej Górze, w duchowej stolicy Polski, te sędziwe panie, które przeżyły gehennę w obozie przyjeżdżały do Matki, aby podziękować, aby prosić, aby zawierzyć, przyjeżdżały i nabierały sił do dalszego życia” – przypomniał historię więźniarek kaznodzieja.

„Wtłoczone za gruby mur obozu koncentracyjnego, wśród grozy szalejącego terroru hitlerowskiego - my - numery ravensbruckie - złożyłyśmy ufności w Miłosierdziu Bożym i w opiece Matki Najświętszej” – brzmi początek ślubowania więźniarek.

W Sanktuarium została złożona ziemia z trzech niemieckich obozów zagłady, którą przywieźli motocykliści z Rajdu „Most Pamięci”.

Podziel się:

Oceń:

2016-04-24 06:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Z modlitwą o trzeźwość w Krzeszowie

ks. Piotr Nowosielski

Życie w trzeźwości, to nieustające zadanie przed którym staje nasza Ojczyzna

Więcej ...

„Bracia braciom” – franciszkańscy wolontariusze sprzątają, osuszają domy po powodzi

2024-09-27 10:39

Karol Porwich/Niedziela

Ok 40 osób z całej Polski, z duszpasterstw franciszkańskich i nie tylko, pomaga powodzianom w Kłodzku i okolicach w ramach inicjatywy „Bracia braciom”. Sprzątają, skuwają tynki, osuszają domy. - Teraz chodzi o to, by jak najszybciej wysprzątać, zapewnić prąd, ogrzewanie. Zbliża się zima. Warunki będą coraz trudniejsze - mówi Hubert Kasprzak, koordynator akcji. Jak zapowiada, „Bracia braciom” to projekt pomocy długofalowej. Wolontariusze wciąż są potrzebni.

Więcej ...

Śmiertelne wypadki podczas wyścigów kolarskich

2024-09-27 18:53
Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

PAP/MAXIME SCHMID

Muriel Furrer ze Szwajcarii na trasie Mistrzostw Świata

18-letnia Szwajcarka Muriel Furrer zmarła w szpitalu na skutek obrażeń, jakich doznała w czwartek podczas upadku na trasie wyścigu o mistrzostwo świata w kategorii juniorek w okolicach Zurychu. Zgodnie z wolą rodziny młodej zawodniczki mistrzostwa są kontynuowane.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Święci i błogosławieni

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła...

Wiara

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła...

Franciszek

"Kościół powinien się wstydzić i prosić o...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Świadectwo Tomasza Adamka: Ojciec Pio, różaniec i...

Wiara

Świadectwo Tomasza Adamka: Ojciec Pio, różaniec i...

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Łódź: papież Franciszek mianował dwóch nowych...

Niedziela Łódzka

Łódź: papież Franciszek mianował dwóch nowych...

Watykan: odwołane dzisiejsze audiencje Ojca Świętego

Kościół

Watykan: odwołane dzisiejsze audiencje Ojca Świętego

Nauczyciele poruszeni informacją o przywróceniu do...

Wiadomości

Nauczyciele poruszeni informacją o przywróceniu do...