Przybyli zaproszeni goście, których ze sceny bardzo serdecznie powitała dyrektor szkoły Agata Chruściel. Powitała władze Kuratorium Oświaty w Warszawie Delegatura w Siedlcach - dyrektor Joannę Kaniuk oraz wizytator Elżbietę Piotrowską. Powitała też władze gminne - wójta Sławomira Wasilczuka i przewodniczącą rady Barbarę Roszuk. Na tę uroczystość przybyły również władze kościelne: dziekan ks. Mieczysław Onyśk, miejscowy proboszcz, ks. prof. dr hab. Edward Jarmoch, nasz rodak, wykładowca Akademii Podlaskiej i Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach, ks. Antoni Klukowski, miejscowy wikariusz, współorganizator festynu i główny pomysłodawca wielu atrakcji. Pozytywnie na zaproszenie odpowiedział też ks. Marek Sidoruk, proboszcz z Wirowa, który niegdyś był wikariuszem w naszej parafii i nauczał religii w naszej szkole.

Promocja trzeźwości

Bp Antoni Dydycz ze względu na wcześniej zaplanowane uroczystości w Olsztynie nie mógł przybyć osobiście, więc wystosował list o następującej treści: „Czcigodny Księże Prałacie, bardzo serdecznie dziękuję za nadesłane zaproszenie na festyn rodzinny «Trzeźwość to godność». Równie serdecznie dziękuję pomysłodawcom i wykonawcom, a zwłaszcza nauczycielom i uczniom Szkoły Podstawowej w Nowym Bartkowie, ale też i alumnom naszego seminarium duchownego, zespołowi p. Urszuli Tomasik, strażakom oraz pozostałym zespołom i osobom indywidualnym.
Żal mi, i to mocno, że przybyć nie mogę, że nie będę mógł uczestniczyć w tej uczcie duchowej, a później przy grochówce. Ale mam przyjęte zobowiązania daleko stąd, gdyż w Gietrzwałdzie i Olsztynie, oddając cześć Matce Bożej Gietrzwałdzkiej i św. Franciszkowi z Asyżu.
Duchowo wszakże będę się łączył ze wszystkimi uczestnikami festynu, czyli niemal z całą parafią. Wszystkich też gorąco pozdrawiam, modląc się o stałą opiekę ze strony Matki Najświętszej, czczonej wielce w knychowskim kościele, i dobry przykład św. Franciszka, którego obrazy są w wielu naszych domach. A dzięki temu kolejny festyn organizowany w Bartkowie Nowym z pewnością umocni wszystkie rodziny parafii i przyczyni się do przypomnienia oraz promocji trzeźwości, niezbędnej dla zachowania dobrej atmosfery w rodzinach i trwałości małżeństwa, a co za tym idzie - do dobrego wychowania dzieci i młodzieży.
Niech w tych wysiłkach i dążeniach zawsze towarzyszy Boże błogosławieństwo!”.
List nadesłał też Adam Buszko, absolwent szkoły w latach 1950-57, który obecnie pracuje w Caritas Ordynariatu Wojska Polskiego. W słowach skierowanych do nas zwrócił uwagę, iż „brak trzeźwości to umysłowa śmierć. Niech straszliwa plaga alkoholizmu i narkomanii będzie przez nas wszystkich powszechnie napiętnowana. Przyjmijmy do naszych serc słowa wielkiego Papieża Jana Pawła II, wielkiego obrońcy godności człowieka, który prosił, aby nie poddawać się kulturze śmierci, a wybierać życie. Źródłem nadprzyrodzonej godności życia ludzkiego jest powołanie człowieka do uczestnictwa w życiu Boga”. P. Adam czynnie uczestniczy w życiu gminy, parafii oraz szkoły, mimo że od lat już tutaj nie mieszka.

Moc atrakcji

Festyn, jak co roku, poprowadzili klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego z Drohiczyna. W tym roku na scenie wspierała ich Urszula Tomasik, dyrektor Domu Kultury w Drohiczynie.
Novum tegorocznego festynu był występ Haliny Omelańczuk (81 lat), mieszkanki Korczewa, która z młodzieńczą werwą prezentowała swoje rymowanki i przyśpiewki.
Dzieci świetnie bawiły się przy dźwiękach religijnej muzyki. Korzystały też z licznych atrakcji, takich jak: zjeżdżalnia, dmuchany zamek, malowanie buziek, robienie fryzur, przejażdżki quadem, ognisko z kiełbaskami. Wszystkie te atrakcje dla dzieci były gratis. Uczestnicy festynu mogli skorzystać z darmowej grochówki. Mogli też poczęstować się kawą, herbatą oraz ciastem upieczonym przez rodziców uczniów naszej szkoły.
Wielką atrakcją festynu była akcja ratownicza płonącego samochodu, połączona z ratowaniem człowieka w nim uwięzionego i reanimacją. Tę akcję przeprowadzili strażacy z Siedlec przy pomocy OSP z Nowego Bartkowa. Samochód, który podczas tej bardzo emocjonującej akcji został doszczętnie zniszczony, podarował nam Andrzej Osiejewicz.

Podziękowania

Tegoroczny festyn rodzinny udało się zorganizować dzięki ogromnemu zaangażowaniu pracowników szkoły. W tym przedsięwzięciu wspomogli ich: wójt Sławomir Wasilczuk, ks. Mieczysław Onyśk, Bank Spółdzielczy z Siedlec i lokalni przedsiębiorcy: Paweł Roszuk, Dorota Ignut, Iwona Łopaciuk, Wiesława Cieciera. W imieniu dzieci i pracowników szkoły składam im serdeczne podziękowania.