Reklama

Kompromis - wymóg życia czy wygoda?

Z red. Zygmuntem Chabowskim, przewodniczącym Oddziału Łódzkiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, rozmawia Henryk Tomczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Henryk Tomczyk: - Stowarzyszenie kontynuuje cykl „Dziennikarz między prawdą a kłamstwem”. Tym razem konferencja nosi tytuł „Granice kompromisu”. Czy to takie ważne?

Red. Zygmunt Chabowski: - Więcej niż ważne. To problem dominujący nie tylko w życiu zawodowym dziennikarzy, wydawców, specjalistów od reklamy i public relations, ale również odbiorców twórczości medialnej - czytelników prasy, druków ulotnych, afiszy, słuchaczy radia i telewidzów, a także użytkowników Internetu, czyli nas wszystkich. Codziennie podejmujemy decyzje nawet nie zdając sobie sprawy, że zawieramy kompromis, lawirując między dobrem a złem, prawdą a przekłamaniem, obiektywizmem i stronniczością... Wybory są koniecznością, ale dobrze jest zdawać sobie sprawę, gdzie przebiegają granice tzw. przyzwoitości.

- Problem jest szczególnie istotny dla ludzi mediów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Tak, ponieważ kompromisy przez nich zawierane przekładają się na ich twórczość. Z kolei efekty pracy dziennikarzy oddziałują na całe społeczeństwo. Stąd nasze zainteresowanie problemem. Konferencja jest nie tyle próbą odpowiedzi na drażliwe pytanie: kiedy, gdzie i na ile można ustąpić, co ma uświadomić zagrożenia płynące z kompromisów. Od długiego już czasu obserwuję niepokojące zjawiska. Dziennikarze jakby nie dostrzegali swojej powinności bycia strażnikami i propagatorami prawdy, stają się tubami sił i graczy politycznych, gospodarczych, proroków liberalizmu moralnego. Swobodnie żonglują danymi, zadają pytania, w których sugeruje się już odpowiedź, są nachalni poniżej granicy dobrych obyczajów. Kultura słowa staje się pojęciem nieistniejącym, wyczuwalna i widoczna jest żądza sensacji. Brakuje zainteresowania realiami życia codziennego, propagowana jest wolność zachowań i obyczajów, wchodzi się z butami w sferę prywatności innych. Listę grzechów dziennikarskich można by wydłużać. Swoistym nieszczęściem jest też deprecjacja zawodu. Redakcje „kupują” ludzi wprost z ulicy. Nie ma mistrzów prowadzących adeptów tego rzemiosła. Efekty widać i słychać. Dziennikarza można wynająć. To kwestia ceny. Nie ma etosu naszego zawodu a normy wyznacza redaktor naczelny, wydawca i rynek.

- Jak się wydaje, to także problem odbiorców szeroko pojętych mediów. Nikt przecież nie zmusza ich do czytania artykułów, słuchania i oglądania programów, w których brak obiektywizmu, które mijają się z prawdą.

- Wbrew pozorom, bardzo łatwo jest uformować czytelnika czy telewidza na swoją modłę, podpowiadać mu tak długo jak należy żyć, oceniać rzeczywistość i innych ludzi, aż uwierzy w sugerowaną receptę. Manipulowanie świadomością indywidualną i społeczną jest bardzo groźne. Całe grupy społeczne mogą zatracić swoją tożsamość, myśleć tak jak chce dysponent danego tytułu prasowego czy właściciel stacji. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że niepostrzeżenie stają się zakładnikami danego medium, postępują zgodnie z zaleceniami. Granice kompromisu są przekroczone. I fakt ten pozostaje poza naszą świadomością.

- Skąd pomysł takiej konferencji i do kogo jest ona adresowana?

Reklama

- Po raz kolejny inicjatywa wyszła od bp. Adama Lepy, znanego i Czytelnikom „Niedzieli”. Cieszy nas patronat abp. Władysława Ziółka, wojewody łódzkiego Jolanty Chełmińskiej, prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. To dowodzi, że zarówno Kościół, jak i władza świecka dostrzega zagrożenie. Podobnie jak w roku ubiegłym, liczymy na udział dziennikarzy, studentów dziennikarstwa i nauk politycznych wyższych uczelni, uczniów klas dziennikarskich. W ubiegłym roku w naszym spotkaniu aktywnie uczestniczyło około 200 osób.

