Reklama

Niedziela Rzeszowska

Matka Zofia Czeska - kobieta mężna

Niedziela rzeszowska 10/2013, str. 6

Siostra Krystyna Dębowska z obrazem Matki Zofii Czeskiej

Archiwum zgromadzenia

Siostra Krystyna Dębowska z obrazem Matki Zofii Czeskiej

W czerwcu br. Kościół w Polsce zyska nową błogosławioną. Do chwały ołtarzy zostanie wyniesiona Matka Zofia z Maciejowskich Czeska (1584-1650) - szlachcianka. W wieku zaledwie 22 lat została wdową. Korzystając ze swego majątku i idąc za natchnieniem Ducha Świętego, utworzyła i prowadziła Dom Pański Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Opiekę i wykształcenie znajdowały w nim dziewczęta bez względu na pochodzenie i stan majątkowy. Dziś jej dzieło kontynuuje Zgromadzenie Panien Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, znane jako Siostry Prezentki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PAULINA BANDURA: - Na jakie dokonania szczególnie zwrócił uwagę Watykan, decydując o beatyfikacji Matki Zofii?

S. KRYSTYNA DĘBOWSKA: - Kościół, ogłaszając Matkę Zofię błogosławioną daje przykład osoby, która jest mocno zakorzeniona w rzeczywistości, stąpa twardo po ziemi, doświadczając codziennych trosk, a z drugiej strony jest całkowicie otwarta na działanie Ducha Świętego i dzięki temu widzi, czego Pan Bóg od niej oczekuje. I jeżeli Bóg chciał, by ona zajęła się dziewczętami; otworzyła dom, szkołę i swoje serce dla nich - nawet jeśli niektórzy jej odradzali - to ona staje przeciw wszystkim i mówi: „Pan Bóg jest ważniejszy i robię to, czego On chce”. Kościół przypomina nam przez Matkę Zofię, że wielkość człowieka mierzy się tym, w jaki sposób i na ile otwiera się na Słowo Boże. W Roku Wiary dostajemy za wzór osobę, która absolutnie kierowała się wiarą w swojej działalności wychowawczej.

- Matka Zofia Czeska to założycielka szkoły i wychowawczyni młodzieży w XVII wieku. Czy może być wzorem dla nauczycieli dziś?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- To jest dla mnie wyzwanie, bo czego mnie przede wszystkim może nauczyć jako duchową córkę? Jako nauczyciela i zakonnicę. Przede wszystkim, wychowawca musi być człowiekiem odważnym. Musi umieć powiedzieć młodemu człowiekowi: to jest ważne i dobre, a to jest złe. Myślę, że Matka Założycielka to nam, nauczycielom, dzisiaj podpowiada: „Nauczycielu, bądź odważny i oddzielaj światło od ciemności. Jesteś dorosły i bierzesz odpowiedzialność za młodego człowieka. Nie wymiguj się od tego. Twój uczeń przygląda Ci się uważnie i sprawdza, czy postępujesz tak, jak go uczysz. Od Ciebie zależy jego przyszłość”.

- W modelu działania szkoły, podejścia do uczennic zwraca uwagę fakt, że Matka Zofia nie dała gotowego wzoru na życie. „Uczyła żyć godnie i brać los we własne ręce” - to cytat z publikacji o jej życiu. Było to bardzo nowoczesne podejście, biorąc pod uwagę fakt, że miała pod opieką dziewczęta.

- Tak, w XVII wieku dziewczęta były na marginesie życia społecznego. A Matka Zofia dała im wychowanie i wykształcenie, by wybierały swoją drogą i szły nią. Uczyła dziewczęta podstawowych rzeczy: prostych prac i prostych modlitw, żeby otworzyć ich serca na to, co Pan Bóg będzie chciał mówić. Czyniła wiele starań, by w szkole była kaplica, aby mogła wszystkie sprawy omawiać z Bogiem na modlitwie. I stąd wynika jej mądrość; z zanurzenia w modlitwie, z uważnego słuchania wskazań Boga, który przez nią chciał mówić do serc dziewcząt. Matka Zofia uczyła otwartości na potrzeby drugiego człowieka. Przypomina nam, współczesnym nauczycielom, że to my mamy doprowadzić młodego człowieka do otwarcia serca przed Panem Bogiem.

- Odwagą Matki Zofii było również to, że w szkole uczyły się dziewczęta pochodzące z różnych warstw społecznych; od najuboższych po córki mieszczan i szlachty.

Reklama

- Tak, to zrewolucjonizowało system. Jako żyjąca w tamtych czasach na pewno liczyła się z konsekwencjami tak śmiałego kroku, ale dla niej nie był ważny status społeczny a godność dziecka Bożego. To kolejna nauka, którą Bóg nam daje przez osobę Matki Zofii. Ludzi należy jednoczyć, mówiąc kim naprawdę są, a nie - ile posiadają. Dziś też są ludzie bogaci i biedni. I dzieci, uczniowie na nas patrzą, jak się wobec nich zachowamy; czy weźmiemy pod uwagę najpierw ich zewnętrzne atuty czy jednak to, że są ludźmi mającymi pragnienia i piękne marzenia o szczęściu. I nic z przesłania Matki Zofii się w tym względzie nie zdezaktualizowało. My, nauczyciele, musimy uczyć dzieci i młodzież, że nie wolno nikim pogardzać, bo to rodzi ogromne konflikty, tak jak to się działo także w XVII wieku, kiedy Prezentki zaczynały działać.

- To była pierwsza w Polsce szkoła o charakterze uniwersalnym; nie tylko jako szkoła dla dziewcząt, ale w ogóle...

- W dokumencie z 1633 r. ówczesny nuncjusz apostolski Honorat Visconti napisał, że jest to fundacja nie mająca przykładu. Matka Zofia mając własną wizję wychowania i kształcenia dziewcząt, korzystała z pomocy i z rady innych ludzi. Ale była również uparta w dążeniu do zrealizowania poznanej woli Bożej. Gdyby nie posiadała tej cechy, łatwo dałaby się przekonać, że podjęcie dzieła wychowania dziewcząt nie ma sensu.

- Matka Zofia jest doskonałym wzorem dla współczesnych kobiet. Była odważna, przedsiębiorcza, zaradna życiowo, uparta - taka XVII-wieczna businesswoman.

- Myślę, że można ją tak nazwać, chociaż lepiej określają ją słowa - pozwoliła się prowadzić Duchowi Świętemu. Na pewno była zaangażowana w każdą sferę działań szkoły. Wszystkiego doglądała, od spraw budowlanych po codzienne trudy funkcjonowania domu. Całość tego przedsięwzięcia była pod jej pieczą. Niewiele kobiet w tamtym czasie podejmowało tak duże wyzwania.

Podziel się:

Oceń:

2013-03-11 09:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Madryt: beatyfikowano 12 redemptorystów, męczenników wojny domowej

Katedra w Madrycie, Hiszpania

Adobe.Stock.pl

Katedra w Madrycie, Hiszpania

W katedrze madryckiej beatyfikowano dwunastu redemptorystów, którzy ponieśli śmierć męczeńską w 1936 r. W ostatnich dniach życia o. Wincenty Renuncio ukrywał się pośród przyjaciół, ale został wydany i niedługo potem rozstrzelany. Umierając, ofiarował swoje życie za Kościół, zgromadzenie zakonne oraz Hiszpanię.

Więcej ...

Zmarł mężczyzna, który uratował życie 2,4 mln dzieci

2025-03-04 07:28

Adobe Stock

Krew oddawał od 14 roku życia. Dzięki temu uratował życie 2,4 mln dzieci. James Harrison z Nowej Południowej Walii w Australii zmarł w wieku 88 lat. Zawsze się cieszył, że mógł uratować tak wiele istnień „bez żadnych kosztów i bólu”.

Więcej ...

Komisja Europejska idzie w zaparte. Cel zerowej emisji dla samochodów od 2035 r.

2025-03-05 15:43

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Europejska poinformowała w środę o utrzymaniu w mocy przepisów, zgodnie z którymi od 2035 r. na rynku unijnym dopuszczalna będzie sprzedaż jedynie samochodów o zerowej emisji CO2. Wkrótce KE ma jednak przedstawić zmiany, dające producentom samochodów większą elastyczność we wdrażaniu norm.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...

Kościół

Dykasteria ds. Nauki Wiary: pisma Marii Valtorty nie są...

Dlaczego Bóg nas stworzył?

Wiara

Dlaczego Bóg nas stworzył?

Co oznacza posypanie głów popiołem?

Wiara

Co oznacza posypanie głów popiołem?

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kościół

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Kościół

Watykan: kard. Koch złożył rezygnację

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Polska

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

Felietony

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach...

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako...

Wiara

W dzisiejszej Ewangelii trzy terminy są wskazane jako...

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w...

Kościół

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w...