Reklama

Wiadomości

Szczecin/ Samochód wjechał w pieszych na Placu Rodła. Wiele osób rannych

PAP

Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca, który wjechał w grupę osób na pl. Rodła w Szczecinie, leczył się psychicznie – przekazał w piątek podczas konferencji prasowej wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. Przez kierowcę, łącznie w dwóch zdarzeniach, poszkodowanych zostało 19 osób, dwie są w stanie ciężkim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Auto osobowe wjechało w piątek w grupę osób na pl. Rodła w Szczecinie. W wyniku tego zdarzenia poszkodowanych zostało 15 osób, w tym 6 dzieci. Dwie osoby są w ciężkim stanie. Kierowca, oddalając się z miejsca zdarzenia, spowodował kolizję z trzema innymi autami na al. Wyzwolenia, w wyniku czego poszkodowane zostały kolejne cztery osoby. "Z informacji, jeszcze nie do końca potwierdzonych, jest to osoba, która leczy się psychicznie" – przekazał w piątek, podczas konferencji prasowej, wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.

Zatrzymany kierowca to 33-letni mieszkaniec Szczecina, polskiej narodowości. Według wstępnych ustaleń policji sprawca był trzeźwy. Był sam w pojeździe. "Mogę powiedzieć z pełną stanowczością, że nie był to zamach terrorystyczny. Wstępne czynności procesowe pod nadzorem prokuratora wskazały, że jest to osoba, która od czterech lat leczy się psychiatrycznie. W tej chwili są weryfikowane te wszystkie informacje w placówkach służby zdrowia" – przekazał zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie Marek Jasztal.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Trwają czynności, które mają na celu identyfikację motywu działania tej osoby i przygotowanie materiału procesowego dla wymiaru sprawiedliwości" – dodał. Na miejsce zdarzenia zadysponowanych zostało dziewięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej, w tym jeden zastęp Portowej Straży Pożarnej. "Współdziałaliśmy z Państwowym Ratownictwem Medycznym, te działania przebiegały tak, aby jak najszybciej i jak najlepiej udzielić pomocy osobom poszkodowanym" - przekazał p.o. zastępcy Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Krzysztof Makowski.

"Zdarzenie to było trudne ratowniczo, jednak te siły, które na miejscu były, w krótkim czasie, bardzo sprawnie, udzieliły pomocy i zrobiły tyle, co było możliwe" – dodał. Poszkodowani trafili do trzech szpitali w Szczecinie: przy ul. Arkońskiej, ul. Unii Lubelskiej oraz w Zdunowie. "Na miejsce zdarzenia zostali także zadysponowani pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, którzy służyły wsparciem psychologicznym osobom, które tam trafiły. Jeżeli jakiekolwiek potrzeby w tej materii będą jeszcze niezbędne, to służymy pomocą. Telefony, które pozwolą na kontakt z psychologami, są na naszych stronach internetowych" – powiedział podczas konferencji prasowej prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

Podziel się:

Oceń:

2024-03-01 16:25

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W duchu św. Jana Bosko

Wspólne zdjęcie członków: Stowarzyszenia Przyjaciół Wilna, Ziemi Wileńskiej, Nowogródzkiej i Polesia „Świteź”. W tle kopia obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej

Leszek Wątróbski

Wspólne zdjęcie członków: Stowarzyszenia Przyjaciół Wilna, Ziemi Wileńskiej, Nowogródzkiej i Polesia „Świteź”. W tle kopia obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej

O obrazie Matki Bożej Ostrobramskiej, nowej świątyni oraz ambitnych parafialnych sportowcach opowiada proboszcz szczecińskiej parafii św. Jana Bosko ks. Mariusz Wencławek, salezjanin.

Więcej ...

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Kim był św. Florian?

Kim był św. Florian?

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...