Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2024 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 71 ośrodków formacyjnych: 31 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 35 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
Wynika z nich, że w tym roku formacyjnym do wszystkich seminariów duchownych w Polsce zgłosiło się łącznie 301 kandydatów do kapłaństwa, z czego 196 do ośrodków diecezjalnych a 105 do seminariów zakonnych. Są to dane łączne, uwzględniające zarówno kleryków I roku, jak i tych, którzy rozpoczęli na razie etap propedeutyczny (wstępny czas w seminarium diecezjalnym poprzedzający rozpoczęcie właściwej formacji), a także postulat/nowicjat w formacji zakonnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tegoroczne statystyki wskazują na lekki wzrost liczbowy kandydatów do kapłaństwa w porównaniu z rokiem ubiegłym, gdy formację w seminariach rozpoczynało 280 kandydatów, w tym 195 w ośrodkach diecezjalnych i 85 w zakonnych.
Reklama
Łącznie jednak liczba kleryków w polskich seminariach nadal spada. W 2023 r. było ich 1690 (1117 w seminariach diecezjalnych i 573 w zakonnych), w tym roku - 1594, z czego 1041 w ośrodkach diecezjalnych i 553 w zakonnych. Lekki tegoroczny wzrost liczbowy na pierwszym roku nie rekompensuje bowiem liczby kleryków, którzy wiosną i latem tego roku opuścili mury seminariów i zostali wyświęceni na kapłanów. Święcenia kapłańskie przyjęło w tym roku 235 mężczyzn.
Dane diecezjalne
Jeśli chodzi o diecezje, najwięcej alumnów przyjęto do seminariów w Poznaniu (15), Przemyślu (11), Katowicach (10), Tarnowie (9) oraz Częstochowie i Krakowie (po 7).
Ogółem spośród seminariów diecezjalnych lub międzydiecezjalnych najwięcej kleryków na wszystkich rocznikach formacyjnych gromadzi seminarium duchowne w Poznaniu (85), gdzie formację do kapłaństwa zdobywają klerycy z archidecezji poznańskiej, archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezji kaliskiej i bydgoskiej.
72 kleryków kształci się w WSD w Tarnowie, 68 - w Krakowie (klerycy z archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej), metropolitalnym seminarium archidiecezji warszawskiej (64), gdzie przebywają także klerycy z diecezji łowickiej oraz we Wrocławiu i Katowicach (po 47), gdzie uczą się alumni odpowiednio z archidiecezji wrocławskiej, diecezji legnickiej i świdnickiej oraz archidiecezji katowickiej (tam też realizowany jest rok propedeutyczny dla kandydatów z diecezji opolskiej i gliwickiej).
Dane zakonne
Spośród seminariów zakonnych prym wiodą dominikanie, u których do kapłaństwa przygotowuje się 52 kleryków, a w tym roku także tam przyjęto najwięcej nowych kandydatów (18). U salezjanów jest łącznie 50 kleryków, u franciszkanów konwentualnych w Łodzi - 39, u paulinów - 33, Misjonarzy św. Wincentego a Paulo - 29, u oblatów w Obrze - 26, z kolei u bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej - 25.
Reklama
Seminaria Redemptoris Mater w Warszawie i w Łodzi gromadzą łącznie 54 kandydatów do kapłaństwa.
Seminarium dla Starszych Kandydatów "35+" ma 7 nowo przyjętych kleryków, a łącznie 22 alumnów.
Mniej liczni, ale nadal potrzebni
"W tym roku do polskich seminariów duchownych przyjęto nieco więcej nowych kleryków niż przed rokiem. Z zebranych danych statystycznych wynika, że mamy pierwszy od lat moment, w którym zatrzymała się tendencja spadkowa w tym względzie. Młodzi ludzie, którzy w tym roku zgłosili się do seminariów i zakonów, są dla wspólnoty Kościoła pełnym nadziei znakiem, że Duch Święty w młodych sercach budzi pragnienie służby wynikającej z wiary. Nie są oni tak liczni jak dawniej, ale z całą pewnością będą potrzebni nie tylko wierzącym, ale i całemu społeczeństwu" - mówi w komentarzu dla KAI ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych.
Jak wskazuje, "równocześnie ogólna liczba alumnów nadal maleje, co ma pewnie związek z kończącymi formację liczniejszymi starszymi rocznikami". - Z całą pewnością w przyszłości w Polsce kapłanów będziemy mieli mniej niż obecnie - co już teraz zaczyna być wyzwaniem, zarówno duszpasterskim, jak i administracyjnym. Ufam jednak, że wiązać się z tym może dynamizacja życia całych wspólnot. Na mocy chrztu wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wspólnotę oraz za podejmowane w niej posługi, zwłaszcza świadectwo o Chrystusie i Jego Ewangelii - dodaje ks. dr Jan Frąckowiak.