- Zaniedbana elewacja, widoczna z daleka, nie była dobrą wizytówką parafii, więc wspólnie z parafianami zdecydowaliśmy o remoncie. Kościół nie jest zabytkowy, więc nie mamy żadnego dofinansowania, wszystko robimy sami, ale dobrzy ludzie, moi parafianie – nigdy nie zawiedli – mówi ks. kan. Stanisław Gil, proboszcz w Lubczy od 2018 roku.
Więcej na ten temat w wydaniu papierowym Niedzieli Kieleckiej - 28.11.2021.
Pomóż w rozwoju naszego portalu