Reklama

Kościół

Prymas Polski: Wielki Post to czas wolności

Karol Porwich/Niedziela

„Nie chodzi o zewnętrzną przemianę, o to, abyśmy w oczach własnych czy też w oczach innych uchodzili za dobrych i sprawiedliwych. Chodzi o decyzję, która sięga w nasze serce, w nasze sumienie, w nasze życie, a to domaga się zerwania więzów egoizmu i samozadowolenia. Domaga się wolności” - mówił w Środę Popielcową w Gnieźnie Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gnieźnieński przewodniczył wieczorem w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. na rozpoczęcie Wielkiego Postu. W homilii mówił, że rozpoczynający się w Kościele czterdziestodniowy czas pokuty jest podróżą powrotną do Boga, do wyjścia z niewoli zła i grzechu ku wolności.

„Nie chodzi o jakąś zewnętrzną przemianę, o garść pobożnych uczynków czynionych może jedynie po to, aby – jak przestrzega dziś Ewangelia – ludzie nas widzieli czy chwalili. Nie chodzi o to, abyśmy w oczach własnych czy w oczach innych uchodzili za dobrych i sprawiedliwych. Chodzi naprawdę o coś więcej. Chodzi o decyzję, która sięga w nasze serce, w nasze wnętrze, w nasze sumienia, a ostatecznie w nasze życie” - tłumaczył Prymas dodając, że „to domaga się zerwania więzów egoizmu i samozadowolenia, uzdrowienia z ran grzechów i złudnych przyzwyczajeń”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Domaga się po prostu wolności, bo Wielki Post to jest czas wolności” - podkreślił abp Polak.

Podziel się cytatem

Reklama

Przyznał jednocześnie, że w tym roku wchodzimy w ten czas z „dosłownie z rozdartym sercem. Z bólem, łzami i niezgodą na okrucieństwo wojny toczącej się w Ukrainie”. Za papieżem Franciszkiem Prymas jeszcze raz z naciskiem powtórzył, że „ten, kto prowadzi wojnę nie patrzy na konkretne życie osób, ale stawia ponad wszystkim partykularne interesy. Oddaje się w ten sposób jakiejś diabolicznej i perwersyjnej logice broni, której ofiarami są zwykli ludzie, którzy własnym losem płacą cenę szaleństw tej wojny”.

„Niewinni ludzie giną w bombardowanych miastach, także w tej godzinie. Umierają pod ostrzałem rosyjskiej armii nie respektującej żadnego prawa, zwłaszcza prawa do ochrony ludności cywilnej” - mówił Prymas.

Reklama

„Włączamy się dziś i my w wołanie proroka Joela: Zlituj się, Panie, nad Twoim ludem i powstrzymaj okrutnego rosyjskiego agresora. Zlituj się nad naszymi Braćmi i Siostrami, Ukraińcami, chroń ich od złego i daj bezpieczeństwo i pokój światu. W imię braterstwa i człowieczeństwa za Apostołem Pawłem jeszcze raz wołamy o zaprzestanie śmiercionośnej pożogi i pojednanie” - wołał abp Polak.

Prosił również o nieustawanie w modlitwie i czynieniu dobra, którego ogromna fala wypływa w tych dniach z tak wielu ludzkich serc.

„Potrzebujemy modlitwy, ponieważ potrzebujemy Boga. Potrzebujemy pocieszenia płynącego z wiary w Boga, bez którego nie możemy mieć nadziei i ostoi. Nie ustawajmy w czynieniu dobra, w pomocy drugim, w cierpliwym wychodzeniu do bliźnich. Nie ustawajmy w okazywaniu zwykłej ludzkiej serdeczności, bliskości, podnoszeniu na duchu, dodawaniu otuchy. W opatrywaniu także duchowych ran i cierpień” - prosił Prymas Polski.

Podziel się cytatem

Po homilii abp Wojciech Polak poświęcił popiół, który następnie przyjął na swoją głowę, i którym posypał głowy wszystkich uczestniczących w liturgii biskupów i kapłanów, a oni obecnych w katedrze wiernych. Mszę św. wspólnie z Prymasem Polski celebrowali m.in.: bp nominat Radosław Orchowicz oraz kanonicy Kapituły Prymasowskiej.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-03-02 19:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Umarłych pogrzebać

Adobe Stock

W naszej wielkopostnej wędrówce zaglądamy dziś na nasze cmentarze i próbujemy zmierzyć się z naszym podejściem do pożegnania bliskich zmarłych i samego pogrzebu.

Więcej ...

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej