Reklama

Polska

Ks. Poniewierski: ks. Roman Kotlarz został zamordowany

Tablica pamiątkowa poświęcona ks. R. Kotlarzowi umieszczona w centrum Koniemłot

Jarosław Kruk / wikipedia.pl

Tablica pamiątkowa poświęcona ks. R. Kotlarzowi umieszczona w centrum Koniemłot

Ksiądz Roman Kotlarz został zamordowany - te słowa biskupa Edwarda Materskiego, wypowiedziane w 2007 roku, przywołał ks. Edward Poniewierski, postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Kotlarza, w czasie pierwszej sesji procesu w radomskiej katedrze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Poniewierski przypomniał, że świadomość męczeńskiej śmierci Sługi Bożego ks. Romana Kotlarza jest bardzo żywa w wielu środowiskach osób duchownych i świeckich. Dodał, że jest zestawiana z męczeńską śmiercią bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Przypomniał tez słowa św. Jana Pawła II, który w 1991 r. mówił na radomskim lotnisku: „Można powiedzieć, że rok 1976 stał się wstępem do dalszych wydarzeń lat 80. Kosztowały one wiele ofiar, aresztowań, upokorzeń, tortur (zwłaszcza praktykowanych pod nazwą «ścieżki zdrowia»), śmierci (m.in. jednego z sandomierskich duszpasterzy) – poprzez to wszystko torowały drogę ludzkiemu pragnieniu sprawiedliwości”.

- Komentarzem do tych papieskich słów jest wypowiedź bp. Edwarda Materskiego, który w 2007 roku mówił: „Bardzo długo ludzie bali się mówić. Ogłosiłem, że jeśli ktoś obawia się zeznań w prokuraturze, niech przyjdzie do mnie i opowie – ja zapewniam dyskrecję. Przyszło kilka osób, którym grożono, że jeśli zostaną wskazani sprawcy śmierci księdza Kotlarza, zostaną spalone ich domy. Ta bojaźń trwała długo, a dziś niknie na tyle, na ile odchodzą ci, którzy to czynili. Pragnę zdecydowanie oświadczyć, że ksiądz Roman Kotlarz jest męczennikiem, którego słusznie Jan Paweł II wspomniał na radomskim lotnisku. Po wizycie Ojca Świętego w naszym mieście za te Jego słowa na moje ręce spłynęły liczne protesty z określonych środowisk, że «przecież nie był zamordowany». Trzeba zdecydowanie powiedzieć, że ks. Roman Kotlarz został zamordowany. Nie ma żadnych wątpliwości, że umarł w wyniku pobicia" - mówił ks. Edward Poniewierski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Postulator procesu beatyfikacyjnego mówił, że ks. Kotlarz w parafii Pelagów, chrzcił potajemnie dzieci prominentnych członków partii z Radomia lub udzielał im Komunii świętej. Odważnie angażował się również w bolesną sprawę konfliktu w parafii Wierzbica w latach 60. ub. wieku.

Reklama

Ks. Poniewierski przywołał dzień 25 czerwca 1976 r., gdzie doszło w Radomiu (jak też w Ursusie i Płocku), do strajków i zamieszek. - Robotnicy wyszli na ulicę. Tego samego dnia do Radomia przyjechał Sługa Boży ks. Roman Kotlarz. Włączył się w szereg protestujących, przeszedł z nimi fragment drogi, a ze schodów kościoła Świętej Trójcy pobłogosławił robotników. Miał wówczas powiedzieć: „Matko Najświętsza, któraś pod krzyżem stała, pobłogosław tym dzieciom, które pragną chleba powszedniego”. Później zanotował: „Przez kilka chwil, w sutannie, maszerowałem środkiem ulicy, raz po raz pozdrawiano mnie: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Dziękujemy księdzu! Bóg zapłać! Odpowiadałem: Na wieki wieków! Szczęść Boże” - mówił ks. Poniewierski.

Władze brutalnie rozprawiły się z radomskim protestem. Do miasta ściągnięto z kilku miast oddziały ZOMO. Ks. Poniewierski mówił, że sługa Boży ks. Roman Kotlarz wiedział o represjach, jakich doświadczali uczestnicy protestu. - Przeżywał sytuacje, w jakich się znajdowali, ale też odważnie mówił o tym z ambony. Na przykład: „Człowiek chce, kochani, by miał czym oddychać, chce mieć coś do jedzenia – nawet waży się krew przelewać o chleb – jak to było na ulicach miast Wybrzeża! […] Człowiek dzisiaj pragnie nie tylko pieniędzy, chleba, mieszkania, lodówki, telewizora, samochodu. Człowiek pragnie prawdy, sprawiedliwości, szacunku i wolności. Ludzie chcą dzisiaj szacunku, wołają o szacunek! I mają niektórzy odwagę tu i tam upomnieć się w obronie swej ludzkiej godności”. Z kolei 11 lipca 1976 r. powiedział: „Polecamy Ci, Matko Najświętsza, braci naszych Polaków, którzy teraz w tej chwili cierpią, są bici i katowani. Bądź dla nich Pocieszycielką i Panią zwycięstwa” - cytował ks. Kotlarza, postulator jego procesu beatyfikacyjnego.

Dalej przypomniał, że rządzący postanowili rozprawić się ze „szkodliwą działalnością” Sługi Bożego ks. Kotlarza, którego zaliczyli do „radomskich bandytów”. - Wezwano go do prokuratury na rozmowę ostrzegawczą i skierowano pismo do kurii sandomierskiej. To była oficjalna odpowiedź władz. Aparat komunistycznego reżimu odpowiadał jednak i w inny sposób. Księdza odwiedzali „tajemniczy osobnicy”, którzy bestialsko go katowali. Pozostały relacje osób blisko związanych ze Sługą Bożym, które opisują okrucieństwo tych wizyt i stan, w jakim kapłan znajdował się po pobiciu. Na podstawie materiałów Instytutu Pamięci Narodowej można stwierdzić, że działania represyjne wobec Sługi Bożego Ks. Romana Kotlarza prowadziła samodzielna grupa D – zakonspirowana komórka operacyjna Służby Bezpieczeństwa, która zajmowała się dezintegracją Kościoła katolickiego w Polsce - powiedział ks. Poniewierski.

Reklama

Po raz ostatni Sługa Boży Ks. Roman Kotlarz sprawował Mszę świętą 15 sierpnia 1976 r. W trakcie celebracji zasłabł i stracił przytomność. Przewieziono go do szpitala w Krychnowicach. - Oprócz innych dolegliwości, był wyczerpany nerwowo. 17 sierpnia wspomniał lekarzom, że 25 czerwca był w Radomiu, i że potem doświadczył za to „przykrości”. W nocy, gdy jego stan uległ pogorszeniu, ze strachem biegał po sali szpitalnej. Następnego dnia, 18 sierpnia o godz. 8.00, ks. Roman Kotlarz zmarł. Władze – wbrew woli rodziny – zarządziły sekcję zwłok. Symptomatyczne jest, że lekarz przeprowadzający sekcję zwłok i inni lekarze nie stwierdzili śladów pobicia. W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się w dniach 20-21 sierpnia 1976 r., uczestniczyło kilka tysięcy osób. Msza Święta celebrowana była na zewnątrz kościoła, gdyż świątynia nie pomieściłaby uczestników pogrzebu. Trumnę ze szpitala do kościoła w Pelagowie niesiono drogą usłaną kwiatami. Trumna z jego ciałem została następnie przewieziona do rodzinnych Koniemłotów, a następnie złożona w grobie rodzinnym - mówił ks. Poniewierski.

Przypomnijmy, że bp Henryk Tomasik, odpowiadając na wielorakie prośby kierowane od lat do kolejnych Biskupów Radomskich i po wymaganych konsultacjach, 1 grudnia 2018 r. rozpoczął uroczyście etap diecezjalny procesu beatyfikacyjnego i stwierdzenia męczeństwa Sługi Bożego Ks. Romana Kotlarza.

Podziel się:

Oceń:

2018-12-03 20:05

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

„Szczeciński Święty”

Uczestnicy sekcji szczecińskiej Polskiego Towarzystwa Teologicznego

Zygmunt Piotr Cywiński

Uczestnicy sekcji szczecińskiej Polskiego Towarzystwa Teologicznego

Znana jest już data beatyfikacji sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Dokona się ona 7 czerwca 2020 r. w Warszawie na placu Piłsudzkiego. Tematykę jego związków z naszymi ziemiami podjęli członkowie sekcji szczecińskiej Polskiego Towarzystwa Teologicznego na zebraniu odbytym 23 listopada

Więcej ...

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Więcej ...

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...