Comiesięczne spotkanie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży odbyło się w murach pięknego kościółka akademickiego w Częstochowie. 14 marca br. rozważaliśmy swoje życie w świetle prawdy płynącej ze słów: „Być wolnym w Chrystusie”. Wolność jest błogosławieństwem człowieka, a zarazem jego przekleństwem… nieustannie wybieramy, począwszy od smaku porannego jogurtu, a skończywszy na wyborach, których konsekwencje, często przez wiele lat, odczują bliscy nam ludzie.
Każdy wybór jest dobry albo zły i takie też wydaje owoce, dlatego za tak ważną sprawę uznaliśmy uzyskanie odpowiedzi na pytania: Co znaczy być wolnym człowiekiem? Jaka jest rola ograniczeń i wskazówek, które daje nam Bóg, w dążeniu do wolności w Chrystusie? Co ogranicza naszą wolność? Dziś, gdy Kościół widziany jest przez laików jako ten, który „zabrania, zakazuje, nakazuje”, chciejmy odwołać się do psychologicznej wiedzy o rozwoju dziecka - które dzięki ograniczeniom stawianym przez rodziców czuje się bezpieczne, czuje, że ktoś powie „stop”, gdy będzie chciało włożyć palce do kontaktu, dzięki czemu może bez lęku się rozwijać. Tak samo jest z miłością Bożą do nas; tylko ktoś wymagający kocha - jak to podczas wygłoszonej w tym dniu konferencji powiedział ks. Robert Glen: „Bóg stawia znaki, drogowskazy na drodze naszego życia, byśmy mogli bezpiecznie podróżować”. Pełną zachwycających momentów puentą konferencji była pantomima przygotowana pod kierownictwem Krzysztofa Wawrzyniaka i członków oddziału KSM, działającego przy parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej w Częstochowie.
Po tradycyjnej pracy w grupach, z wielką radością przywitaliśmy nowy oddział naszej wspólnoty, powstały przy parafii pw. św. Franciszka z Asyżu, którego asystentem został ks. Wojciech Gaura.
Pomóż w rozwoju naszego portalu