Reklama

Polski Papież pielgrzymujący do rodzinnego Kraju (2)

Niedziela Ogólnopolska 12/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pomoc krajowi w zagospodarowaniu odzyskanej wolności

W dniach 1-9 czerwca oraz 13-16 sierpnia 1991 r. Jan Paweł II odwiedzał Kraj w radykalnie zmienionej sytuacji politycznej, w ramach czwartej pielgrzymki do Ojczyzny. Polska była wolna, a symbolem tego był wybrany w wolnych wyborach prezydent Lech Wałęsa i powołany demokratyczny rząd z Janem Krzysztofem Bieleckim na czele. W tym dziejowym momencie kraj potrzebował mądrego przewodnika, a Papież-Polak nie mógł nie odczuwać potrzeby znalezienia się w kręgu Narodu przeżywającego tak doniosłe chwile w swoich dziejach.
Hasło czwartej pielgrzymki wyjątkowo trafnie wyrażało jej sens i program w tym szczególnym momencie dziejów Narodu: "Bogu dziękujcie, ducha nie gaście!" (por. 1 Tes 5, 18-19). Naród miał za co Bogu dziękować, bo tym razem za skromną daninę krwi odzyskał upragnioną wolność, ale stawał wobec innej gamy zadań, do spełnienia których potrzeba było nie mniejszej dozy patriotycznego uniesienia. Teraz trzeba było z Bożą pomocą odzyskaną wolność Narodu we właściwy sposób zagospodarować.
I to był główny cel tej osnutej wokół Dziesięciorga Przykazań Bożych czwartej pielgrzymki papieskiej do Ojczyzny. Ich respektowanie przez wolny Naród zadecyduje, że nie pójdzie on "po omacku" w przyszłość.

Na rubieżach Kraju

Pielgrzymka ta rozpoczęła się przylotem do położonego na północy kraju Koszalina (1 czerwca). Zaznaczyła się uroczystą zapowiedzią jej programu, jakim miała być papieska katecheza o Dekalogu stanowiącym fundament życia ludzkiego, dany przez samego Boga. "Jeżeli człowiek burzy ten fundament (...) burzy ład życia i współżycia ludzkiego w każdym wymiarze".
Ale Koszalin był nie tylko miejscem proklamacji Dekalogu jako tematu wiodącego czwartej pielgrzymki papieskiej. Był także okazją do spotkania Papieża-Polaka z Wojskiem Polskim. "Niech pozostanie ono znakiem nowego początku w życiu społeczeństwa i Narodu" - apelował Papież-Polak.
Druga doniosła stacja czwartej pielgrzymki znajdowała się paręset kilometrów dalej, na południu Polski, w regionie rzeszowsko-przemyskim. Jej kluczowym wydarzeniem była beatyfikacja bp. Józefa Sebastiana Pelczara, która odbyła się w Rzeszowie 2 czerwca 1991 r.
Szlak przemyski pielgrzymki logicznie przedłużył się o odwiedziny diecezji w Lubaczowie (2-3 czerwca), będącej skrawkiem wielkiego Kościoła we Lwowie. W Lubaczowie, nawiązując do dwu pierwszych przykazań Bożych, Ojciec Święty w stanowczy sposób upomniał się o właściwe miejsce religii w życiu katolickiego Narodu. Sytuację religii w tym życiu określił jako próbę wtłaczania Narodu w "status getta", które toleruje się z pozycji dominującego i wszechwładnego ateizmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na drodze ku północno-wschodnim kresom Kraju

Następną stacją pielgrzymki z wyjątkowo dramatycznym jej przebiegiem były Kielce (3 czerwca). Jednodniowy pobyt, poza życzliwym skomentowaniem odbytego Synodu Diecezjalnego i spotkaniem z osobami zakonnymi, objął Mszę św. na lotnisku w Masłowie pod Kielcami i wygłoszone podczas niej (w szalejącej burzy) dramatyczne kazanie dotyczące zagrożeń rodziny i niewłaściwego podejścia do rodzicielstwa. "Rodzina bowiem znajduje się u podstaw wszystkich ludzkich wspólnot, wszystkich ludzkich społeczności i społeczeństw. Bóg jako najwyższy prawodawca daje temu wyraz w Przymierzu na Synaju, a Ewangelia potwierdza i pogłębia prawdę moralną Dekalogu o rodzinie. (...) I ja wołam do Was, Bracia i Siostry - kontynuował Papież przy wtórze gromów - byście rozpalali na nowo Boży charyzmat małżonków i rodziców (...). Chciałbym tu zapytać tych wszystkich, którzy za tę moralność małżeńską i rodzinną ponoszą odpowiedzialność (...), czy wolno polskie rodziny narażać na dalsze zniszczenie". I wreszcie ten końcowy, wstrząsający apel: "Może dlatego mówię tak jak mówię, bo to jest moja Matka, ta Ojczyzna, (...) zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie (...) nie boleć. Was też powinny boleć, łatwiej jest zburzyć, trudniej odbudowywać. Zbyt długo niszczono. Trzeba intensywnie odbudowywać. Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć".
Brak odwagi, ażeby te wstrząsające słowa komentować. Można tylko postawić pytanie: czy i jak daleko sytuacja uległa pogorszeniu?...
Krótki pobyt Ojca Świętego w Radomiu i diecezji sandomiersko-radomskiej (4 czerwca) treściowo stanowił przedłużenie bolesnego problemu zagrożenia życia ludzkiego. Papież rozpoczyna od stwierdzenia, że "nasze stulecie jest wiekiem obciążonym śmiercią milionów ludzi niewinnych (...) to korzeń zbrodni w uzurpacji przez człowieka Bożej władzy nad życiem i śmiercią". Z kolei rysuje ponury obraz dwukierunkowy: "ofiar ludzkiego okrucieństwa w naszym stuleciu i cmentarza nienarodzonych bezbronnych, których twarzy nie poznała nawet własna matka"...
Wstrząsające kazanie, jeżeli nie najbardziej wstrząsające w całej pielgrzymce, kończy Ojciec Święty zachętą: "Budujmy wspólną przyszłość naszej Ojczyzny wedle Prawa Bożego (...). Budujmy, raczej odbudowujmy, bo wiele zostało zrujnowane w ludzkich sumieniach, w obyczajach, w opinii zbiorowej, w środkach przekazu".
W konkluzji ciśnie się na usta pytanie: czy i co od tamtego czasu zostało odbudowane?...

