Reklama

Niedziela Wrocławska

U św. Walentego w Lubiążu

ks. Łukasz Romańczuk

Święty Walenty czeka na wszystkich zakochanych w Lubiążu. Dlaczego więc temu patronowi nie zawierzyć swojego związku?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od pewnego czasu Walentynki obchodzone są bardzo uroczyście w naszym kraju. Zakochani wykorzystują ten dzień, aby jeszcze szczególniej wyrazić swoje uczucia ukochanej osobie. Prześmiewcy natomiast żartują sobie, że św. Walenty to patron od chorób umysłowych, nerwowych. Tymczasem kult tego świętego w dolnośląskim Lubiążu rozpoczął się całkiem inaczej. Zrodził się on w XVII wieku. Gdy opatem w Lubiążu został Constantin Beyer postanowił on wybudować nowy kościół. Za patrona wybrano św. Walentego, ponieważ jeden z opatów podarował do tej świątyni wizerunek tego świętego. W tym czasie opat Dominicus Krausenberger zachorował na epilepsję. Prosił wtedy o łaskę zdrowia za wstawiennictwem św. Walentego. Został uzdrowiony za wstawiennictwem i postanowił się odwdzięczyć za tak wielką łaskę.. Nie czekając długo, dziękując polecił malarzowi Michałowi Willmannowi stworzenie obrazu św. Walentego - mówi proboszcz parafii w Lubiążu, ks. Leszek Woźny.

Obraz umieszczony w głównym ołtarzu przedstawia „Cudowne uzdrowienie syna poganina Krotona przez św. Walentego”. Gdy rozeszła się wieść o cudownym uzdrowieniu opata, kult świętego zaczął stawać sie coraz bardziej popularny i do Lubiąża zaczęli licznie przybywać pielgrzymi - Nie jest trudno zauważyć naszą świątynię. Jest ona widoczna z kilkunastu kilometrów. Postanowiono wybudować ją na wzgórzu, w pięknej okolicy, nieopodal Odry. Dlatego też, aby odnaleźć św. Walentego nie trzeba długo szukać. - zaznacza proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W XVIII wieku przemieszczanie się nie było tak proste jak obecnie. Jednak kult św. Walentego rozrastał się tak bardzo, że powstało tam sanktuarium ku czci patrona chorych na epilepsję. -Był taki czas, że ruch pielgrzymkowy zanikł. Wynikało to z wielu czynników. Przyczyniła się do tego kasata zakonów w XIX wieku. Kościół w Lubiążu stał się nieznany dla przybywających do tej miejscowości ludzi. Po II wojnie światowej, gdy ktoś przyjeżdżał do naszej miejscowości, to skupiał się na opactwie pocysterskim, który jest ok. 2,5 km od naszego kościoła. Kompleks zakonny jest pewnego rodzaju perełką architektoniczną, ale nasza świątynia nie odstaje pięknem od wspomnianego obiektu sakralnego - mówił ks. Woźny.

Reklama

Obraz św. Walentego nie jest jedynym pięknym dziełem, które można zobaczyć w lubiąskiej świątyni. W jednym z ołtarzy bocznych znajduje się odzyskany wizerunek św. Walentego - Kościół jest barokowy, a osoby odwiedzające go, są zachwyceni freskami opartymi na społecznej nauce Kościoła, kazaniu na Górze, gdzie Jezus mówi o miłosierdziu. Autor tych malowideł umieścił tam sentencję - “Virtus de illo exibat et sanabta omnes”, która po przetłumaczeniu brzmi: “Moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich (Łk 6,19)”. Na fresku widoczne są osoby chore, ubogie, cierpiące. Ciężko jest na nich wyróżnić Chrystusa czy Apostołów. Gdy jednak odnajdziemy tam jakieś znamienite osoby, to tylko dlatego, że wyróżniali się swoją postawą miłością i miłosierdziem, wspaniałomyślnością i pokorą. Pokazane na ścianach obrazy są bardzo ukierunkowane na współczesny kierunek Kościoła. Troska o ubogich i potrzebujących jest obecnie szczególnie akcentowana- podkreśla ks. Woźny.

Odradzający się kult św. Walentego nie skupia się już na osobach chorych, Częściej w kościele w Lubiążu pojawiają się zakochani i małżonkowie, którzy chcą oddać się w opiekę naszego patrona. -Żyjemy w czasach, gdzie bardzo często rodziny stają przed wieloma trudnymi sytuacjami, kryzysami. Małżonkowie nie potrafią się porozumiewać między sobą. Instytucja małżeństwa i rodziny jest często atakowana, dochodzi do prób rozbijania rodziny. Mieć swojego patrona to odpowiednia droga, aby “wyjść na prostą”, nie tylko w miłości, ale także w chorobie - przekonuje ks. Leszek.

Reklama

Przed pandemią był widoczny wzrastający kult patrona chorych i zakochanych. - Muszę przyznać, że dzięki pewnym inicjatywom, które miały na celu przypomnienie kultu św. Walentego przybywało tu coraz więcej pielgrzymów. Przybywający tutaj ludzie proszą 0 odkrycie prawdziwej miłości, dobre przygotowanie i wytrwanie w niej, znalezienie dobrego męża lub żonę. - podkreśla ks. Woźny.

W każdy wtorek przywołuje się w wstawiennictwa św. Walentego. - Na terenie naszej parafii jest szpital psychiatryczny. Chorzy, gdy tylko mają taką możliwość przychodzą tutaj, aby się modlić. Nie brakuje także osób zakochanych, małżonków, poszukujących męża czy żonę. - wymienia proboszcz.

Pandemia trochę pokrzyżowała plany. W tym roku uroczystości odpustowe będą skromniejsze niż np. rok wcześniej. - Podobnie jak w ubiegłym roku planujemy zaprosić małżonków do odnowienia przyrzeczeń małżeńskich. W ubiegłym roku można było to uczynić przy relikwiach św. Walentego, które zostały przywiezione na czas odpustu z niedalekiego Szczepanowa. Podczas tego obrzędu małżonkowie mieli możliwość dotknięcia relikwiarza. Następowało wtedy też błogosławieństwo. - wspomina proboszcz parafii i dodaje, że na tę okazję przygotowana została specjalna modlitwa. Podczas niej poleca się także opiece św. Walentego narzeczonych. Tradycją też było, że po Mszy św. każdy mógł ucałować relikwie.

Wierni każdego roku przygotowywali swoje wypieki oraz ciasteczka w kształcie serc. - Podobnie będzie w tym roku. Mamy w planie, aby każdy, kto przybędzie do naszej parafii mógł skorzystać ze słodkości przygotowanych przez parafian - mówi ks. Leszek Woźny.

---------------------------------------------------------

Św. Walenty - biskup Terni w Umbrii. Żył w III w.. Tam w czasie prześladowań (Klaudiusza II Gota), wraz ze św. Mariuszem i krewnymi, asystował męczennikom w czasie ich procesów i egzekucji. Wkrótce sam został pojmany i doprowadzony do prefekta Rzymu, który przeprowadził rutynowy proces polegający na wymuszaniu odstępstwa od Chrystusa. W tym celu kazał użyć kijów. Ponieważ nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu, kazał ściąć Walentego. Stało się to 14 lutego 269 roku.

Reklama

Pochowano go w Rzymie przy via Flaminia. Jego grób już w IV w. otoczony był szczególną czcią. Nad grobem papież Juliusz I wystawił bazylikę pod wezwaniem św. Walentego. Odnowił ją później papież Teodor I. Bazylika wraz z grobem św. Walentego stała się prawdziwym sanktuarium i jednym z pierwszych miejsc pielgrzymkowych. W ciągu średniowiecza kult Walentego objął całą niemal Europę.

W średniowieczu na terenie niemieckim Święty był wzywany jako orędownik podczas ciężkich chorób, zwłaszcza nerwowych i epilepsji. Na Zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych.

(na podstawie strony www.brewiarz.pl)

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2021-02-14 10:00

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Więcej ...

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych

2024-04-24 09:23

Włodzimierz Rędzioch

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych obradujących nad rewizją tekstu konstytucji zakonnych.

Więcej ...

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

- Gospel jednoczy ludzi, wprowadza w dobry nastrój, a że jest to muzyka związana z Bogiem i modlitwą, to jest dla nas szczególnie bliska – zauważa uczestniczka warsztatów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...