Różaniec do granic nie jest po to, żebyśmy zamknęli się przed całym światem
Bp Andrzej Przybylski
Archiwum bp. Andrzeja Przybylskiego
Różaniec do granic nie jest po to, żebyśmy się otoczyli modlitwą jak tamą i zamknęli przed całym światem. Przez Różaniec Maryja chce tak bardzo napełnić Polskę Bożymi łaskami, żeby z naszej Ojczyzny rozlała się na cały świat Boża Miłość i Miłosierdzie.
Granice są symbolem modlitwy, która nie zna granic, która przekracza szlabany i zasieki, nie tylko te fizyczne, oddzielające narody, ale również te wewnętrzne, które dzielą ludzi najbardziej. Nie będzie mi dane stanąć w jakimś konkretnym, granicznym punkcie, ale istotą tej wielkiej modlitwy Polaków nie są tylko materialne granice, dlatego tych, którzy nie mogą jechać na granice, zapraszam na Różaniec odmawiany w Seminarium Duchownym w Częstochowie - sobota, 7 października, początek g. 9.00. O g. 11.00 będziemy celebrować Mszę św. w łączności z tymi wszystkimi, którzy różańcem oplotą Polskę.
W trosce o powołania nie chodzi tylko o pełne seminaria i nowicjaty. Chodzi o zrealizowanie najbardziej szczęściodajnego planu dla człowieka - mówi bp Andrzej Przybylski - delegat ds. powołań.
„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze
2024-04-18 20:51
mir/KAI
BPJG
„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.
Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera
2024-04-19 17:11
pb/KAI
wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons
Ks. Tomas Halík
Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.