Reklama

W diecezjach

W szkole pilnują nas nauczyciele, a teraz…

Danuta Bochenek

- Dla wielu z nas „kwarantanna” stała się motywacją do powtarzania materiału, do samodzielnej nauki – mówi "Niedzieli" Julia Kukla, ucz. I LO im. króla Kazimierza Wielkiego w Bochni, tegoroczna maturzystka, która podobnie jak tysiące jej koleżanek i kolegów z całej Polski przygotowuje się do matury w domu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Julka, na kilka tygodni przed wystawieniem tegorocznym maturzystom końcowych ocen, zostaliście odesłani do domu? Jak oceniasz tę decyzję?

Julia Kukla: Gdy dowiedzieliśmy się o zamknięciu szkół we Włoszech, byliśmy pewni, że w Polsce stanie się to samo. Większość z nas jest przekonana, że był to właściwy krok, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Może nawet podjęty zbyt późno. Nie chodzi o nas samych - śmiertelność osób w naszym wieku jest niewielka - martwimy się szczególnie o naszych dziadków i rodziców. Dlatego tak wiele młodych osób szybko przyłączyło się do internetowej akcji #zostanwdomu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koleżanka z mojej klasy ma chłopaka Włocha. W czasie projektów organizowanych przez szkołę zaprzyjaźniliśmy się z wieloma obcokrajowcami (Grecy, Ukraińcy, Niemcy). Rozmawialiśmy z tymi osobami o postępie pandemii i ich odczuciach. Można powiedzieć, że od początku mieliśmy wiarygodne informacje o sytuacji za granicą kraju. Byliśmy świadomi zagrożenia.

Czy w czasie nauki w domu macie wsparcie swych nauczycieli, wychowawców?

Kiedy została ogłoszona decyzja ministra edukacji, nauczyciele obiecali nam szybki kontakt przez e -dziennik. Od początku uświadamiano nam, że nie jest to czas wolny i powinniśmy go wykorzystać na powtórki. Już 12 marca dostaliśmy pierwsze wiadomości. Z matematyki mieliśmy rozwiązać arkusze maturalne, z historii umówiliśmy się na samodzielne przerabianie jednej lekcji z podręcznika, każdego dnia. Z języków obcych zostaliśmy poproszeni o napisanie pracy i rozwiązywanie konkretnych zadań. Nasza polonistka przypomniała nam o powtarzaniu materiału, obiecując, że postara się, jak najszybciej przygotować do wirtualnych lekcji. Zorganizowaliśmy się sami, utworzyliśmy grupę, rozpisaliśmy plan, na Discordzie (aplikacja, na której można prowadzić grupowe rozmowy) zaczęliśmy powtarzać epoki literackie.

Reklama

O naszej pracy opowiedzieliśmy nauczycielom i tak ponownie zaczęły się lekcje. Każdego dnia rano, przez cały tydzień, nasz nauczyciel historii poświęcał dwie godziny na rozwiązywanie z nami zadań maturalnych. Po południu wspólnie powtarzaliśmy przerobione w szkole tematy, a wieczorem lekcje polskiego prowadziła pani profesor. W kolejnych dniach dostawaliśmy wskazówki od następnych nauczycieli. Dołączali oni wiele ciekawych linków np. do filmów na YouTube i przypominali nam o zbliżającej się maturze. Równocześnie grono pedagogiczne zapewniało nas, że jeśli potrzebujemy pomocy (z nauką lub obecną sytuacją) możemy w każdej chwili się z nimi skontaktować.

Co w tej nietypowej sytuacji jest szczególnie trudne?

Na tak szybką zmianę nie byliśmy gotowi. Dezorientacja, niedowierzanie i najgorsza w tym wszystkim niepewność. Nie wiemy, czy wrócimy do szkoły i kiedy napiszemy egzaminy maturalne, które teraz dla większości z nas są naprawdę ważne. Początek był ciężki, wszystko musieliśmy inaczej zorganizować. Teraz już wiemy, jak mniej więcej ma wyglądać praca w kolejnych dniach.

Problemów jest jednak dużo. Niektórzy z nas mają słabszy dostęp do Internetu. W wielu rodzinach jest jeden komputer na kilka osób, a lekcje trwają przecież równocześnie. Dużo osób zostało w domu z młodszym rodzeństwem, ponieważ nie wszyscy rodzice mogą pójść na zwolnienie. Sama jestem w takiej sytuacji. Zajmuję się trzyletnim bratem i nie wyobrażam sobie obecnie uczestniczenia we wszystkich lekcjach zgodnie z podziałem godzin. Czasem ciężko też samemu się zmotywować, rodzice proszą o pomoc w wielu sprawach. Szkołę zawsze uważaliśmy za miejsce do nauki, w domu łatwo się rozproszyć. Ale najgorsze są myśli, które pojawiają się po mimo zapełnionego dnia. Wszyscy przejmujemy się tym, co dzieje się teraz w naszym społeczeństwie. Masa informacji, ilość potwierdzonych zarażeń, liczba zgonów. Martwimy się o naszych bliskich, tęsknimy za przyjaciółmi i nie wiemy, jak teraz będzie wyglądać przyszłość. To wszystko ma ogromny wpływ na naszą psychikę.

Reklama

A są w tym wszystkim jakieś plusy?

Dla wielu z nas „kwarantanna” stała się motywacją do powtarzania materiału, do samodzielnej nauki. Czas spędzony w szkole niejednokrotnie uważaliśmy za zmarnowany. W domu możemy robić wszystko we własnym tempie. Skupiamy się głównie na przedmiotach, które będziemy zdawać. Nie musimy poświęcać teraz czasu na dojazdy czy choćby poranny makijaż (uśmiech). Większość z nas może się spokojnie wyspać, a to pomaga w koncentracji i nauce. Wymaga to jednak od nas wiele wysiłku. W szkole pilnują nas nauczyciele, teraz nasze przygotowanie do matury zależy głównie od nas.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2020-03-31 19:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wychowywać, ale jak?

Prezes KSW Oddział w Tarnowie Magdalena Urbańska wita uczestników forum

Ewa Biedroń

Prezes KSW Oddział w Tarnowie Magdalena Urbańska wita uczestników forum

Odpowiedzi na to pytanie szukano w Tarnowie podczas XI Forum Nauczycieli i Wychowawców „Wychowawcy na współczesne czasy” in memoriam ks. prof. Michała Drożdża.

Więcej ...

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37
Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy jednak kiedyś tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Kościół

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...

Kościół

Komisja Liturgiczna: apel do kapłanów o wygłaszanie...