Reklama

Sport

Turniej WTA w Miami - Świątek: musiałam sobie poradzić z brakiem kontroli

PAP/Marcin Cholewiński

Iga Świątek po długim i zaciętym meczu z Czeszką Lindą Noskovą w tenisowym turnieju WTA rangi 1000 w Miami przyznała, że nie kontrolowała gry tak, jak zazwyczaj i musiała sobie poradzić z tą sytuacją. Podkreśliła także, że nie będzie miała problemu z regeneracją przed kolejnym spotkaniem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątek po trwającej ponad dwie i pół godziny batalii wygrała z Noskovą 6:7 (7-9), 6:4, 6:4 w trzeciej rundzie i awansowała do 1/8 finału. W poniedziałek wieczorem czasu lokalnego (ok. 2 w nocy w Polsce) ponownie wyjdzie na Hard Rock Stadium, by powalczyć o ćwierćfinał z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową.

"Fizycznie czuję się dobrze. Po turnieju w Indian Wells nie czułam się bardzo zmęczona. Raczej fakt, że przez ponad dwa tygodnie nie miałam wolnego dnia, mógł sprawić, że byłabym zmęczona. Moje mecze w Indian Wells nie były jednak długie, więc do Miami przyleciałam świeża. Z kolei spotkanie z Noskovą był moim najbardziej wymagającym meczem od dawna" - przyznała Świątek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niespełna 24-godzinna przerwa przed kolejnym pojedynkiem także nie stanowi problemu dla podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego.

"W Doha grałam dzień po dniu i nie sprawiało mi to problemów, więc nie widzę powodu, aby teraz miałoby być inaczej. Zrobimy wszystko, aby jak najlepiej się zregenerować przed kolejnym meczem" - zaznaczyła.

Spotkanie z Noskovą zakończyło się po trzech setach i było bardzo wyrównane.

Reklama

"Nie powiedziałabym, że rywalka czymś mnie zaskoczyła, bo wiedziałam, że może zagrać dobry tenis. Każdy mecz jest inny, więc nigdy nie będzie tak, że nasze dyspozycje będą takie same. Tego dnia, mimo że miałam przewagę w każdym secie, nie udawało mi się szybko +domknąć+ setów. Sama sprawiałem sobie problemy. Takie sytuacje wynikają z zachowania dwóch osób. Nie grałam z robotem, ale z rywalką, która myśli. W przyszłych meczach postaram się nie popełniać podobnych błędów" - tłumaczyła liderka światowego rankingu.

Obie zawodniczki częściej się myliły niż popisywały efektownymi zagraniami.

"W tym meczu było dużo problemów do rozwiązania oraz sytuacji, kiedy mogłam mieć poczucie, że mecz potoczy się w jedną stronę. Było dużo zwrotów akcji. Na pewno nie czułam pełnej kontroli, tak jak zazwyczaj, i musiałam sobie z tym poradzić" - podkreśliła Świątek.

22-letnia Polka może zostać drugą, po legendarnej Niemce Steffi Graf, tenisistką, która po raz drugi skompletuje tzw. Sunshine Double, czyli zwycięży w tym samym sezonie w obu rozgrywanych tuż po sobie prestiżowych imprezach w Indian Wells i Miami.

"Nie ma sensu rozmawiać o Sunshine Double, bo nie ma nic pewnego. Turniej dopiero na dobre się rozkręca, a już można mieć kłopoty. Myślałam, że łatwiej przyzwyczaję się do nowych warunków, nowych piłek, ale dzisiaj było ciężko" - powiedziała.

Choć przyznała, że nie czuła się na korcie komfortowo, to poprawiła swój ogólny bilans meczów w obu tych zawodach na 27-3. Jak zauważył serwis OptaAce, od kiedy w 1989 roku wprowadzono rywalizację kobiet w Indian Wells żadna inna tenisistka, spośród tych, które rozegrały minimum 20 meczów, nie ma 90-procentowej skuteczności

Z Miami - Marcin Cholewiński (PAP)

mach/ pp/

Podziel się:

Oceń:

2024-03-25 07:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Olimpijczycy-katolicy, którzy nie wstydzą się swej wiary

Katie Ledecky, Katherina Holmes

wikipedia.org, ncs.cathedral.org

Katie Ledecky, Katherina Holmes

Wybiórczy wykaz kilkunastu sportowców-katolików, głównie ze Stanów Zjednoczonych, uczestniczących w trwających obecnie igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, przygotowała ACI Prensa – latynoamerykańska katolicka agencja prasowa.

Więcej ...

Rządowe laptopy dla szkół: nie za darmo, nie dla wszystkich

2025-02-11 08:03

Adobe Stock

Rząd modyfikuje program PiS. Sprzęt trafi do szkół, a nie na własność ucznia. Pierwszeństwo mają biedniejsze regiony i szkoły gorzej wyposażone – pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".

Więcej ...

Świdnica. Z błogosławieństwem dla chorych i personelu szpitala

2025-02-11 17:38
Biskup świdnicki podczas spotkania w Szpitalu

ks. Mateusz Kubusiak

Biskup świdnicki podczas spotkania w Szpitalu "Latawiec" w Świnicy

Biskup świdnicki w duchu jubileuszowego wezwania do bycia „pielgrzymami nadziei”, odwiedził chorych i personel medyczny, niosąc im modlitwę i pasterskie błogosławieństwo.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kanada: próba zamachu na życie księdza podczas Mszy św.

Wiadomości

Kanada: próba zamachu na życie księdza podczas Mszy św.

Dziś mamy do czynienia z konfliktem pomiędzy Jezusem a...

Wiara

Dziś mamy do czynienia z konfliktem pomiędzy Jezusem a...

Lekarz w białym chlebie

Kościół

Lekarz w białym chlebie

11 lutego – Matki Bożej z Lourdes i Światowy Dzień...

Rok liturgiczny

11 lutego – Matki Bożej z Lourdes i Światowy Dzień...

Co wolno, a czego nie wolno na zwolnieniu lekarskim? Od...

Wiadomości

Co wolno, a czego nie wolno na zwolnieniu lekarskim? Od...

Nowenna do Matki Bożej z Lourdes

Wiara

Nowenna do Matki Bożej z Lourdes

Śmierć nie istnieje? Niezwykłe świadectwo kardiologa

Wiara

Śmierć nie istnieje? Niezwykłe świadectwo kardiologa

CBA zatrzymało księdza

Wiadomości

CBA zatrzymało księdza

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca

Wiadomości

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca