Od czasów królów katolickich Izabeli i Ferdynanda w Hiszpanii nie ma koronacji, natomiast odbywa się proklamacja nowego władcy przez odpowiednie władze i lud. Obecnie w Hiszpanii istnieje tzw. monarchia parlamentarna.
O godz. 10:47 w obecności dwóch izb parlamentu król Filip ślubował zachowanie konstytucji i poszanowanie prawa. Tym razem nie było żadnego elementu religijnego – ani krzyża, ani Biblii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W swoim wystąpieniu nowy król podziękował Juanowi Carlosowi oraz Zofii za lata pracy i poświęcenia na rzecz Hiszpanii. Filip VI zaapelował o uszanowanie jedności w różnorodności językowej i kulturowej, która jest cechą charakterystyczną kraju i jego bogactwem. Pamiętał o ofiarach terroryzmu, a także o tych, którzy najbardziej cierpią z powodu kryzysu ekonomicznego, zwłaszcza o ludziach młodych. „Mamy obowiązek przekazać orędzie nadziei” – powiedział. Zwrócił uwagę, że trzeba też więcej etyki i przykładu ze strony polityków i instytucji politycznych, w tym także ze strony króla. „Korona będzie bardziej integralna, uczciwa i transparentna” – obiecał Filip VI.
Wystąpienie nowego króla zostało przyjęto gromkimi i długimi brawami, choć były wyjątki – nie klaskali baskijscy i katalońscy nacjonaliści.
Reklama
Z parlamentu król Filip VI z żoną Letizią przejechali ulicami Madrytu otwartym autem do pałacu królewskiego. Tutaj pozdrowili z balkonu tłumy ludzi, które wypełniały plac już od samego rana. Na balkonie pojawiły się dwie córki pary królewskiej oraz dotychczasowy monarcha Juan Carlos, który abdykował, i jego małżonka Zofia.
Wielu biskupów wystosowało listy gratulacyjne do nowego monarchy. Bp Vives, ordynariusz diecezji Urgell i zarazem współksiążę Andory, dziękuje za 39 lat panowania Juana Carlosa, szczególnie w trudnych chwilach. Ma też nadzieję na „przyjacielskie relacje i ścisłą współpracę między Królestwem Hiszpanii i Księstwem Andory”.
Z kolei Katolickie Stowarzyszenie Propagandystów prosi Boga, aby „hiszpańskie społeczeństwo szło drogą postępu w klimacie pokoju, dobrobytu i poszanowania wartości, które stanowią dziedzictwo historyczne Hiszpanii” – czytamy w jego liście.