- Kto i o czym będzie dyskutować?

- Tematem wiodącym są oczywiście granice kompromisu, co wolno, a czego nie! W pojęciu „kompromis” jest zawarty nasz stosunek do uszanowania poglądów nie tylko własnych, ale i innych, godności bliźniego, który odbiera naszą twórczość. Będziemy rozmawiać w trzech segmentach: wiara-religia, społeczeństwo-naród-człowiek, cywilizacje. W dyskusji mogą wziąć udział wszyscy zainteresowani. Materiały z konferencji będą opublikowane. Mamy zapewnione uczestnictwo takich profesjonalistów, jak: ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski, ks. dr Aleksander Posacki, prof. Piotr Jaroszyński, red. Jan M. Jackowski i red. Bronisław Wildstein. Swoje wystąpienia zapowiedzieli też: prof. dr hab. Tadeusz Gerstenkorn, red. Janusz Janyst, dr inż. red. Antoni Zięba, red. Piotr Pałka, ks. inf. Ireneusz Skubiś, red. Zdzisław Szczepaniak, red. Piotr Semka, red. Marian Miszalski. Konferencja ma charakter otwarty.

- Na co mogą liczyć uczestnicy konferencji?

- Myślę, że z konferencji każdy wyjdzie z dużą dawką informacji o kondycji współczesnego dziennikarstwa. Wnioski trzeba wyciągnąć samemu. Samouświadomienie zagrożeń pozwala je ominąć. Wyjściem jest pluralizm mediów i formacja tak dziennikarzy, jak i odbiorców, czyli całego społeczeństwa. Nasza konferencja ma temu w jakimś stopniu służyć. Brońmy się przed utratą tożsamości i godności, zunifikowania zachowań tak indywidualnych, jak i społecznych.

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

„Umierali, by świadczyć o Ewangelii” – w XXI wieku ponad 1600 nowych męczenników

2025-09-09 07:54
Polichromia błogosławionych męczenników II wojny światowej w kaplicy Muzeum Pomnika Historii

Mateusz Środoń – autor polichromii

Polichromia błogosławionych męczenników II wojny światowej w kaplicy Muzeum Pomnika Historii

Podczas konferencji prasowej w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej członkowie Komisji ds. Nowych Męczenników – Świadków Wiary, działającej przy Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przedstawili dotychczasowe prace oraz zaprezentowali zaplanowaną na 14 września celebrację ekumeniczną, której przewodniczyć będzie Papież. W obecnym stuleciu w Kościele przybyło 1600 nowych męczenników.

Więcej ...

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-08 16:21

Vatican Media

Przyjechaliśmy dla Pier Giorgia. Ciemne Typy z Polski, a więc ci, którzy idą jego śladami – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki z Katowic i koordynator polskiego Towarzystwa Ciemnych Typów. Nazwa tej grupy modlitewnej nawiązuje do nieformalnej organizacji założonej przez samego Frassatiego. Wśród pielgrzymów obecnych na kanonizacji św. Piotra Jerzego Frassatiego i św. Karola Acutisa byli młodzi Polacy, którym „Ciemny Typ” z Turynu od lat wskazuje drogę do Boga.

Więcej ...

Turyści wspięli się na krzyż na Giewoncie. Policja poszukuje trzech mężczyzn

2025-09-09 17:42

Agata Kowalska

Zakopiańska policja wszczęła z urzędu postępowanie w sprawie obrazy uczuć religijnych, po tym, jak w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania przedstawiające trzech turystów wspinających się na krzyż na Giewoncie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Atak islamistów na kościół, 4 zabitych; zdemolowano...

Kościół

Atak islamistów na kościół, 4 zabitych; zdemolowano...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Nie ustawajmy, wracajmy do Boga, by Go słuchać

Wiara

Nie ustawajmy, wracajmy do Boga, by Go słuchać

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

Wiadomości

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej