Reklama

Niedziela Kielecka

„Prostował drogi dla Boga do ludzkich serc”

Bp Jan Gurda

Archiwum Kurii

Bp Jan Gurda

Śp. biskup pomocniczy Jan Gurda (1920-1993) - pasterz diecezji kieleckiej, wikariusz kapitulny, doktor teologii, profesor Seminarium, porucznik Armii Krajowej, przyjaciel i duszpasterz rolników. Charyzmat i przykład jego kapłaństwa budował i pociągnął wielu młodych. Parafia Książnice Wielkie w kolejnych latach mogła się cieszyć z nowych powołań kapłańskich kilkanaście razy, w gronie kapłanów z Książnic Wielkich po raz drugi znajduje się biskup pomocniczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszły bp Jan Gurda przyszedł na świat 24 marca 1920 r. w Książnicach Wielkich. Był piątym dzieckiem Jana i Katarzyny z domu Pazur. W czwartym dniu został ochrzczony w parafialnym kościele. W wieku sześciu lat zaczął naukę w Ochronce zorganizowanej przez miejscowego proboszcza, a po roku rozpoczął naukę w Szkole Powszechnej. Do siódmej klasy uczęszczał już do Koszyc, znajdujących się trzy kilometry od domu, zimą wiązało się to dla ucznia z niemałymi trudnościami.

Dom, który wydał dwóch kapłanów

Rodzice, mimo że byli niezbyt zamożni (posiadali średnie gospodarstwo, a ojciec Jana dorabiał, przewożąc końmi towary do Krakowa), dbali o naukę dzieci. Naturalnie z obowiązkami szkolnymi dzieci musiały godzić domowe, dlatego też Janka i pozostałe dzieci często można było spotkać przy pracach polowych. Rodzice przykładali wiele starań do spraw religijnych. Wychowanie dzieci Gurdowie oparli na trwałych wartościach katolickich, wiara była wpleciona nierozerwalnie w codzienność, w pracę i w naukę. Takie podłoże było glebą, na której wzrastało kapłańskie powołanie Jana i Józefa. Od rana w domu Gurdów było słychać Godzinki, którymi modliła się mama Janka - Katarzyna. Zawsze pilnowała rannego i wieczornego pacierza, niedzielnej Mszy św., na którą chodziła razem cała rodzina, ponadto Gurdowie uczęszczali na Nieszpory, nabożeństwa majowe październikowe, Gorzkie Żale i Droga Krzyżową. Jan i jego brat Józef służyli przy ołtarzu od IV klasy. Ministrantury musieli nauczyć się po łacinie, nie rozumiejąc jej, przyswoili teksty na pamięć - wspomina jego brat. Janek, zanim został ministrantem, ćwiczył posługę w domu. Wielki wpływ na życie duchowe rodziny wywierał proboszcz Książnic Wielkich ks. Józef Later, duszpasterz otaczany wielkim szacunkiem i autorytetem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gimnazjum w Tarnowie

Po egzaminie wstępnym we wrześniu 1935 r. Janek rozpoczął naukę w I klasie II Państwowego Gimnazjum w Tarnowie, do którego uczęszczał już jego starszy brat Józef. Obaj mieszkali w skromnych warunkach na stancji, mimo to Janek wyniki w nauce osiągnął bardzo dobre. Codziennie przed rozpoczęciem lekcji wstępował wspólnie z bratem na modlitwę do kościoła. W roku szklonym 1937/38 roku Jan ukończył gimnazjum i uzyskał małą maturę, a we wrześniu był już uczniem I klasy Państwowego LO im. Kazimierza Brodzińskiego w Tarnowie. W trudnych, okupacyjnych warunkach z wynikiem bardzo dobrym zakończył pierwszą klasę, drugą kontynuował na tajnych kompletach. Tak ukończył liceum, zdając egzamin dojrzałości. W gimnazjum poznał uczącego katechezy ks. dr. Józefa Młodochowskiego. Był przykładem życia religijnego, zaangażował się w działalność Sodalicji Mariańskiej, wyjeżdżał na rekolekcje, czytał religijne książki i Pismo Święte, pomagał także w katechizacji proboszczowi - wspomniał jego brat Józef.

Reklama

Por. Jan Gurda ps. „Polonia”

Po rozpoczęciu okupacji, aby uniknąć wywózki na roboty do Niemiec, zaangażował się w prace przy układaniu torów kolejowych, jednak ze względu na wątłe zdrowie zrezygnował, okazując się lekarskim zwolnieniem. W tym czasie nawiązał kontakt z Podziemiem. Początkowo działał jako członek Związku Walki Zbrojnej, a następnie jako zaprzysiężony Żołnierz AK. Przygotowanie zdobył na przysposobieniu obronnym w gimnazjum w Tarnowie i obozie szkoleniowym dla maturzystów koło Nowego Sącza. Działał na terenie inspektoratu „Maria” obejmującego powiat olkuski, miechowski i pińczowski. Pod koniec okupacji - jak szacuje ks. prof. Daniel Olszewski - liczył on ok. 20 tys. żołnierzy, a duszpasterską posługę sprawowało w nim ponad trzydziestu kapłanów. Jan należał do drużyny Książnice Wielkie działającej pod dowództwem Stanisława Sochy, do kompanii, którą dowodził por. Stanisław Padło z Wroczkowa. Do zadań żołnierza Jana Gurdy należało zapewnienie opieki zdekonspirowanym działaczom Podziemia i ich rodzinom, znalezienie im zajęcia i zorganizowanie fikcyjnych dokumentów, opieka nad rodzinami wysiedlonymi z terenów Generalnego Gubernatorstwa. Uczestniczył w akcjach dywersyjnych - m.in. przy zrzutach broni w Rachwałowicach w czerwcu 1943 r. Obok tego prowadził tajne nauczanie dla młodzieży na poziomie szkoły średniej.

Reklama

Sołtys Książnic Wielkich

Mając zaledwie 24 lata i duży autorytet oraz znając nieźle język niemiecki, po śmierci sołtysa - plutonowego AK przejął społecznie obowiązki sołtysa wsi. Z wielkim poświęceniem starał się o zapewnienie bezpieczeństwa ludności. We współpracy z komendantem policji granatowej w Koszycach ratował mieszkańców niejeden raz, przestrzegając ich przed obławą i wywozami na roboty przymusowe do Rzeszy, bronił ludność przed przymusowymi kontyngentami. Zorganizował komplety tajnego nauczania na szczeblu szkoły średniej. Uczył tutaj łaciny, języka niemieckiego, geografii i przyrody. Bp Gurda długo po wojnie nie ujawniał swojej przeszłości konspiracyjnej i do 1991 r. nie korzystał z uprawnień kombatanckich. W 1990 r. jego dowódca napisał: „Podporucznik Jan Gurda ps. „Polonia” dobrze zasłużył się Ojczyźnie i Narodowi w walce z okupantem niemieckim.” W 1990 r. został awansowany do stopnia porucznika i odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem AK, Medalem Wojska III stopnia za udział w II wojnie światowej.

Droga do kapłaństwa

We wrześniu 1944 r. wstąpił w mury Seminarium Duchownego w Kielcach na drugi rok studiów. Profesor ks. dr Józef Łapot widocznie miał od razu zaufanie do kandydata (sama opinia o Janie z Gimnazjum w Tarnowie była bardzo dobra), skoro uznał, że sobie poradzi z podwójną sesją i nadrobi materiał. Nie zawiódł się, bo Jan zdał egzaminy z wymaganych przedmiotów w terminie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bp. Czesława Kaczmarka w 1949 r.
Posługę wikariusza rozpoczął w parafii w Mstyczowie, gdzie nauczał religii uczniów trzech szkół, a następnie posługiwał w parafii w Wolbromiu. Tutaj nauczał katechezy w SP Męskiej i Łobzowie. W tym czasie studiował za zgodą biskupa historię Kościoła w Polsce na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po zdobyciu dyplomu magistra teologii rozpoczął studia doktoranckie z teologii moralnej na Wydziale Teologii KUL. Po obronie doktoratu został mianowany profesorem WSD w Kielcach i wikariuszem parafii katedralnej. Ks. dr Jan Gurda prowadził wykłady z etyki i socjologii. Funkcję tę łączył z pracą kurialną, w 1956 r. został mianowany przewodniczącym Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego, nadzorując wszelkie inicjatywy i pracę duszpasterską w diecezji oraz czuwając nad wykonywaniem wskazań władzy diecezjalnej. Koordynował także przygotowywanie i dostarczanie do parafii na czas wszelkich materiałów duszpasterskich. Miało to niebagatelne znaczenie w czasie Wielkiej Nowenny z okazji Tysiąclecia Chrztu Polski, potem w czasie uroczystości nawiedzenia Kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w diecezji (trwała od 10 czerwca 1973 do 2 czerwca 1974). Cenzura szalała, drogą pocztową przesyłki ginęły bądź celowo trafiały do parafii z opóźnieniem, jednak dzięki wysiłkom bp. Jana Gurdy materiały docierały na czas do parafii innymi kanałami. Sam bp Jan wielokrotnie nawiedził 110 parafii, gdzie gościła Matka Boża w cudownym wizerunku, głosił Słowo Boże, nauczał.

Reklama

„Oto idę, aby pełnić wolę Twoją”

Z takim biskupim zawołaniem bp Jan Gurda rozpoczął swoją pasterską posługę w Kościele kieleckim 13 października 1972 r. Bp Jan Jaroszewicz był już w podeszłym wieku i potrzebował pomocnika, papież przychylił się do prośby Pasterza kieleckiego. Nowy biskup pomocniczy objął pieczę nad Wydziałem Duszpasterstwa i ds. Zakonnych. W 1981 r. został wikariuszem generalnym kierującym Referatami Dobroczynności, Poradnictwa Rodzinnego, Trzeźwości, Sanktuariów Maryjnych, Pracowników Kościelnych. Po śmierci bp. Jana Jaroszewicza przez dwa lata sprawował posługę w diecezji jako wikariusz kapitulny, do chwili wyboru bp. Stanisława Szymeckiego w 1982 r.
Bp Gurda bardzo żywo zaangażował się w peregrynację Krzyża, która rozpoczęła się z inspiracji bp. Stanisława Szymeckiego 14 września 1985 r. Istniała potrzeba podwyższenia Krzyża, zwłaszcza że w stanie wojennym i po jego zakończeniu szerzyły się incydenty profanacji krzyża (w Strawczynie wrzucono krzyż ze szkolnej sali do szamba, w parafii św. Wojciecha - zniszczono zabytkowy krzyż) i próby usunięcia go ze szkół, którego następstwem był włoszczowski strajk o krzyże na przełomie listopada i grudnia 1984 r. Bp Gurda osobiście zaplanował peregrynację Krzyża po parafiach. Był również odpowiedzialny za przygotowanie koronacji wizerunków Matki Bożej w diecezji: w Piotrkowicach, w Wiślicy, w Piekoszowie, w Smardzowicach, a także w Zielenicach, poprzez przygotowanie odpowiednich programów duszpasterskich dla wiernych w diecezji. Podobnie było podczas pielgrzymek papieskich do Ojczyzny, kiedy dbał, by wierni byli przygotowani duchowo do tych wydarzeń. Te uroczystości służyły umocnieniu duchowemu wspólnot parafialnych i budowaniu jedności.

Reklama

Przyjaciel rolników

Bardzo ważnym aspektem posługi bp. Jana było duszpasterstwo rolników. W 1985 r. został mianowany przewodniczącym Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Rolników. Czy można mówić o przypadku? - Ksiądz Biskup dobrze znał trud rolniczej pracy (nawet będąc księdzem, razem z ks. Józefem, swoim bratem, pomagał już starszemu ojcu w polu), zawsze miał ogromny szacunek do ziemi. Przypomniał o godności pracy ludzkiej i podkreślał, że rolnicy mają prawo do szacunku i uznania i wszelkiej możliwej pomocy. Opracował Statut Duszpasterstwa Rolników, w myśl którego w każdej diecezji powołano duszpasterstwa rolników. Miały one pracować nad „pogłębianiem wiary rolników i czynić tę wiarę życiem”, zapoznawać rolników z nauką społeczną Kościoła, uczyć ich prawdziwej historii Polski i poszanowania tradycji. Bp Gurda organizował spotkania diecezjalne rolników, zainicjował Dożynki Polskich Rolników w Częstochowie z barwnymi wieńcami dożynkowymi, połączone z forum rolników służącym wymianie myśli i wiedzy.
Te zadania Księdza Biskupa przeplatała codzienna pasterska posługa - udzielanie sakramentu bierzmowania (w gronie bierzmowanych jest także autorka), jubileusze, peregrynacja, wizytacje. Przez ponad trzydzieści lat co dzień o 6.30 rano sprawował Mszę św. w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Żeromskiego, w którym posługują siostry albertynki. Wspierał podopiecznych tego domu i innych potrzebujących, okazując im swoje serce i życzliwość. Po południu odwiedzał starszych kapłanów w Domu Księży Emerytów. Lubił wypoczywać nad morzem, świetnie pływał. „Dzień urlopowy rozpoczynał od Mszy św. w kaplicy, tam też najpierw udaliśmy się po powrocie z długich spacerów i tam, zatopionego na modlitwie, można go było spotkać wieczorem” - pisał jeden z kapłanów.

„Odszedł do Pana po nagrodę wieczną”

Bp. Jana Gurdę zmarłego 16 stycznia 1993 r. po ciężkiej chorobie żegnało 21 stycznia w katedrze kieleckiej kilkunastu biskupów, wśród nich pasterze kieleccy, kilkuset kapłanów i licznie zebrani wierni. Zgodnie z wolą zmarłego jego ciało spoczęło na Cmentarzu Starym w Grobowcu Biskupów Pomocniczych. W katedrze odczytano telegram kondolencyjny papieża Jan Pawła II „Odszedł do Pana po nagrodę wieczną gorliwy pasterz, który całe swoje życie kapłańskie poświęcił posłudze Ludowi Bożemu Kościoła Kieleckiego (...)”. W Książnicach Wielkich o bp. Janie wciąż pozostaje ta sama wdzięczna, życzliwa pamięć i modlitwa. 23 czerwca 1994 r. w wigilię uroczystości narodzenia św. Jana Chrzciciela w kościele parafialnym odsłonięto pamiątkową tablicę, która kolejnym pokoleniom będzie przypominała o wielkim Rodaku. Śp. bp Edward Materski, powiedział wówczas, że „Jego posługiwanie kapłańskie i biskupie było na wzór św. Jana Chrzciciela, prostowaniem dróg dla Boga do ludzkich serc i prostowaniem dróg człowieka, by mógł on zbliżyć się do Boga”.

Autorka w opracowaniu korzystała z m.in. materiałów opublikowanych w „Przeglądzie Diecezjalnym” w drugą rocznicę śmierci bp. Jana Gurdy oraz z dokumentów archiwalnych.

W następnym numerze sylwetka ks. prał. Tomasza Rusieckiego, dyrektora krajowego Unii Apostolskiej Kleru i wikariusza biskupiego ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego

Podziel się:

Oceń:

0 0
2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: 100 biskupów uczestniczy w rekolekcjach Episkopatu

KRZYSZTOF ŚWIERTOK

Więcej ...

Jestem Niepokalane Poczęcie

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Więcej ...

Watykan: Rada Kardynałów mówiła o roli kobiet, synodzie i sytuacji w świecie

2024-04-16 22:03

Włodzimierz Rędzioch

Rola kobiet w Kościele, prace Synodu i wdrażanie reformy Kurii Rzymskiej a także sytuacja wojen i konfliktów w świecie były tematami obrad Rady Kardynałów - wynika z komunikatu opublikowanego przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

Wiara

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r.,...

Kościół

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r.,...

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Kościół

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Jak wybiera się nowego biskupa? - wywiad z kard....

Kościół

Jak wybiera się nowego biskupa? - wywiad z kard....

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Wiadomości

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Maryja – Matką s. Faustyny

Wiara

Maryja – Matką s. Faustyny