Reklama

„Perełki” z nauczania św. Józefa Sebastiana Pelczara (18)

Niedziela przemyska 13/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

V niedziela Wielkiego Postu, rok „C” - Iz 43, 16- 21; Flp 3, 8-14; J 8, 1-11.

„Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz” (J 8, 11)

„Pewnego razu, gdy Pan Jezus nauczał w świątyni, «uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją na środku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, kobietę tę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty, co mówisz?». Było to pytanie podstępne, bo jeżeli Pan zechce sądzić i uwolni niewiastę grzeszną, zarzucą mu podeptanie prawa Mojżeszowego - jeżeli ją potępi, oskarżą Go o okrucieństwo i sprzeciwianie się temu, co sam mówił. Pan Jezus nic nie odpowiedział, ale schyliwszy się na dół, pisał palcem na ziemi i dopiero na ponowne ich naleganie odrzekł: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień». Podczas gdy On ponownie schylił się i pisał, jak się zdaje, wyrok potępienia dla przewrotnych obłudników, oni ze wstydem wychodzili, począwszy od starszych, tak że została sama niewiasta. Tedy Pan, podniósłszy się, powiedział: «Niewiasto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. Idź, a od tej chwili już nie grzesz» (Jan 8, 3-11).
Widzisz tu obraz postępowania Pana Boga z grzesznikami, a i z Tobą także; bo gdyby cię był Bóg powołał na sąd zaraz po popełnieniu pierwszego ciężkiego grzechu, byłbyś już dawno w piekle. Tymczasem Bóg czekał na twe nawrócenie, dał ci łaskę skruchy i odpuścił ci grzechy, mimo żeś rozkazu Jego: Idź, a już więcej nie grzesz, po tylekroć nie spełnił. Uwielbiaj miłosierdzie Boże, a strzeż się odtąd grzechu ciężkiego, bo może ten rozkaz dany ci został po raz ostatni. Nie bądź też skorym do potępiania innych grzeszników, abyś nie usłyszał takiego wyroku: «Będzie to bowiem sąd nieubłagany dla tego, który nie czynił miłosierdzia» (Jk 2, 13). Natomiast ratuj grzeszników modlitwą, a jeżeli możesz, i pracą duchowną. Czy tak czynisz?
Rozważ, że drugą jawnogrzesznicą była Maria Magdalena, (...), którą Chrystus Pan łaską swoją nawrócił, wyrzuciwszy z niej siedem złych duchów (Mk 16, 9). Chciała ona dać jawny dowód swojej poprawy, i szukała dogodnej do tego sposobności. Otóż zdarzyło się, że Zbawiciel przyjął zaproszenie na ucztę u Szymona, należącego do sekty faryzeuszów, ale nie podzielającego ich nienawiści do Chrystusa; bo Pan nikim nie gardził, a spieszył chętnie tam, gdzie można było coś dobrego uczynić. Skoro zasiadł za stołem, a raczej położył się na wezgłowiu, wysunąwszy nogi, obnażone z sandałów, zbliżyła się z tyłu Maria Magdalena i «zaczęła łzami oblewać Jego nogi, a włosami swej głowy je wycierać. Potem całowała Jego stopy, i namaszczała je olejkiem» (Łk 7, 38). Ta grzesznica spełniła doskonale to, czego żąda Apostoł: «Jak oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości, pogrążając się w nieprawość, tak teraz wydajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości dla uświęcenia» (Rz 6, 19); bo co wcześniej służyło jej do grzechu, służy teraz jako znak poprawy. Niechże podobną będzie pokuta twoja. A mianowicie, trzeba wylewać z serca łzy skruchy, choćby one z oczu nie płynęły, trzeba całować stopy Jezusowe z ufnością i miłością, trzeba te stopy ocierać włosami dobrych postanowień i namaszczać olejkiem miłosiernych uczynków. Czy tak czynisz?
Faryzeusz zgorszył się postępowaniem Magdaleny i mówił sam w sobie: «Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą» (Łk 7, 39). Pan Jezus jednak skarcił go publicznie, o Magdalenie zaś, która przed Nim publiczną niejako, acz bez słów, odprawiła spowiedź, te pocieszające wyrzekł słowa: «Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała» (Łk 7, 48). (...)
Magdalena, nawróciwszy się, szła odtąd wiernie za Chrystusem i usługiwała Mu wespół z innymi pobożnymi niewiastami; a kiedy Pan przed męką swoją był w Betanii u stołu Szymona trędowatego, ona wylała na głowę Jego alabaster olejku, mimo że uczniowie, w ślad za Judaszem, o to się gniewali (Mt 26, 7-8). Kiedy Pana ukrzyżowano na Kalwarii, ona obok Bogarodzicy, Jana Apostoła i pobożnych niewiast stała pod krzyżem, a potem z nimi niosła balsam do grobu. Ale też za to Chrystus zmartwychwstały okazał się osobno tej nawróconej jawnogrzesznicy, a potem obdarzył ją darem wzniosłej modlitwy. (...)
Podobnie i ty doznawszy na sobie miłosierdzia Bożego, idź wiernie za Chrystusem Panem, choćby na Kalwarię pod krzyż, szukaj Jego tylko w życiu i rozszerzaj wedle sił Jego królestwo w duszach; a i ciebie weźmie on kiedyś do nieba”.
(Św. Józef Sebastian Pelczar, Rozmyślania o życiu Pana naszego Jezusa Chrystusa dla zakonnic, Kraków 1918, s. 489-492)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Psalm na Wszystkich Świętych: Jak wejść do sanktuarium serca?

2025-11-01 11:09
Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

© Mirek Krajewski / Family News Service

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga

Psalm 24 to hymn o wstępowaniu, czyli o drodze człowieka, który pragnie wejść w przestrzeń Boga. Nie chodzi tu jednak tylko o świątynię z kamienia, ale o wewnętrzne sanktuarium serca - wskazuje o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w kościołach w Uroczystość Wszystkich Świętych Psalmu 24.

Więcej ...

Bp Długosz: cierpiący z Jezusem są błogosławieni

2025-11-01 14:23

Maciej Orman/Niedziela

– Człowiek, który doświadcza cierpienia i łączy się w nim z Jezusem, może być nazwany błogosławionym – powiedział biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. W uroczystość Wszystkich Świętych biskup przewodniczył Mszy św. w kościele rektoralnym Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus na cmentarzu Kule w Częstochowie, a następnie procesji z modlitwami za zmarłych.

Więcej ...

Spacer po Rzymie kard. Newmana

2025-11-01 22:15
Św. John Henry Newman

Fot. CBCEW/Marcin Mazur/Vatican Media

Św. John Henry Newman

Od 1 listopada Kościół będzie miał nowego Doktora, św. Johna Henry’ego Newmana. O tym anglikańskim konwertycie, pokornym i niestrudzonym poszukiwaczu Prawdy, rozmawiałem podczas spaceru po Rzymie z wybitnym znawcą kard. Newmana, jakim jest ks. Hermann Geissler. Mało kto wie o związkach kard. Newmana z Rzymem. Aby przypomnieć pobyty Kardynała w Wiecznym Mieście odwiedziłem miejsca z nim związane z ks. Geisslerem.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Święta i uroczystości

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Wiara

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Kościół

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana