Pod koniec lutego, w środku dnia, u sióstr nazaretanek w Kielcach przy placu Najświętszej Maryi Panny zadzwonił dzwonek. Siostry szybko podeszły do okna, Okna Życia. Znalazły tam małe, zdrowe, zadbane dziecko.
Zgodnie z procedurami siostry zawiadomiły pracowników pogotowia i policję. Niemowlę zabrano do szpitala, aby tam zbadać jego stan zdrowia, a następnie trafiło do rodzinnego pogotowia opiekuńczego. To już trzecie dziecko pozostawione w Oknie Życia w Kielcach. Po uregulowaniu stanu prawnego dziecka, trafi ono do rodziny zastępczej, a później do adopcji. Może jednak stać się inaczej. Zdarza się, że mama po pierwszym szoku wraca, aby swoje dziecko odzyskać. Tak było kilkanaście lat temu, kiedy to matka dziecka, wraz z babcią wróciły po noworodka. Dziecko wróciło do matki. Odkąd w Polsce utworzono pierwsze Okno Życia, a było to w 2006 r. u sióstr nazaretanek w Krakowie, we wszystkich oknach znalazło się ponad 100 dzieci.
Więcej w wydaniu papierowym Niedzieli Kieleckiej - 13.03.2022.
Niewielka parafia w dekanacie wodzisławskim prowadzi własnymi (wyłącznie) siłami prace remontowe przy kościele MB Częstochowskiej. Jego nietypową współczesną sylwetkę dobrze widać z drogi pomiędzy Jędrzejowem a Kazimierzą.
15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.
"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!