Reklama

Prześladowani i zapomniani

Niedziela lubelska 5/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną religią na świecie - tak wynika z raportu o prześladowaniach chrześcijan w latach 2007-08 „Prześladowani i zapomniani”. „Rocznie, za wiarę w Jezusa Chrystusa, umiera ok. 180 tys. osób. Oznacza to, że średnio, co minutę każdego dnia za wiarę umiera trzech chrześcijan. Natomiast różnego rodzaju represje dotykają ok. 350 mln ludzi na świecie” - donosi autor raportu, organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.
Jak podkreśla Tomasz Korczyński (redaktor polskiej edycji), przygotowany raport przedstawia sytuację w 34 krajach z 2007 r. i do końca października 2008 r. są to: Afganistan, Algieria, Arabia Saudyjska, Bangladesz, Bhutan, Białoruś, Birma/Myanmar, Egipt, Erytrea, Etiopia, Indonezja, Iran, Izrael i Autonomia Palestyńska, Korea Północna, Kuba, Laos, Liban, Malediwy, Nepal, Nigeria, Pakistan, Somalia, Sri Lanka, Sudan, Tadżykistan, Turcja, Uganda, Wenezuela, Wietnam oraz Zimbabwe. Najobszerniejsze raporty dotyczą natomiast Indii, Chin i Iraku, gdzie obecnie sytuacja chrześcijan jest najtrudniejsza. W Indiach zagrożeniem jest radykalny hinduizm, w Chinach - reżim totalitarny, a w Iraku - wojujący islam. - „Te trzy kluczowe zjawiska są przyczyną prześladowań chrześcijan na całym świecie”.
Raport „Prześladowani i zapomniani”, publikowany co roku od 2000 r., nie tylko prezentuje ogólną sytuację w krajach, gdzie chrześcijanie są prześladowani, ale również dokumentuje dramat poszczególnych chrześcijan i ich rodzin. „Opisane historie są rezultatem bezpośrednich kontaktów stowarzyszenia z biskupami, księżmi i wiernymi świeckimi, którzy przekazali te świadectwa głębokiej wiary, niejednokrotnie z obawą o swoje życie. Jednocześnie stanowią one wyrzut dla nas, czyli ludzi żyjących w Europie, mogących się cieszyć swobodą w wyznawaniu naszej wiary. Jakże często, ze względu na konsumpcyjny styl życia, zapominany o Bogu!” - mówi ks. dr Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej „Pomocy Kościołowi w Potrzebie”. „Czy krew dzisiejszych męczenników nie jest dla nas wystarczającym wyrzutem, kiedy zastanawiamy się, czy wziąć udział w niedzielnej Mszy św., podczas, gdy dla wielu z nich wyjście do kościoła może zakończyć się śmiercią?”.
Prześladowanie chrześcijan to nie historia, ale fakt dziejący się dziś na naszych oczach. Palenie żywcem księży, publiczne gwałty sióstr zakonnych, przymusowe aborcje, przetrzymywanie przez wiele lat bez wyroku w więzieniach czy wyrzucanie z domów i z pracy chrześcijan, to sytuacje, które bardzo często pozostają przemilczane przez media. Tymczasem, „obowiązkiem wierzących w Chrystusa jest nie tylko modlitwa, ale i mówienie o tych tragicznych wydarzeniach. Uważam, że jest to jedno z pilniejszych zadań, jakie stoi przed wierzącymi, aby nie dali się zmarginalizować” - podkreśla ks. Cisło. To wezwanie podjęło Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, Akademicki Klub Myśli Społeczno-Politycznej „Vade Mecum” oraz Koło Naukowe Teologów KUL, organizując 14 stycznia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, prezentację raportu „Prześladowani i zapomniani” oraz dyskusję o sytuacji chrześcijan, w której wzięli udział m.in. ks. dr Waldemar Cisło oraz Tomasz Korczyński.
Międzynarodowa, katolicka organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, założona przez o. Werenfrieda van Straatena w 1947 r., w Polsce działa od 1957 r. Jej celem jest pomoc Kościołowi prześladowanemu - poprzez modlitwę, informację i pomoc materialną. Wielokrotnie, chrześcijanie, a przede wszystkim katolicy, którzy z powodu prześladowań, poniżenia, braku księży lub z innych powodów żyją w zagrożeniu utraty wiary albo napotykają różne trudności w jej praktykowaniu, otrzymali od niej pomoc. Służąc pojednaniu i ewangelizacji, organizacja wspiera projekty o charakterze pastoralnym w ponad 145 krajach. Przede wszystkim jest to kształcenie kleryków, księży, sióstr zakonnych i osób świeckich (w 2004 r. wsparła ponad 18 tys. seminarzystów na świecie), a także troska o budowę kościołów i budynków katechetycznych oraz druk Biblii („Biblia dla dzieci” przetłumaczona na 153 języki świata, dotychczas została wydana w 44, 5 mln egzemplarzach).

W tekście wykorzystano informacje znajdujące się na stronie internetowej organizacji „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”: www.pkwp.org.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata Krzysztofa Nykiela

2024-05-21 21:48

Karol Porwich /Niedziela

We wtorek 21 maja br. opatrzona świętymi sakramentami w 92 roku życia zmarła śp. Teresa Nykiel, Mama Jego Ekscelencji Księdza Biskupa nominata Krzysztofa Józefa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Wiara

Największą wartością człowieka jest służba innym

Święty Jan Nepomucen

Święci i błogosławieni

Święty Jan Nepomucen

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj