Reklama

Zdrowie

Starzejące się społeczeństwo i ekstremalne upały to niebezpieczny duet

Adobe Stock

IMGW podało najnowsze dane ws. dni upalnych w Polsce. Utrzymuje się tendencja wzrostowa, mamy za sobą bardzo gorące lato. Tym ważniejsze wydaje się szukanie rozwiązań i ochrony przed palącym słońcem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polskę opanowała fala upałów, która miejscami przyniosła temperaturę zbliżającą się do 36 st. C. Prognozy trendu temperatury, opadów oraz ciśnienia są jednoznaczne i wskazują, że również w tym miesiącu poleje się żar z nieba, z temperaturami miejscami sięgającymi nawet 35-37 st. C. Są one szczególnie niebezpieczne dla osób starszych, których udział będzie coraz większy w polskim społeczeństwie.

W ciągu ostatnich 40 lat, na obszarze Unii Europejskiej w konsekwencji występowania wysokich temperatur, zmarło ponad 160 tys. osób. Konsekwencje zdrowotne dotykają głównie osób starszych. W grupie osób powyżej 75. roku życia na każdy 1 st. C wzrostu temperatury odczuwalnej liczba przyjęć do szpitali rosła o 4,5% [1].

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie bójmy się zieleni

Podziel się cytatem

Według badań Institute of Global Health w Barcelonie zwiększenie poziomu zadrzewienia może obniżyć temperaturę i zmniejszyć liczbę zgonów spowodowanych falami upałów o 39,5%. Przykładem takiego działania w Polsce było wdrożenie w 2021 r. lasów kieszonkowych w Poznaniu. Do tego typu rozwiązań wykorzystano metodę tworzenia rozbudowanych ekosystemów leśnych na niewielkiej powierzchni, którą stworzył w latach 80. XX w. japoński botanik Akira Miyawaki - tzw. las Miyawakiego. Model ten stanowi inspirację procesami zachodzącymi w naturze oraz jej różnorodnością. Poza tym rośnie dwa razy szybciej niż tradycyjny las.

„Naturalna zieleń w mieście to wiele korzyści, tj. poprawa jakości życia mieszkańców, ich samopoczucia ze względu na pozytywny wpływ na estetykę otoczenia, zmniejszenie odczuwalności upałów czy poprawa jakości powietrza, zatrzymując zanieczyszczenia i pyły. Częściowo też łagodzi skutki intensywnych opadów i może lepiej chronić nas przed podtopieniami, zwiększa bioróżnorodność” - wyjaśnia dr Dawid Biernacik, klimatolog z Zakładu Meteorologii i Klimatologii IMGW-PIB.

Reklama

Takie rozwiązania są bardzo korzystne dla mniejszych miast, które opanowała tzw. betonoza. Niedawnym niesławnym przykładem tego procesu był rynek w Leżajsku. Zieleń w małych miastach obniża temperaturę i zwyczajnie chroni mieszkańców przed efektami bardzo wysokich temperatur. Przyczyn betonowania Polski jest wiele - w przeszłości betonowy, minimalistyczny rynek czy ulica kojarzyły się z modernizacją. Czasem trzeba wykorzystać środki krajowe czy unijne i nie ma bardziej oryginalnej koncepcji. Ponadto beton jest po prostu tańszy w utrzymaniu - raz opłacony i wylany nie wymaga większych nakładów. O roślinność trzeba na bieżąco dbać, co generuje koszty dla samorządu.

Mieszkańcy mają wpływ na swoich samorządowców. Powinni przyglądać się planom zagospodarowania i przeciwstawiać się tam, gdzie beton ma zastąpić chroniącą człowieka naturę. Co z tego, że samorząd zaoszczędzi na utrzymywaniu zieleni, skoro podczas coraz częstszych fal upałów spowodowanych zmianami klimatu mieszkańcy będą narażeni nie tylko na osłabienie i odwodnienie, lecz także na poważniejsze schorzenia, np. udar. Krótkotrwałe korzyści budżetowe nie są warte ryzyka długofalowych problemów i dyskomfortu mieszkańców.

Tendencja zwyżkowa dni upalnych oraz wieku społeczeństwa

Podziel się cytatem

„Piramida wieku wskazuje, że społeczeństwo polskie się starzeje, w związku z czym wyzwania związane z falami upałów będą narastać. W grupie podwyższonego ryzyka (czyli osób najsilniej narażonych na niekorzystny wpływ pogody na człowieka) znajdują się dzieci, osoby starsze, przewlekle chore, a także kobiety w ciąży” - stwierdza dr Grzegorz Kaliński, biometeorolog z IMGW.

Ludzi w Polsce z każdym rokiem ubywa, mamy ujemny wzrost naturalny - to oznacza, że więcej Polaków umiera, niż się rodzi. Ta tendencja utrzymuje się czwarty rok z rzędu. W 2023 r. populacja zmniejszyła się o 130 tys. ludzi. Ponadto jedna czwarta naszego społeczeństwa to osoby powyżej 60. roku życia [2].

Wzrost liczby dni upalnych nie jest linearny, ale bez dwóch zdań tendencja jest zwyżkowa. Rekordowy był rok 2015, kiedy mieliśmy ich aż 37. Są już najnowsze dane za 2024 rok - do 26 sierpnia 23 dni tego roku klasyfikuje się jako upalne. Jeszcze w latach 90. i 2000. roczna liczba dni upalnych nie przekraczała 15, poza wyjątkiem, czyli 2006 r. [3] Już prawie za nami bardzo gorące lato, podczas którego temperatura nieraz przekraczała 30 st. C, a właśnie ten próg temperatury decyduje o tym, czy daną dobę można zaliczyć do upalnych. Oczywiście to kategoryzacja meteorologów, ale granica jest płynna, a temperatury w ciągu dnia zmienne. Dlatego przez cały okres letni musimy uważać i chronić się przed słońcem. Z każdym rokiem występowanie bardzo wysokich temperatur na terenie Polski będzie coraz częstsze, a to oznacza, że zapotrzebowanie na środki ochronne, zarówno osobiste, jak i infrastrukturalne, będą wyższe. Kształt naszego otoczenia staje się kwestią bezpieczeństwa, dlatego zieleń w miejscach publicznych to już nie tylko estetyka.

Podziel się:

Oceń:

2024-08-30 20:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Odwodnienie - gdy organizm traci więcej płynów, niż przyjmuje

Adobe.Stock

Sikamy, pocimy się, oddychamy, defekujemy – w ten sposób każdego dnia tracimy około 2,5 l wody. W upały jeszcze szybciej niż w chłodne dni. Jeśli odpowiednio nie będziemy uzupełniać płynów, narażamy się na poważne komplikacje. Dowiedz się, kto najczęściej się odwadnia i co zrobić, by do tego nie doszło, a także dlaczego w upały warto się ważyć, jeśli ma się problemy z sercem

Więcej ...

DORSZ: Operowanie lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się

2025-09-10 07:51
ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Więcej ...

Trzeci dzień Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju. Sport, emocje i tradycja

2025-09-10 14:03
Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdrój

Materiał prasowy

Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdrój

Niedziela była ostatnim dniem Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju, ale emocji na pewno nie brakowało. Od samego rana w Miasteczku Biegowym i na trasach wokół miasta panowała sportowa atmosfera, a zawodnicy i kibice mogli przeżyć wiele niezapomnianych chwil. Program obfitował w biegi górskie, półmaraton, zawody nordic walking, rywalizację dzieci, a na zakończenie – barwny Bieg Przebierańców.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Kościół

Archidiecezja katowicka: Komunikat w sprawie parafii św....

Polsat News: Dron uderzył w dom mieszkalny na...

Wiadomości

Polsat News: Dron uderzył w dom mieszkalny na...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

W dzisiejszej Ewangelii Jezus błogosławi nasze kruche...

Wiara

W dzisiejszej Ewangelii Jezus błogosławi nasze kruche...

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

Wiadomości

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej