Reklama

Niedziela Częstochowska

„Białe róże dla życia” w Częstochowie

Piotr Bendkowski

W piątek, 24 marca w Narodowy Dzień Życia w samym centrum Częstochowy, wolontariusze Fundacji Pro - Prawo do życia zorganizowali pikietę, której celem było uwrażliwienie przechodniów na wartość ludzkiego życia oraz wyrażenie sprzeciwu wobec zabijania najbardziej bezbronnych, nienarodzonych dzieci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Członkowie Fundacji stanęli z kilkoma banerami, na których m.in. widniały zdjęcia ofiar aborcji, a z megafonu słychać było komunikaty informujące o rzeczywistości aborcyjnej w naszym kraju. Wielu przechodzących przyglądało się, a nawet zatrzymywało, na ich twarzach widać było przejęcie i zamyślenie.

Były też rozmowy. Niektórym trudno było uwierzyć, że w polskich szpitalach w majestacie prawa nawet w 24 tygodniu ciąży zabijane są dzieci chore, czy z podejrzeniem choroby. Bardzo wzruszającą była rozmowa z młodą dziewczyną, która wskazując na plakaty, ze łzami w oczach powiedziała, że jest to dla niej bardzo trudne, ponieważ ona sama jest osobą chorą. To tak, jakby jej samej odmawiano prawa do życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zobacz zdjęcia: „Białe róże dla życia” w Częstochowie

Bardzo ważnym i symbolicznym elementem piątkowej pikiety były białe róże, które wraz z ulotkami obrazującymi okrucieństwo aborcji wolontariusze wręczali przechodniom.

- Ludzie byli zdziwieni, dopóki nie wyjaśniliśmy im z jakiej okazji wręczamy białe róże. Najczęściej spotykaliśmy się z pozytywnymi reakcjami i wdzięcznością - dzieliła się Julia, wolontariuszka Fundacji Pro - Prawo do życia. - Widziałam, że wielu osobom pojawiła się na twarzy refleksja, gdy dawaliśmy im ulotkę mówiąc o naszej walce ze złem, jakim jest aborcja. Miło było usłyszeć pochwały, gdy ktoś twierdził, że się z nami zgadza. Zdarzały się również osoby, które nie chciały przyjąć róży i kilka osób, które oddały nam różę, gdy dowiedziały się z jakiej okazji je rozdajemy, nie usłyszałyśmy jednak żadnych przykrych słów. W większości ludzie reagowali pozytywnie. Myślę też, że udało się skłonić wiele osób do głębszej refleksji - podsumowała Julia.

- Narodowy Dzień Życia, obchodzony 24 marca, jest doskonałą okazją, aby podkreślić wartość najbardziej kruchego, nienarodzonego jeszcze ludzkiego istnienia. W tym celu zorganizowaliśmy pikietę, która ulokowana w najbardziej obleganej części miasta, miała kłaść szczególny nacisk właśnie na życie poczęte. Jednym z elementów tej pikiety było rozdawanie białych róż, jako symbolu czystości i niewinności. Do każdej z róż była dołączana ulotka antyaborcyjna, której zadaniem było skłonić do refleksji - podsumowywał w rozmowie z nami Rafał Gawenda, koordynator częstochowskiej komórki Fundacji Pro - Prawo do życia.

Reklama

Natomiast 25 marca, kiedy w Kościele obchodziliśmy Dzień Świętości Życia, zapoczątkowany przez św. Jana Pawła II, w całej Polsce organizowane były pikiety antyaborcyjne pod szpitalami, w których dokonuje się czynów przerywania życia.

- Nam w udziale przypadło opikietowanie szpitala na Parkitce, gdzie tylko w zeszłym roku dokonano czterech zabiegów aborcji – jak powiedział jeden z organizatorów pikiety Rafał Gawenda. Podkreślił też, że "szaleńcza promocja przerywania ciąży jest dramatem naszych czasów". - Każdorazowe podważenie wartości ludzkiego życia prowadzi do wypaczenia relacji społecznych. Tutaj mamy do czynienia z całą kampanią wymierzoną w świętość życia, która niesie ze sobą potworne następstwa społeczne. Dlatego tak ważny jest opór wobec tego zjawiska. Opór stawiany w każdym przejawie życia zbiorowego, bo jeśli nie będzie nikogo, kto będzie mówił i pokazywał jak wygląda prawda, kto będzie promował normalność, to ludzkość czeka ponowny upadek. Zachęcam do angażowania się w obronę życia na każdej możliwej płaszczyźnie, bo każda płaszczyzna jest istotna - podkreślił koordynator Fundacji.

Podziel się:

Oceń:

2017-03-27 11:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Francja: zmiana tłumaczenia jednej z próśb modlitwy „Ojcze nasz”

©stokkete/fotolia.com

W niedzielę 3 grudnia wejdzie w życie nowe sformułowanie jednej z próśb modlitwy „Ojcze nasz” w języku francuskim. Przewodniczący komisji ds. liturgii w Konferencji Biskupów Francji bp Guy de Kerimel tłumaczy, że chodzi o uniknięcie dwuznaczności dotychczasowego tekstu, mogącego sugerować, że „Bóg kusi ludzi”.

Więcej ...

Czym jest żal doskonały?

2024-04-22 07:43

Adobe Stock

Jeśli znajdziemy się w sytuacji zagrożenia życia i nie mamy możliwości przystąpienia do spowiedzi, warto sięgnąć po tryb ratunkowy, jakim jest żal doskonały, który skutkuje odpuszczeniem grzechów, także ciężkich - powiedział PAP doktor teologii dogmatycznej ks. Grzegorz Strzelczyk.

Więcej ...

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Kościół

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć