Reklama

Nie tylko w wigilię św. Andrzeja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za kilka dni w życiu Kościoła rozpocznie się Adwent. Jednak zanim przejdziemy w ten czas oczekiwania i duchowego skupienia, większość z nas wybierze się na andrzejkową zabawę. Szczególnie dotyczy to młodzieży, gdyż z nią związany jest zwyczaj wróżenia w wigilię imienin Andrzeja.

Kiedyś dwa dni wróżebne, Katarzyny oraz Andrzeja, stanowiące akcent biesiadny, kończyły okres związany z jesiennymi rozliczeniami z dzierżaw i arend. W wilię św. Katarzyny gromadzili się chłopcy, gdyż jak mówi ludowe przysłowie "W święto Katarzyny są pod poduszką dziewczyny". Jednak bardziej od Katarzynek atrakcyjne były Andrzejki, wtedy wróżyły sobie dziewczęta. Dzisiaj pamiętamy już jedynie o tym drugim dniu, jednak wraz ze zmianami zachodzącymi w społeczeństwie, zmienił się również charakter zabaw andrzejkowych. Dawniej wróżby w tym czasie rozpowszechnione były niemal w całej chrześcijańskiej Europie, a św. Andrzej uznawany był za patrona panien chcących szybko zmienić stan, na co wskazuje chociażby ludowe powiedzenie, że "na św. Andrzeja dziewkom z wróżby nadzieja". Z pewnością dlatego dziewczęta wkładały tyle wysiłku w przygotowanie się do zabawy. Jak podaje wybitny polski etnograf Oskar Kolberg, 29 listopada każda z dziewcząt przychodziła na wspólne spotkanie z nóżką cielęcą, które układały w rząd, a następnie przywoływały do nich psa. Której dziewczyny kość została porwana najpierw, ta pierwsza miała wyjść za mąż. Podobny charakter miała najpopularniejsza wróżba na Zamojszczyźnie, z tą różnicą, że dziewczęta z naszego regionu używały do niej figurek ulepionych ze specjalnie przygotowanego ciasta. Mąkę należało zmielić na żarnach obracanych w przeciwną niż normalnie stronę, zaś wodę panny musiały przynieść w ustach z najbliższego strumienia, ostatecznie ze studni, co nie było rzeczą łatwą, gdyż przeszkadzali im w tym kawalerowie strasząc lub rozśmieszając. Następnie lepiono kukiełki i kładziono je na podłodze. W tym momencie swoje zadanie spełniał pies. Ogólnie więc tematyka wróżb andrzejkowych związana była z zamążpójściem młodych panien, stąd ciekawość jak będzie wyglądał przyszły mąż, jakie będzie nosił imię. Dlatego lano wosk na wodę przez dziurkę od klucza, liczono sztachety, ustawiano buty lub do naczynia, gdzie znajdowały się kartki z imionami przyszłych kandydatów wpuszczano pająka; chowano pod miski lub talerze różne rekwizyty, mające swoje znaczenie, puszczano dwie zapalone świeczki woskowe na wodę. Wszystko zależało od zwyczaju i pomysłowości bawiących się.

Dzisiaj andrzejkowe zabawy nie mają już swojego tradycyjnego charakteru. Zmieniła się mentalność młodego pokolenia, co jest nieuniknione. Warto jednak czasem zatrzymać się nad dawnymi zwyczajami, które stanowiły pewien element naszej kultury. Nie należy oczywiście popadać w przesadę, a do zabaw odbywanych 29 listopada podchodzić właśnie jak do zabaw i pozbyć się niezdrowej ciekawości, związanej z naszą przyszłością. Tak naprawdę, to która z panien uwierzy, że na wylosowanej kartce zapisane jest imię jej przyszłego męża, skoro już po tygodniu nie pamięta o nim, albo że to coś, co powstało z lanego wosku przepowiada długą podróż do Afryki. Andrzejkowy wieczór to po prostu dobra okazja do spędzenia czasu w gronie znajomych i przyjaciół w atmosferze radosnej zabawy.

A tak nawiasem mówiąc, współczesne panny raczej wróżą sobie, która z nich ostatnia wyjdzie za mąż, a nie pierwsza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2000-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Św. Brata Alberta

Archiwum autora

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Brata Alberta Chmielowskiego lub w dowolnym terminie.

Więcej ...

Dary Ducha Świętego – jak je zrozumieć?

Niedziela Ogólnopolska 22/2020, str. 16-17

fot s. Amata J. Nowaszewska CSFN

Duch Boży nie dał nam innego podręcznika do dobrego życia ani innego mistrza jak tylko Jezusa

Więcej ...

Marsze dla Życia przeszły ulicami Torunia, Grudziądza i Lubawy

2025-06-08 18:44
Marsz dla Życia w Torunia

Katarzyna Cegielską

Marsz dla Życia w Torunia

Ulicami kilku miast diecezji toruńskiej - Torunia, Grudziądza i Lubawy - przeszły w niedzielę Marsze dla Życia. „Dziś wyjdziemy na ulice z miłością, wraz z rodzinami, aby ta miłość wypełniła wszystkie miejsca, gdzie jej brakuje, gdzie zagrożone jest szczęście i życie. Chcemy podjąć rolę obrońców życia” - powiedział bp Arkadiusz Okroj podczas Mszy św. sprawowanej w toruńskiej katedrze, w intencji życia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...

Wiadomości

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Takiego Obrońcę zsyła nam Chrystus, którego z...

Wiara

Takiego Obrońcę zsyła nam Chrystus, którego z...

Profanacja krzyża

Kościół

Profanacja krzyża

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Wiadomości

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Kościół

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

W wolnej chwili

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Wiadomości

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...