Kryzys finansowy dotyka miliony osób, szczególnie najbardziej ubogich - przypomniała w specjalnym komunikacie katolicka organizacja pozarządowa Manos Unidas. Według najnowszych danych, w Hiszpanii jest ponad 4 mln bezrobotnych. Istnieją uzasadnione obawy, że liczba ta wzrośnie w najbliższych miesiącach. W świecie globalizacji kryzys dotyka szczególnie najbardziej ubogich, którzy jako pierwsi odczuwają zamykanie zakładów, masowe zwolnienia i brak dostępu do kredytów. Szacuje się, że do końca br. na świecie będzie ponad 210 mln bezrobotnych, w tym ok. 22 mln kobiet - czytamy w komunikacie Manos Unidas. Najbardziej cierpią ci, którzy nie mają stałej pracy i muszą przeżyć dzień za niecałego dolara. Konsekwencje globalnego kryzysu odbiją się przede wszystkim na nich i na ich rodzinach. Dotkną także edukacji dzieci i młodzieży, dostępu do usług sanitarnych i pokrycia potrzeb tak podstawowych jak wyżywienie.
Manos Unidas uważa za rzecz niedopuszczalną, aby ci, którzy posiadali najmniej w czasach pomyślności, obecnie byli najbardziej dotknięci przez kryzys ekonomiczny.
(RV/Madryt)
Pomóż w rozwoju naszego portalu