21 czerwca br. proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki we Wrocławiu ks. Tadeusz Woszczyna obchodził 45-lecie święceń kapłańskich. Uroczystości parafialne odbyły się 26 czerwca w kościele parafialnym.
Jubilat odprawił Mszę św. dziękczynną, a w homilii ukazał swą dotychczasową drogę kapłańską.
Syn ziemi krakowskiej od wczesnej młodości zaskarbił sobie u Boga łaskę, aby być kapłanem. Święcenia kapłańskie otrzymał 21 czerwca 1959 r. w katedrze wrocławskiej w rąk abp. Bolesława Kominka.
W latach 1959-68 pracował jako wikariusz. Najpierw w zniszczonym podczas wojny w 95% Głogowie. Był katechetą w liceum i technikum budowlanym. Następnie został przeniesiony do Wrocławia, do parafii pw.
św. Maurycego. Z tego okresu najbardziej wspomina 300, 400-osobowe grupy dzieci, które przygotowywał do I Komunii św. Kolejną parafią była parafia pw. Świętych Stanisława i Doroty we Wrocławiu, a był
to czas nawiedzenia Jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej. W latach 1964-68 pracował w parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Legnicy, w której obok pracy katechetycznej prowadził scholę i 86-osobowy chór.
W 1968 r., został przeniesiony do Wrocławia do parafii pw. św. Henryka, z zadaniem ochrony kościoła przed przekształceniem go na salę kinową. 31 sierpnia 1968 r. wyznaczono tu samodzielny
ośrodek duszpasterski pw. św. Stanisława Kostki. 1 stycznia 1977 r. arcybiskup wrocławski Henryk Gulbinowicz ustanowił go proboszczem parafii. Po wielu latach starań, w czerwcu 1982 r. otrzymał
zezwolenie na rozbudowę kościoła, a prace budowlane rozpoczęły się 1 września 1984 r. W ciągu 20 lat, dzięki dobrej pracy organizacyjnej i zaangażowaniu parafian, wybudowano dom katechetyczny, dwupoziomowy
kościół wraz z kaplicą pw. Matki Bożej Częstochowskiej i 28-metrową wieżą.
Jubilat ze wzruszeniem wspominał te momenty budowy: pierwsze fundamenty, zbrojenie, stawianie 10-metrowych rusztowań, 12-letnie prace murarskie, starania o materiały, pomoc parafian i tę w formie
modlitwy, ofiar i tę w formie pracy, którą mógł wykonać każdy, kto się zgłaszał według swych umiejętności i kwalifikacji. Ksiądz Proboszcz wspominał parafianina, który zorganizował 18 tys. cegieł. Za
tę ofiarność, serdeczność, pomoc, poświęcenie i zaangażowanie w budowę kościoła i żyjącym, i zmarłym Ksiądz Kanonik złożył swoje podziękowanie.
Jest jeszcze do zrobienia, ale Ksiądz Proboszcz wie, że w dalszym ciągu z Bożą pomocą będzie można te konieczne prace kontynuować.
Rocznica święceń była też okazją do przypomnienia, że święcenia przyjmował w gronie 76 kolegów. Do dziś żyje ich 39, a w rekolekcjach jubileuszowych wzięło udział 21. Jubilat wyraził przy tym nadzieję,
że Pan Bóg pozwoli mu i kolegom służyć ludowi Bożemu jak najdłużej.
Jubilata uczcili również parafianie. Podczas Mszy św. z chóru popłynął solowy śpiew Ave Maria. Nie zabrakło także delegacji z życzeniami i kwiatami. Wśród nich m.in. poseł Stryjewski, ministranci,
przedstawiciele rady budowy, rady parafialnej. Parafianin Jan Kaczmarek przygotował nawet laudację, w której podkreślił zasługi Księdza Tadeusza. Życzono Jubilatowi długich, owocnych lat życia, zapewniano
o pamięci modlitewnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu