Lwów: modlitwa przy grobach Orląt i ofiar trwającej wojny
vaticannews / Lwów (KAI)
Mirek i Magda Osip-Pokrywka
Cmentarz Obrońców Lwowa
W dzień Wszystkich Świętych szczególnym miejscem modlitwy i spotkania dla mieszkańców Lwowa są Cmentarz Łyczakowski oraz Cmentarz Orląt Lwowskich. Łyczakowska nekropolia należy do najstarszych w Europie i jest miejscem pamięci Polaków, Ukraińców, i wielu innych narodów zamieszkujących tereny dawnych Kresów. Jak co roku 1 listopada odbywa się tutaj modlitwa za zmarłych, której przewodniczy metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.
Tegoroczne uroczystości na Cmentarzu Łyczakowskim i na Cmentarzu Orląt Lwowskich przeżywane są kontekście 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez narody Europy środkowej i wschodniej. Podkreśla to metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki:
„Tutaj we Lwowie gromadzimy się na Cmentarzu Łyczakowskim, na którym spoczywają młodzi ludzie, którzy sto lat temu walczyli o wolność swego kraju. Historia doświadczyła ludzi w sposób nieraz bardzo bolesny i trudny. Znicz wspólnie zapalony jest znakiem wzajemnego zrozumienia, a także radości, że możemy dzisiaj żyć tutaj razem. Jest gestem przebaczenia” – powiedział abp Mokrzycki.
1 listopada jest szczególnie ważny dla Polaków ze Lwowa. To oni w przeważającej mierze gromadzą się Cmentarzu Orląt Lwowskich, aby poprzez swoją modlitwę i obecność, wyrazić pamięć o polskiej młodzieży, która w okresie odbudowywania państwowości oddała życie za Ojczyznę. Sąsiadują z nimi także świeże mogiły młodych Ukraińców, którzy polegli w trwającej od czterech lat wojnie na wschodzie tego kraju.
Mat.prasowy/fragment książki „Tajemnica Migdała. Ojcowie Kościoła i chrześcijańska droga do świętości”, wyd. Salwator
Magdalena Pijewska/Niedziela
Co stało się początkiem chrześcijańskiej drogi, rozumianej jako droga duchowa i co od samego początku stało w jej centrum? Wyjaśnia w swojej najnowszej książce o. Innocenzo Gargano OSB Cam.
W świecie pełnym pośpiechu, ekranów i natłoku informacji coraz częściej zauważa się powrót do prostoty, ciszy i kontaktu z naturą. Rodziny szukają miejsc, w których mogą odpocząć od nadmiaru bodźców, wzmocnić wzajemne relacje i odzyskać równowagę. To nie przypadek, że coraz większą wartość przypisuje się bliskości lasu, drewna, ogrodu i codziennego obcowania z naturalnym otoczeniem. Psychologowie podkreślają, że kontakt z przyrodą ma realny wpływ na jakość życia rodzinnego, a wspólnie spędzony czas wśród natury wzmacnia więzi lepiej niż wiele formalnych działań wychowawczych.