Reklama

Refleksje chicagowskie

Miejsce, gdzie ochrzczono pierwszego Europejczyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka kilometrów od miasta Kavala znajdują się ruiny rozbudowanej przez Rzymian osady Filippi. Dzisiaj zwiedzanie tych monumentów wymaga od turystów sporej wyobraźni - kamienie nie obrazują świetności tego miejsca, które powinien odwiedzić każdy Europejczyk. Tak mówi o tym miejscu przewodnik naszej pielgrzymki Kasia Jakielaszek. Tutaj bowiem, podczas swojej drugiej wyprawy misyjnej św. Paweł ochrzcił pierwszego mieszkańca Europy. Tak o tym opowiadają Dzieje Apostolskie.
„Odbiwszy od lądu w Troadzie popłynęliśmy wprost do Samotraki, a następnego dnia do Neapolis, a stąd do Filippi, głównego miasta tej części Macedonii, które jest (rzymską) kolonią. W tym mieście spędziliśmy kilka dni. W szabat wyszliśmy za bramę nad rzekę, gdzie - jak sądziliśmy - było miejsce modlitwy. I usiadłszy rozmawialiśmy z kobietami, które się zeszły. Przysłuchiwała się nam też pewna «bojąca się Boga» kobieta z miasta Tiatyry imieniem Lidia, która sprzedawała purpurę. Pan otworzył jej serce tak że uważnie słuchała słów Pawła. Kiedy została ochrzczona razem ze swym domem, poprosiła nas: «Jeżeli uważacie mnie za wierną Panu - powiedziała - to przyjdźcie do mego domu i zamieszkajcie w nim». I wymogła to na nas” (Dz 16, 11-18).
Nasz przewodnik wyjaśnia, że z portowego miasta Neapolis (dzisiaj Kavala) misjonarze udali się do Filippi, które w tym czasie było rzymskim miastem garnizonowym i najważniejszą osadą prowincji Macedonii. Podążając główną drogą, Via Egnatia, łączącą port z Filippi, Apostoł i jego towarzysze musieli spoglądać również na górskie pasmo Pangeus, w czasach antycznych słynące z kopalni złota.
Współcześnie ruiny Filippi zajmują rozległy obszar, leżący nieopodal drogi łączącej Kavalę z Dramą. Położone około dwóch metrów poniżej pobocza zabytki forum pochodzą z II wieku. Po prawej stronie wznoszą się pozostałości wczesnochrześcijańskiej świątyni - bazyliki, a dalej - antyczny teatr.
Miasto założone zostało w IV wieku przed Chrystusem przez króla macedońskiego Filipa II. Sławę temu miejscu przyniosło dopiero wydarzenie, które przyczyniło się do upadku Imperium Rzymskiego. Pod murami Filippi zabójcy Cezara, Brutus i Kasjusz, spotkali się z legionami dowodzonymi przez Antoniusza i Oktawiusza. Po bitwie mordercy popełnili samobójstwo, a zwycięzcy zajmując miasto, utworzyli tu cieszącą się sporymi przywilejami kolonię rzymską, będącą miniaturą Rzymu. Językiem obowiązującym w Filippi była łacina, prawem, ustawodawstwo rzymskie; nawet inskrypcje na monetach wybite były po łacinie.
Kolonie podobne Filippi zamieszkane były przez dwa rodzaje obywateli rzymskich. Pierwsza grupa to rdzenni Rzymianie, którzy zostali specjalnie oddelegowani na nowe miejsce. Druga warstwa to osoby cieszące się takimi samymi prawami, jakie posiadali Rzymianie z Rzymu, na przykład zwolnienie od biczowania, nietykalność osobista (zakaz aresztowania) z wyjątkiem popełnienia ekstremalnych przestępstw, czy prawo apelacji u cesarza.
Niestety, niewiele wiadomo na temat mieszkającej wówczas w Filippi rdzennej ludności macedońskiej. Również liczba Żydów musiała być skromna, o czym świadczy między innymi fakt, że nie mieli oni stałego miejsca, gdzie mogliby się modlić, lecz musieli wychodzić poza mury miejskie.
Św. Paweł podczas swego pobytu w Filippi wiosną roku 49, udzielił chrztu pierwszemu Europejczykowi, a także założył tu pierwszy chrześcijański kościół naszego kontynentu. Mieszkająca w mieście kobieta imieniem Lidia, która wcześniej uwierzyła w Boga, przyjęła słowa Apostoła i została ochrzczona wraz ze swoim domem.
Niezależnie od tego, iż kobiety nie znajdowały się wśród 12 Apostołów, odgrywały one ważną rolę szczególnie w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W Salonikach, do których św. Paweł powędrował z Filippi „pokaźna liczba pobożnych Greków i niemało znamienitych kobiet uwierzyło (...) i przyłączyło się do Pawła i Sylasa” (Dz 17, 4). Podobnie jak w Berii: „Wielu też z nich uwierzyło, a także wpływowych Greczynek i niemało mężczyzn” (Dz 17, 12).
Pierwsza nawrócona w Europie osoba, Lidia, pochodziła z Azji Mniejszej, z miasta Tiatyra. Do Filippi przybyła, aby zająć się handlem purpurą. Ponieważ w Dziejach Apostolskich została ona wymieniona z całym domostwem, natomiast nic nie wiadomo o jej mężu, najprawdopodobniej była to wdowa. Stwierdzenie „bojąca się Boga” sugeruje, że Lidia mogła praktykować tę samą religię co Żydzi.
Została ona najprawdopodobniej ochrzczona nad brzegami rzeki Gaggitas, która do dziś przepływa wąskim strumieniem przez znajdujące się nieopodal ruin pola uprawne. Po ceremonii Lidia zaprosiła Apostoła i jego towarzyszy do swego domu i poprosiła, aby z nią zamieszkali. Miał się on znajdować kilkaset metrów od dzisiejszych ruin Filippi; współcześnie istnieje tam wioska o nazwie Lydia. Niektórzy twierdzą, że w miejscu domu Lidii stoi dziś hotel „Lydia”. Jeszcze w czasach rzymskich w pobliżu domostwa wzniesiona została kapliczka, upamiętniająca pierwszy chrzest.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Więcej ...

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04
Grób księdza Jana Kurconia

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Więcej ...

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous