Reklama

Polska

SYNTEZA

Kongres Europa Christi: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi!"

Bożena Sztajner/Niedziela

Pod hasłem „Otwórzcie drzwi Chrystusowi!” w dniach 19-23 października 2017 r. odbył się Międzynarodowy Kongres Ruchu „Europa Christi”. Spotkania miały miejsce w Częstochowie, Łodzi oraz Warszawie, a wśród gości znalazło się ponad 40 wybitnych osobistości z Polski i Europy, m.in. kardynałowie Stanisław Dziwisz i Robert Sarah - prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów czy abp Kyrillos Kamal William Samaan z Kościoła katolickiego obrządku koptyjskiego w Egipcie. Na zakończenie obrad jego uczestnicy zaapelowali do wszystkich chrześcijan w Europie: "Policzmy się!" i o włączenie św. Jana Pawła II do grona patronów Starego Kontynentu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Žižić na przykładzie Chorwacji odniósł się również do problemu pracy w niedzielę. - Praca w niedzielę wywołuje szereg problemów i zastrzeżeń nie tylko pracowników, ale też ich rodzin. Dodał, że zarówno w Chorwacji, jak i w innych krajach chodzi głównie o pracę w sklepach i centrach handlowych. - Ona dotyka najsłabszych osób, bo zwykle są to kobiety.

Podkreślił również, że takie zjawiska jak zeświecczanie, industrializacja, mobilność czy mass media nie zniszczyły w człowieku potrzeby świętowania. - Dzisiejszy człowiek nadal potrzebuje niedzieli, wspólnoty, komunii, godności. Świętowanie Dnia Pańskiego to miejsce delikatnej mediacji z bliźnimi, nie tylko chrześcijanami. To też mediacja z Bogiem objawionym w Jezusie Chrystusie - zakończył prelegent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W trosce o tożsamość kulturową Europy

Ostatnia sesja kongresu - odbywająca się w poniedziałek wieczorem w warszawskiej Galerii Porczyńskich - poświęcona została kluczowemu dziś zagadnieniu, mianowicie trosce o tożsamość kulturową Europy. Rozpoczynając sesję egipski hierarcha katolicki arcybiskup Asjutu obrządku koptyjskiego Kyrillos Samaan odmówił przed krzyżem modlitwę św. Jana Pawła II za Europę, by była miejscem komunii, pokoju i radości dla wszystkich.

Następnie w swym wykładzie egipski duchowny próbował odpowiedzieć na pytanie: czego Bliski Wschód oczekuje od Europy? Na przykładzie swego rodzinnego Egiptu hierarcha stwierdził, że najcenniejszą rzeczą, jaką można dać mieszkańcom Bliskiego Wschodu jest „oświecenie umysłów”. Chodzi o inwestowanie w ludzi, np. poprzez fundowanie stypendiów we wszystkich obszarach naukowych, aby wracając ze studiów do ojczyzny ich absolwenci oświecali wszystkich dokoła światłem nauki, tak muzułmanów, jak chrześcijan. Warto pomagać tworzyć biblioteki, a także formować liderów, którzy nieśliby kaganek oświaty w przyszłości.

Potrzebne jest również tworzenie mediów w partnerstwie ze światem arabskim (by przekazywać informacje w sposób obiektywny), jak również prawdziwej wymiany międzyludzkiej z mieszkańcami Europy, zwłaszcza wśród ludzi młodych, aby potrafili samodzielnie myśleć. Ułatwia to wspólna mieszkańcom Bliskiego Wschodu i Europy kultura śródziemnomorska.

Reklama

Z głosem koptyjskiego duchownego korespondował wykład ks. dr. hab. Waldemara Cisło, który mówił o solidarności z uchodźcami na przykładzie projektów realizowanych przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP). Duchowny zaznaczył, że Syria jest krajem, w którym dzieje się największy dramat humanitarny ostatnich lat. Mówią o tym liczby: 7,2 mln ludzi przesiedlonych wewnętrznie, w obozach na granicy z 4,5-milionowym Libanem przebywa ponad 2 mln uchodźców. Wojna w Syrii pochłonęła życie 300 tys. ludzi. – Ale już nie usłyszycie tego, że drugie tyle, albo i więcej zmarło z powodu braku dostępu do leków albo środków na ich zakup – mówił ks. Cisło.

Wspomniał też o wielu okrucieństwach dokonywanych na pograniczu syryjsko-irakijskim na społeczności chrześcijańskich jazydów: sprzedaży ich jako niewolników, gwałtach na kobietach, handlu żywym towarem w celu nielegalnego obrotu organami. Pytał, czy jako ludzie cywilizowani możemy ze spokojem na to patrzeć?

Stwierdził, że gdyby nie pomoc takich organizacji jak Caritas czy PKWP, ludność oblężonego syryjskiego miasta Homs umarłaby z głodu. Podkreślił, że przy udzielaniu pomocy nikt nie pytał o świadectwo chrztu kogoś, kto przychodzi po leki, czy ciepłą zupę”. – Bo m.in. po to jest potrzebne chrześcijaństwo, Prosił o to Benedykt XVI: Bliski Wschód bez chrześcijaństwa nie będzie już tym samym Bliskim Wschodem – mówił ks. Cisło.

Jak stwierdził, projektów pomocowych jest obecnie tak dużo, jak dużo jest tam biedy ludzkiej. Poinformował, że wartość pierwszej transzy pomocy medycznej ze strony państwa polskiego wyniosła 1,5 mln dol., a teraz wynosi już 5,5 mln dol. Ubolewał, że często ta pomoc jest krytykowana.

Reklama

Przypomniał, że pomoc na Bliski Wschód trafia również w formie programu Caritas Polska „Rodzina rodzinie”, a PKWP wcześniej organizowała m.in. program „Paczki żywnościowe” (paczki z długoterminowymi produktami przekazywanymi z powodu braku prądu), przygotowała także program „Mleko dla Aleppo”, polegający sfinansowaniu zakupu mleka dla matek karmiących swoje nowo narodzone dzieci, gdyż z powodu niedożywienia nie są w stanie tego robić.

Duchowny podkreślił, że Polska – choć nie jest krajem zasobnym – udzieliła do tej pory znacznego wsparcia ofiarom wojny na Bliskim Wschodzie. Podziękował w tym kontekście polskiemu rządowi. Dodał, że Polska kiedyś otrzymała znaczącą pomoc z Zachodu, gdyż była ojczyzną papieża-Polaka. – To piękne świadectwo, że wspierający niegdyś z Niemiec lub Francji różne inicjatywy w Polsce dziś patrzą, jak Polacy pomagają tym, którzy są biedniejsi od nas – powiedział ks. dr hab. Waldemar Cisło.

Obecna na sesji minister Beata Kempa, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odczytała list od premier Beaty Szydło, która zapewniła, że Polska będzie kontynuować i rozszerzać pomoc dla poszkodowanych w konfliktach na Bliskim Wschodzie, m.in. we współpracy z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Poinformowała, że dotychczas na ten cel przeznaczono już 46 mln zł.

Europa a kryzys islamu

Islam przechodzi największy kryzys w swojej historii - mówił egipski islamolog o. Samir Khalil Samir. W nadesłanym na wideo wykładzie duchowny podkreślił, że jesteśmy obecnie świadkami bratobójczej wojny między muzułmanami: sunnitami i szyitami. Ci pierwsi stanowią 75 proc. wyznawców islamu, ci drudzy zaś 15 proc., ale w Iranie, Iraku, Jemenie stanowią większość.

Reklama

Odwołując się do historii o. Samir przypomniał, że od 750 r. istniał muzułmański kalifat, zlikwidowany w 1924 r. przez tureckiego przywódcę Atatürka. Świat muzułmański znalazł się wtedy w tarapatach, utracił jedność, powstały odrębne państwa, ale zabrakło jednego autorytetu dla wszystkich. Stara się nim zostać Arabia Saudyjska, bo z jej terytorium pochodził Mahomet.

Obecnie mamy do czynienia - kontynuował znawca islamu - z wojną sunnickiej większości z szyicką mniejszością. Prowadzi ją Państwo Islamskie (ISIS). Jest to wizja grupy fundamentalistów, która rozpowszechniła się w świecie sunnickim. Wyjaśnił, że konflikt sunnicko-szyicki sięga VII w. Polega na tym, że są to dwie odrębne wersje islamu: ta sama wiara, lecz różniąca się w szczegółach, np. co do roli imamów. - Jest to wojna pomiędzy braćmi, a nie ma gorszej wojny niż bratobójcza - stwierdził uczony. Dodał, że obie strony myślą, że walczą dla Boga, że realizują Boże zamiary.

Odnosząc się do muzułmanów - migrantów zarobkowych, egipski jezuita zaznaczył, że przyjeżdżają oni do Europy z tym wzorcem z VII w., choć od tego czasu upłynęło 14 wieków i na świecie zmieniła się koncepcja relacji między muzułmanami i niemuzułmanami, między kobietami i mężczyznami itd. Tymczasem oni nie są w stanie zmienić swej mentalności, by wejść w tradycję zachodnią. Zachód to dla nich niewierni. Ponadto dopuszczalność aborcji, małżeństw jednopłciowych z prawem do adopcji dzieci itp. sprawiają, że Europa jest przez nich postrzegana jako już niechrześcijańska, niereligijna, którą należy podbić.

Dlatego, zdaniem o. Samira, rządy państw europejskich powinny absolutnie egzekwować od przybyszów nauki miejscowego języka i kultury, by możliwa była ich integracja. Trzeba im pokazać, że religia i polityka to dwie różne sfery, podczas gdy dla muzułmanina religia, polityka i kultura stanowią jedno.

Reklama

Apel do chrześcijan w Europie: policzmy się!

Na zakończenie obrad kongresu jego uczestnicy przyjęli oklaskami apel Ruchu "Europa Christi" odczytany przez red. Mariusza Książka z tygodnika katolickiego "Niedziela".

„Jesteśmy wyznawcami Jezusa Chrystusa, czyli chrześcijanami, a związani z Kościołem rzymskim – jesteśmy katolikami. W obliczu wielorakich zagrożeń dla wiary i kultury chrześcijańskiej zwracamy się do Was z zapomnianym często pozdrowieniem „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”. W tym duchu zapraszamy Was wszystkich do ponownego i odważnego odkrycia swojej chrześcijańskiej tożsamości” – czytamy w apelu.

Ruch „Europa Christi” zaprasza wszystkich chrześcijan w Europie: „Policzmy się! Są nas miliony. Łączy nas nasza wiara i związanie z Kościołem”, apelując o solidarność wyznawców Chrystusa. Przypomina też, że wspólnota Kościoła w Europie została opisana w adhortacji św. Jana Pawła II „Ecclesia in Europa”, a Europę prawdziwie budowali tacy święci jak m.in. św. Benedykt z Nursji.

W końcowym apelu wyrażono także życzenie, by św. Jan Paweł II został włączony do grona patronów Europy. „Chrześcijanie, katolicy – jesteśmy Kościołem. Będzie on mocny, jeśli będzie święty” – podkreślono w dokumencie Ruchu „Europa Christi”.

[zdjecie id="66817"][/zdjecie]

Podziel się:

Oceń:

2017-10-23 19:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ruch „Europa Christi” w Brukseli

Niedziela Ogólnopolska 21/2018, str. 3

Więcej ...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Więcej ...

148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce

2024-04-25 18:17

Karol Porwich/Niedziela

Posługa władzy w zgromadzeniach zakonnych, nowelizacja regulacji dotyczących ochrony małoletnich przed przemocą oraz przygotowania do przyszłorocznego Jubileuszu Życia Zakonnego - były głównymi tematami 148. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, które odbyło się w dniach 23-25 kwietnia w Licheniu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Kościół

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim