Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła w komendzie policji w Mońkach (Podlaskie) matka kolegi pokrzywdzonej dziewczyny, obecnie 15-letniej. Korzystając z uprawnień, które daje jej Kodeks postępowania karnego, policja zebrała podstawowe dowody (m.in. przesłuchała koleżanki i kolegów dziewczyny) i przekazała je prokuraturze z wnioskiem o wszczęcie śledztwa i przesłuchanie pokrzywdzonej przez sąd.
Śledztwo zostało wszczęte - poinformowała PAP szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok Elwira Laskowska. Przyjęty obecnie kierunek tego śledztwa opiera się o przepisy, które mówią o podejrzeniu obcowania płciowego z osobą małoletnią, w wieku poniżej 15 lat lub dopuszczenia się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadzenia jej do poddania się takim czynnościom. Grozi za to od dwóch do piętnastu lat więzienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prok. Laskowska poinformowała też, że w poniedziałek został do sądu skierowany wniosek o przesłuchanie dziewczyny. Pokrzywdzona ma obecnie skończone piętnaście lat, ale w czasie, w którym miałoby dojść do przestępstw, nie miała jeszcze lat piętnastu. Przepisy mówią, że osobę małoletnią, która 15 lat ukończyła, przesłuchuje nie policja czy prokurator, a sąd w obecności psychologa, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że przesłuchanie w innych warunkach mogłoby wywrzeć negatywny wpływ na stan psychiczny takiej osoby.
Reklama
W związku z tą sprawą oświadczenie wydała kuria archidiecezjalna w Białymstoku. Padło w niej nazwisko duchownego.
Według tego oświadczenia, opublikowanego na stronie internetowej Archidiecezji Białostockiej, 22 października do delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży wpłynęło zgłoszenie o możliwości popełnienia przestępstwa.
"Po przyjęciu zgłoszenia, natychmiast rozpoczęto dochodzenie wstępne i jeszcze tego samego dnia sprawę zgłoszono odpowiednim organom państwowym. Ksiądz Krzysztof Maliszewski złożył rezygnację z urzędu proboszcza. Rezygnacja została przyjęta. Do czasu wyjaśnienia sprawy, ks. Maliszewski został zawieszony, zgodnie z prawem kanonicznym, w pełnieniu posługi kapłańskiej. Zamieszkał w miejscu wskazanym przez arcybiskupa metropolitę" - poinformowała w tym oświadczeniu rzecznik Archidiecezji Białostockiej Teresa Margańska.
Ostatnio duchowny pracował jako proboszcz parafii w Dolistowie. Z jej mediów społecznościowych wynika, że w minioną niedzielę podawana była w ogłoszeniach parafialnych po nabożeństwach informacja, iż ksiądz zrezygnował z urzędu i od 23 października parafia ma nowego proboszcza.