- Od tego siana dawno odeszliśmy - przyznaje ks. Karol Łabenda, dyrektor pielgrzymki. - Są konkretne parafie, w których nocujemy. Księża proboszczowie w całej Polsce troszczą się o to, żebyśmy mogli iść do gospodarzy, którzy przyjmują nas pod swój dach. Są też noclegi zbiorowe w szkołach, remizie strażackiej, gdzie pielgrzymi także się zatrzymują.
Pątnicy z Pustkowa mają do pokonania ponad 600 km. Największa grupa wyruszy ze Szczecina 29 lipca. Dziennie mają do pokonania około 35 km. Pielgrzymi dotrą do Częstochowy 13 sierpnia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu