Reklama

Ojciec sierot i ubogich

Niedziela Ogólnopolska 2/2005

Św. Annibale Maria di Francia - założyciel Księży Rogacjanistów Serca Jezusowego, Zgromadzenia Córek Bożej Gorliwości i Sierocińców Antoniańskich

Archiwum

Św. Annibale Maria di Francia - założyciel Księży Rogacjanistów Serca Jezusowego, Zgromadzenia Córek Bożej Gorliwości i Sierocińców Antoniańskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejszy świat rozpędzony za zdobywaniem dóbr materialnych, kierowany przez zabiegi socjotechniczne sprawia, że człowiek żyje bez zasad moralnych, omamiony modą na sukces, a jednocześnie jest pełen lęku i fobii. Wielu ludzi mających pracę oddaje się jej bez reszty, służąc swoim przełożonym całkowitą dyspozycyjnością. W takim życiu nie ma czasu na rozmowy i bycie z własnymi dziećmi. Są one zdane na wychowanie w duchu skrajnie świeckim, gdzie nie ma miejsca na wartości, autorytety. Lęk przed pedofilią, brak wrażliwości na drugiego człowieka - to proponuje młodemu człowiekowi świat zewnętrzny kreowany przez media. Inni borykają się z brakiem pracy, co często stwarza warunki do ucieczki w pijaństwo, złodziejstwo. Dzieci przestają ufać nawet w uczucia swoich najbliższych. Brakuje miłości. Tak łatwo upaść... zgubić się, pozostając coraz dalej od Boga.
Świat potrzebuje dobrych wychowawców, szlachetnych i mądrych, kochających. Przecież mamy wspaniałe wzory do naśladowania.
Jednym z nich jest beatyfikowany niedawno św. Annibale Maria di Francia. Żył w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku na Sycylii. Od młodych lat był poruszony ewangelicznym wezwaniem: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” (Mt 9, 38; Łk 10, 2). Gdy był jeszcze diakonem, spotkał biednego ślepca, który wskazał mu miejsce, gdzie mieszka biedota. Była to odległa dzielnica miasta. W tych „awiniońskich domach” mieszkali ludzie w strasznych warunkach, w brudzie, cierpiący głód, często w stanie kompletnego upadku moralnego. Pochylał się nad nimi, ofiarowując im prawdziwą troskę i miłość. Kiedyś podniósł z błota białe kwiaty, które wypadły z kosza biednemu handlarzowi. Żaden z nich nie miał śladu zabrudzenia. Wierzył, że tak jak te kwiaty należy podnieść każdego z ubogich i sierot. Bóg przecież troszczy się o nich i w tym momencie udziela Annibale łaski pośredniczenia w wielkim dziele nawracania. To dzieło było jak Dobra Nowina, którą przynosi na świat rodzący się Syn Boży. Na początku swej misji zorganizował pomieszczenie, w którym zbierały się dzieci. Tam je katechizował. Przyniósł stolik, zapalił świece i ułożył rzeźbę Dzieciątka Jezus z wosku. Zbierał pieniądze na realizowanie swojej służby, często osobiście chodząc od drzwi do drzwi bogatych ludzi. Nieraz spotykał się z odmową, podobnie jak nie było miejsca dla Rodziny Świętej, gdzie narodzić miał się Zbawiciel. Zdawał sobie sprawę, że najpierw trzeba biedaków i sieroty ubrać, nakarmić, a potem ewangelizować. Bóg Wcielony, który jest w Jezusie narodzonym w Betlejem, ujawnia się w postaci Jezusa Eucharystycznego. To Eucharystia stała się celem, ku któremu miała dążyć misja apostolska i rozwój człowieka. Tak realizował swoje refleksje św. Annibale. Entuzjazm, z jakim realizował swoją misję, był owocem wiary i miłości. W każdym z tych potrzebujących widział Jezusa Chrystusa. Organizował tzw. ochronki dla dziewcząt, później też dla chłopców. Dziewczęta zdobywały umiejętności potrzebne w prowadzeniu gospodarstwa domowego, uczyły się zawodów. Przez modlitwę odnajdywały szacunek dla siebie i swoich bliskich. Praca ta była trudna, matki dziewcząt, głównie proste kobiety, wyrażały niezadowolenie z edukowania swoich córek. Często mylnie rozumiały edukację jako wykorzystywanie.
Niezrozumienie, z trudem zdobywanie przychylności zwierzchników kościelnych do realizowania swojej misji nigdy nie zniechęciły Annibale do spieszenia z pomocą. Był wytrwały, pełen miłości i pokory. Nigdy nie stracił odwagi. Dzieło jego rosło... zwiększała się liczba uratowanych ludzi. Sam Bóg dawał znaki, że czuwa nad nim i go chroni - np. kiedy trzęsienie ziemi 28 grudnia 1908 r. zburzyło częściowo ściany jednego z sierocińców... ocalały wszystkie dzieci, nie poniosły najmniejszego uszczerbku na zdrowiu. Wkrótce powstało Zgromadzenie Córek Bożej Gorliwości oraz Seminarium Męskie. Im bardziej rozpowszechniała się działalność Annibale, tym większa była potrzeba nauczycieli, którzy bezinteresownie podejmą dzieło miłości. Dlatego równolegle prowadził on działalność powołaniową. Był założycielem m.in. Księży Rogacjonistów Serca Jezusowego. Jego dzieło kontynuowane jest do dzisiaj - od kilkunastu lat w Warszawie, wkrótce intensywna praca rozpocznie się również w Krakowie.
Księża wychowują, ewangelizują dzieci, nasze dzieci - którym przyszło wzrastać w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie. Praca i modlitwa to przecież najpiękniejsze środki będące drogą do miłości w Bogu. Z dziecinną prostotą módlmy się jak założyciel Rogacjonistów - św. Annibale: „Dziś wiele potrzebuję, pomyśl o tym Panie, dziś jesteśmy bez chleba, zapewnij go nam”.
Jakże można byłoby zmieniać oblicze ziemi, gdybyśmy nie wątpili w dobroć i miłosierdzie Boże! Zacytuję piękną refleksję św. di Francia: „Czy inni zagubieni nie są naszymi panami?” - czy można wnikliwiej spełniać najważniejsze przykazanie Boże, przykazanie miłości?

Adres polskiego domu rogacjonistów: Zgromadzenie Księży Rogacjonistów, ul. Stroma 30, 31-559 Warszawa, tel. 0-22-836-80-00, e-mail: rcj@qdnet.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież na obiedzie z ubogimi: w każdym jest obecność Boga

2025-08-17 14:29

Vatican Media

Najpiękniejszym stworzeniem jest to, które zostało stworzone na podobieństwo, na obraz Boga – a więc my wszyscy. I każdy z nas przedstawia ten obraz Boga – powiedział dziś Leon XIV na obiedzie z ubogimi.

Więcej ...

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

Więcej ...

U stóp Wezuwiusza w sanktuarium rozwija się kult św. Józefa

2025-08-18 12:49

Witold Dudziński

Obecność wiernych w ostatnich miesiącach świadczy o centralnym znaczeniu Sanktuarium św. Józefa w diecezji Nola, które wkrótce zostanie podniesione do rangi Bazyliki. „Wierni przybywają, aby celebrować Jubileusz i czcić świętego patrona” – wyjaśnia proboszcz, ojciec Rosario Avino.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2024 (dzień 1.)

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Wiadomości

Rodzicu, do 25 września masz czas, by wypisać dziecko z...

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Kościół

Niepokojące informacje o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 1.)

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 1.)

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Wiara

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Wiara

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął skargi...

Wiadomości

Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął skargi...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.