Reklama

Na północno-wschodnich rubieżach Kraju - Łomża, Białystok, Olsztyn

Teren diecezji łomżyńskiej był bliski Ojcu Świętemu w związku z prowadzonym przez niego duszpasterstwem grupy akademickiej, która z biegiem czasu zaczęła się nazywać "Środowisko".
Od pierwszego jednak przemówienia, którego kanwą był rolniczy charakter diecezji łomżyńskiej, podjął tematykę Dekalogu, a konkretnie moralności małżeńskiej, inspirowaną przez VI przykazanie: "Oby całe nasze społeczeństwo uwolniło się od tego złudzenia wolności, wolnej miłości, którą usiłuje się przesłonić rzeczywistość cudzołóstwa i rozwiązłości. Zbyt dużo kosztuje ta ułuda, zbyt wiele jest dzieci, które muszą tracić zaufanie do rodziców, i tak obsuwa się ten nieodzowny grunt, na którym sami mają budować swą przyszłość (...) i niszczeje zdrowa tkanka obcowań i układów międzyludzkich".
Tak Papież sformułował podstawową zasadę prawidłowego podejścia do zdrowego małżeństwa. Dopełnił ją w wieczornym przemówieniu 4 czerwca przed błogosławieństwem. Powiedział: "Troska o prawidłowe życie małżeńskie jest to zmaganie o wielką wartość, bo nie można w życiu przegrać miłości (...) Nie można tego wymienić na liczman".
Ze znajdującej się już na wschodnich rubieżach Łomży przeniósł się Ojciec Święty jeszcze 5 czerwca do sąsiadującego z nią Białegostoku. Centralnym punktem pobytu w Białymstoku była Msza św., podczas której dokonana została beatyfikacja s. Bolesławy Lament - założycielki Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny, oraz homilia nawiązująca do VII przykazania Dekalogu. Wyszedłszy w niej od ogólnego stwierdzenia, że moralność jest miarą właściwą człowieczeństwa, przeszedł Ojciec Święty do uzasadnienia naturalnego charakteru prawa własności oraz krytyki marksistowskiej negacji tego prawa i całego systemu ekonomicznego z nią związanego.
Ostatnim etapem pielgrzymowania papieskiego po północno-wschodnich kresach Polski był Olsztyn i kochana przez Ojca Świętego Warmia. Trzonem wizyty w Olsztynie była Msza św. dla ludności Warmii oraz spotkanie z ludźmi świeckimi w katedrze św. Jakuba. W przemówieniu podczas Mszy św. tematem wiodącym był, oczywiście, Dekalog, a konkretnie VIII jego przykazanie. Punkt wyjścia stanowił problem prawdy w chrześcijaństwie, ściśle powiązany z Osobą Chrystusa i Jego do niej stosunkiem. Z kolei wskazał na fakt, że przykazanie mówienia prawdy wyrasta z faktu, że człowiek "jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże". Dlatego "całe ludzkie postępowanie jest poddane wymogom prawdy. Prawda jest dobrem, a kłamstwo jest złem".

Reklama

Na Kujawach - w drodze do Stolicy

Włocławek, Płock i Warszawa stanowiły ostatni, IV etap pielgrzymki papieskiej. Pobyt we Włocławku rozpoczął Ojciec Święty od spotkania "z polską szkołą, z polskimi nauczycielami, katechetami i pedagogami". Głównym jednak punktem pielgrzymki we Włocławku była Msza św. na lotnisku i wygłoszone tam przemówienie. Jego kanwą była tajemnica Najświętszego Serca Jezusa, stanowiąca dramatyczne ucieleśnienie i transparent fundamentalnej prawdy o Bogu Miłości i Miłosierdzia. Rzutuje ona w zasadniczy sposób na życie ludzkie, warunkując jego spełnienie się w urzekającym dialogu miłości Boga z człowiekiem. Radykalne i tragiczne w swoich następstwach jest wypaczenie prawa miłości przez miłość uwikłaną w szponach instynktu, czego owocem jest destrukcyjna anarchia moralności seksualnej, której zdecydowaną antytezą jest IX przykazanie Boże.
Pobyt w Płocku (7 czerwca) rozpoczął się od Mszy św. na stadionie i kazania, którego myśl przewodnią stanowiły: tajemnica Najświętszego Serca Jezusowego oraz X przykazanie Dekalogu: "Nie pożądaj rzeczy bliźniego twego!". Bogaty pobyt w Płocku objął jeszcze odwiedziny więzienia i udział w nabożeństwie do Najświętszego Serca Jezusowego, podczas którego Papież podziękował za przeprowadzony Synod Diecezjalny, będący doniosłym wydarzeniem w życiu Kościoła posoborowego.

W Stolicy

Dwa ostatnie dni wielkiej pielgrzymki (8-9 czerwca) wypadły na pobyt w Warszawie. Były one tak bogate, tak pracowite, że nie sposób porywać się nawet na bardzo pobieżną o nich relację, lecz ograniczyć się trzeba do kronikarskiego odnotowania wystąpień Ojca Świętego, z zaznaczeniem niektórych, o szczególnej doniosłości .
I tak, pierwsze przemówienie, skierowane do Władz państwa na Zamku Królewskim, oscylowało wokół Konstytucji 3 Maja i jej dwusetnej rocznicy oraz związków istniejących między nią a aktualną sytuacją polityczną. Zbliżoną treść posiadało przemówienie w katedrze z okazji dziękczynnego nabożeństwa poświęconego rocznicy Konstytucji 3 Maja.
Przemówienie do Korpusu Dyplomatycznego skupiło się na zmianach politycznych w Polsce i znaczeniu ducha "Solidarności" dla kształtowania ładu społeczno-politycznego w Europie i w świecie.
W pracowitym dniu 8 czerwca odbyło się także spotkanie ze światem kultury w Teatrze Wielkim. Głównym wątkiem wypowiedzianego wtedy przemówienia była filozofia człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga, człowieka, którego tajemnicą spełnienia się jest zasada: "być" przed "mieć" oraz "być bezinteresownym darem z siebie". Zasady te Papież skierował do ludzi, których powołaniem jest służenie pięknu wypływającemu z niezawodnego źródła, jakim jest miłość.
Nazajutrz, 9 czerwca, odbył Ojciec Święty dwa spotkania: z przedstawicielami społeczności żydowskiej oraz z Polską Radą Ekumeniczną. Następnie odprawił Mszę św., podczas której beatyfikował o. Rafała Chylińskiego i wygłosił homilię poświęconą najważniejszemu przykazaniu - przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Na tym tle zarysował heroiczne dzieje walki Polaków, powodowanych miłością Ojczyzny, o wolność. W tej walce Warszawa odegrała szczególną rolę, w wyniku czego Prymas Tysiąclecia nazwał ją "Męczeńskim Sanktuarium Narodu".
A wreszcie w przemówieniu na Anioł Pański, komentując słowa wypowiedziane z krzyża przez Chrystusa: "Oto Matka Twoja", Ojciec Święty stwierdził: "Są to słowa o Maryi, są to słowa o matce i kobiecie. Odnoszą się pośrednio do każdej matki, do każdej kobiety. Te słowa odnoszą się do wszystkich naszych matek na ziemi polskiej...". Na zakończenie postawił dramatyczne pytanie: "Co się stało z macierzyństwem polskich kobiet w tym stuleciu, w doświadczeniach okresu, który minął? Ten okres minął, ale skutki trwają. Są to skutki destrukcyjne. Kto za nie ponosi odpowiedzialność? Wielu jest odpowiedzialnych"...
I już na koniec - prośba do Matki Bożej: "Pomóż nam odbudować polską rodzinę...".
Ostatnim ogniwem zawartego w czwartej pielgrzymce przesłania do Kościoła polskiego było przemówienie wygłoszone podczas spotkania z Episkopatem. Zasadnicza idea tego przemówienia tkwiła w następującym zdaniu: "W tej chwili, w imię (...) zasady, że człowiek jest drogą Kościoła, musi on znaleźć w Kościele przestrzeń do obrony przed sobą samym, przed złym użyciem wolności, przed zmarnowaniem historycznej szansy dla Narodu".
Spotkanie z Episkopatem kończyło właściwie czwartą pielgrzymkę Ojca Świętego do Polski, jednak po paru tygodniach wrócił on do Polski, ażeby uczestniczyć w VI Międzynarodowym Spotkaniu Młodych w Częstochowie, nadając temu pobytowi zgoła inny klimat aniżeli ten, w którym pielgrzymka była utrzymana w pierwszej jej części.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Więcej ...

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

Więcej ...

USA/ Prezydent Duda: infrastruktura Trójmorza pozwoliła zrezygnować z rosyjskich źródeł energii

2024-04-18 17:47
Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Rosyjska agresja na Ukrainę szczególnie mocno dotknęła Europy Środkowo-Wschodniej; infrastruktura Trójmorza umożliwiła nam rezygnację z rosyjskich źródeł energii i pomogła uniknąć najgorszych konsekwencji tej wojny - powiedział w czwartek w ONZ prezydent Andrzej Duda.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous