Rosyjskie służby sprawdzają sprawę adopcji rosyjskiego dziecka Igora Szatabałowa. W 2007 r. chłopiec został adoptowany przez Amerykankę Marcię Ann Brandt. Warunki adopcji określił sąd w Kemerowie. Jednym z nich było, że dziecko musi być wychowywane w rodzinie. Okazało się, że chłopiec po przybyciu do USA jest wychowywany przez parę lesbijską. Strona rosyjska uznała to za złamanie warunków umowy. Dyplomaci Federacji Rosyjskiej próbują dotrzeć do chłopca, ale sprawa nie jest prosta, ponieważ opiekujące się nim kobiety odmawiają przedstawicielom rosyjskiego państwa dostępu do Igora. W sprawę zaangażowano najwyższe rosyjskie czynniki, w tym Rzecznika Praw Obywatelskich.
Przedstawiciele strony rosyjskiej są przekonani, że sytuacja, w jakiej znalazł się Igor, jest groźna dla jego zdrowia psychicznego. Będą dążyli do odebrania chłopca spod opieki Marcii Brandt i umieszczenia go w normalnej rodzinie, w której, ich zdaniem, powinien się wychowywać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu