Reklama

Wspomnienie o ks. prał. Bronisławie Goldewiczu

Niedziela świdnicka 32/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodem usznianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel… - ks. prał. Bronisław Goldewicz, najstarszy kapłan młodej diecezji świdnickiej.
Urodził się w Uszni na Ukrainie 88 lat temu. Odszedł do Pana zaopatrzony świętymi sakramentami 17 lipca 2007 r., przeżywszy 54 lata w Chrystusowym kapłaństwie. Nagłe jego odejście pogrążyło w żałobie całą jego rodzinę, kapłanów, przyjaciół i wszystkich tych, którzy byli z nim związani.
Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Stefan Regmunt z Legnicy, wraz z księżmi infułatami Józefem Strugarkiem z Wałbrzycha i Kazimierzem Jandziszakiem ze Świdnicy. Obecne było duchowieństwo archidiecezji wrocławskiej, diecezji legnickiej i świdnickiej. Wyrazy życzliwości do osoby zmarłego Księdza Prałata przekazali: władze miasta Bielawy, kombatanci, siostry zakonne, klerycy i niezliczona rzesza wiernych, nie tylko z Bielawy, ale i z parafii, gdzie przed laty duszpasterzował Zmarły, m.in. Oławy, Wrocławia, Strupiny, Wałbrzycha, Piławy Górnej i Jaroszowa.
W homilii ks. inf. Kazimierz Jandziszak przypomniał postać Księdza Prałata i poszczególne etapy jego życia.
,, (…) przyszedł na świat w zamożnej rodzinie właścicieli sporych ziem w Uszni, zamieszkiwanej przez ludność polską i ukraińską. Ukończył szkołę podstawową, a potem trafił do Gimnazjum Księży Misjonarzy św. Wincentego ā Paulo w Wilnie (…). Po pomyślnym skończeniu zdał egzamin do Szkoły Wojskowej w Śremiu, którą ukończył z wynikiem bardzo dobrym (…) w czasie okupacji niemieckiej uczył w szkole i pomagał rodzicom w gospodarstwie (…) w lutym 1945 r. usznianie opuścili swoją wieś i po wielu poszukiwaniach osiedlili się w Domaniowie. Młody Bronisław pozostał dalej nauczycielem, tym razem w domaniowskiej szkole”.
Dalej ks. inf. Jandziszak wspominał lata seminaryjne i pracy duszpasterskiej, mówiąc: „W roku 1948 po zdaniu egzaminu dojrzałości wstąpił w szeregi alumnów Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, nie były to czasy łatwe - Wrocław miasto zniszczone - bieda, a warunki we seminarium bardzo ciężkie i prowizoryczne, alumni odgruzowywali zniszczone ulice (…) 2 sierpnia 1953 r. wraz z kolegami otrzymał święcenia kapłańskie we wrocławskiej katedrze.
Ksiądz Bronisław dał się poznać jako wspaniały organizator życia religijnego, troszczył się również o obiekty sakralne a w Piławie Górnej rozpoczął budowę pięknej i okazałej świątyni ’’.
Kończąc homilię mówił: „Księże Bronisławie, żegnaj. Dziękujemy Ci za wieloletnią posługę duszpasterską, wyrażającą się gorliwym głoszeniu Słowa Bożego, sprawowaniu sakramentów świętych (…) w pełnym wiary świadectwie kapłańskiego życia. Niech Pan Ci wybaczy wszystkie Twoje słabości i upadki i niech Ci otworzy bramy wiecznej szczęśliwości”.
Po Eucharystii słowo do wiernych skierował ks. prał. Stanisław Siwiec ze Strzegomia, przyjaciel zmarłego kapłana i emerytowany dziekan dekanatu strzegomskiego. Na terenie tego dekanatu Ksiądz Bronisław przez 21 lat pracował w Jaroszowie. Dziś sam dotknięty krzyżem choroby i cierpienia ze wzruszeniem dawał świadectwo wiernej przyjaźni i życzliwości, jaka od lat ich otaczała. „Zawsze można było na niego liczyć, uśmiechnięty, pogodny spieszył z pomocą, służył ofiarnie, odznaczał się mądrością i dobrą radą, braterską miłością na różnych płaszczyznach naszej wspaniałej współpracy, swoją nieskrępowaną osobą tworzył niepowtarzalny klimat, przy nim my kapłani czuliśmy się dobrze”.
Następnie głos zabrał ks. Czesław Włodarczyk, dyrektor legnickiej Caritas, który podziękował zmarłemu Księdzu Bronisławowi za pomoc duszpasterską, z jaką spieszył zawsze dla tej organizacji.
Jako ostatni ks. proboszcz Stanisław Chomiak podziękował bardzo serdecznie wszystkim za obecność i modlitwę za zmarłego Kapłana, ukazując posługę kapłańską zmarłego Księdza Bronisława w bielawskiej parafii. „Ksiądz emeryt ostatnie trzy lata życia spędził w naszej parafii. W gorliwości kapłańskiej szczególną rolę odgrywał konfesjonał. W każdą niedzielę o 7.00 odprawiał Mszę św., a potem siadał w konfesjonale trzy, cztery godziny spowiadał, nie wychodząc z niego. Wierni parafii bardzo sobie tę posługę cenili”.
Następnie odczytał niektóre fragmenty testamentu Księdza Emeryta: „Życie człowieka, choćby było najbardziej skromne i ukryte, ma zawsze jeden decydujący i wielki swój dzień. Jest to ostatni dzień życia człowieka na ziemi, jest jedna tylko prawda na świecie, prawda śmierci i prawda wieczności. Na początku swego testamentu składam Wszechmocnemu Bogu najwyższe uwielbienie, jakie może dać człowiek Bogu Stwórcy nieba i ziemi. «Będę błogosławił Pana po wieczne czasy» (...) Dziękuję Bogu za kochanych rodziców i siostry, których Bóg odwołał już do wieczności, którzy mnie wychowali, według Bożych Przykazań i prowadzili mnie do kościoła, wymodlili dla mnie dar sakramentu kapłaństwa. (...) Swoją pamięcią obejmuję wszystkich parafian, wśród których pracowałem jako kapłan przez 52 lata. (…) polecam ich wszystkich Bożemu Miłosierdziu i Matki Najświętszej (…). Z oszczędności osobistych wspierałem częściowo biednych oraz częściowo przeznaczyłem na budowę kościoła w Piławie Górnej oraz na kapitalny remont zabytkowego kościoła w Rusku parafia Jaroszów”.
Pisać o Księdzu Bronisławie teraz to zbyt bolesne. Trzeba na bielawskim cmentarzu zamyśleć się, uklęknąć z modlitwą i ucałować krzyż na grobie Kapłana - wielkiego Przyjaciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Więcej ...

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

PAP/Radek Pietruszka

Więcej ...

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

2024-04-25 11:34

Karol Porwich/Niedziela

Zabawkarstwo drewniane ośrodka Łączna-Ostojów, oklejanka kurpiowska z Puszczy Białej, tradycja wykonywania palm wielkanocnych Kurpiów Puszczy Zielonej, Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę oraz pokłony feretronów podczas pielgrzymek na Kalwarię Wejherowską to nowe wpisy na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Tworzona od 2013 roku lista liczy już 93 pozycje. Kolejnym wpisem do Krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego został natomiast konkurs „Palma Kurpiowska” w Łysych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...