Reklama

Niedziela Przemyska

Modlitwa w intencji śp. ks. Tadeusza Białego

2024-11-06 09:33
Modlitwie przewodniczył abp Szal

kl. Krzysztof Zawada

Modlitwie przewodniczył abp Szal

W czwartą rocznicę śmierci ks. Tadeusza Białego, 5 listopada 2024 r., w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu licznie zgromadzili się wierni, kapłani, alumni Wyższego Seminarium Duchownego oraz osoby związane z grupą „Emaus” i Duszpasterstwem Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej, aby modlić się o wieczny pokój jego duszy. Wieczornej Eucharystii przewodniczył abp Adam Szal.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wstępie do wspólnej modlitwy metropolita przemyski przypomniał, że każda Msza święta jest wspomnieniem Misterium Paschalnego, o którym tak często mówił w swoich wystąpieniach śp. ks. Tadeusz Biały. – Dzisiaj wspominamy czwartą rocznicę jego odejścia do Domu Ojca. Ufamy mocno, że spotkał Chrystusa, którego głosił i przybliżał ludziom. Że spotkał Chrystusa, którego odwiedzał nie raz, jak Nikodem w dzisiejszej Ewangelii świętej, po to aby zadać Mu różne pytania. A odpowiedzi, żeby dzielić pomiędzy tych, których spotykał. Modlimy się o wieczny pokój dla niego, a także o to, byśmy byli wierni ideałom, którym on był wierny przez całe życie – mówił hierarcha.

Reklama

Natomiast w okolicznościowej homilii ks. prał. Zbigniew Suchy, kolega kursowy i przyjaciel śp. ks. Białego, zaznaczył, że człowiek nigdy całkowicie nie umiera, bo jest spora grupa tych, którzy jak biblijny Nikodem, pod osłoną nocy, „przychodzili do ks. Tadeusza po pomoc i radę”. – Odpowiadał na te wątpliwości zawsze w sposób subtelny, a jednocześnie bardzo konkretny – mówił kaznodzieja. – On się zatrzymywał i chwytał za rękę tych, którzy tego potrzebowali. A uczył się tego bardzo głęboko. Kilka razy spotkałem go wchodząc do kaplicy, jak siedział z narzuconym na ramiona swetrem, otwarte Pismo Święte i kartka, na której zapisywał to, co miał powiedzieć we wtorek swojej grupie „Emaus”. Także jego troską byli studenci – wspominał kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja przypomniał, że chociaż ta grupa studencka w Przemyślu była bardzo znikoma, to ks. Biały nigdy się nie zniechęcał. – Współczesny świat potrzebuje statystyk, liczb. A on miał swoje powiedzenie, że mała grupa ma to do siebie, że jest mała. Ofiarował jej tak dużo, jakby to były tysiące – podkreślił zaangażowanie ks. Białego na rzecz młodych.

Dalej wspomniał, że to właśnie w nocy, rozumianej jako ciemność ducha, przychodzili do niego studenci także z Ukrainy. – Czasem w seminarium przy stole opowiadał o ich zawiłych losach i cieszył się, jak udało się coś porządnego i dobrego dla nich zrobić – mówił ks. Suchy.

Według niego drugą ważną cechą ks. Białego, oprócz tego podejścia z miłością do drugiego człowieka, był wielki patriotyzm. – Ksiądz Tadeusz zawsze woził w swoim samochodzie polską flagę i chlubił się tym, że jest Polakiem. Często witał się słowami „Czołem Wielkiej Polsce”. I mówił to w sposób bardzo autentyczny – wspominał kapłan.

Ks. Biały marzył o Polsce wolne, silnej, której siłą są chrześcijańskie korzenie. – Jakże ważne te marzenia, która dziś się nie iszczą… pewni by bardzo cierpiał – podsumował ks. Suchy.

Na zakończenie kaznodzieja zacytował słowa św. Wincentego a Paulo „musisz kochać tych, którym służysz”. – Właściwie te słowa streszczają życie śp. ks. Tadeusza (…) Dlatego módlmy się, jeśli to jeszcze potrzebne, o zbawienie ks. Tadeusza, ale módlmy się także, aby to piękno, które zostawił rozprzestrzeniało się w tysięcznych postaciach – apelował ks. Suchy do zebranych w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu.

Po Eucharystii, tradycyjnie z inicjatywy Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Przemyski i we współpracy z grupą „Emaus”, którą prowadził śp. ks. Biały, odbył się wieczór modlitwy i wspomnień. Ks. Tadeusza wspominali m.in. ks. prof. Waldemar Janiga, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu i wieloletni współpracownik, Maciej Orzechowski.

Podziel się:

Oceń:

+1 0

Wybrane dla Ciebie

PILNE: Ważna zmiana w polskim Kościele. Warszawa ma nowego Arcybiskupa

2024-11-04 12:00
Abp Adrian Galbas

BP KEP

Abp Adrian Galbas

Dotychczasowy metropolita katowicki Arcybiskup Adrian Józef GALBAS SAC został mianowany arcybiskupem warszawskim. Decyzję Ojca Świętego ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Więcej ...

Nowy biskup pomocniczy w diecezji warszawsko-praskiej

2024-11-05 12:04

Diecezja Warszawsko-Praska / Karolina Błażejczyk

Ojciec Święty mianował biskupem pomocniczym diecezji warszawsko-praskiej ks. Tomasza Zbigniewa Sztajerwalda, duchownego tejże diecezji i rektora Wyższego Seminarium Duchownego, przydzielając mu stolicę tytularną Cedie.

Więcej ...

NFZ chce drastycznie ograniczyć dostęp do rehabilitacji domowej

2024-11-06 12:06

Adobe.Stock

Monika Dębińska z Ogólnopolskiego Porozumienia Pracodawców Rehabilitacji uważa, że z powodu zarządzenia prezesa NFZ od 2025 r. liczba podmiotów wykonujących rehabilitację domową spadnie z 2700 do 408. Dla pacjentów oznacza to drastyczne ograniczenie dostępu do tych usług.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Kościół

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

Dziś w słowach Jezusa wyczuwamy radykalizm postępowania...

Wiara

Dziś w słowach Jezusa wyczuwamy radykalizm postępowania...

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

Kościół

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

Bp Ważny: Nie należy sugerować, że związek...

Kościół

Bp Ważny: Nie należy sugerować, że związek...

Czy w piątek 1 listopada obowiązuje wstrzemięźliwość...

Kościół

Czy w piątek 1 listopada obowiązuje wstrzemięźliwość...

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Anglia: Od dziś modlitwa w milczeniu będzie przestępstwem

Wiadomości

Anglia: Od dziś modlitwa w milczeniu będzie przestępstwem

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Święta i uroczystości

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Zmarła Irena Golec. Żegnaj, Kochana Mamusiu....

Wiadomości

Zmarła Irena Golec. Żegnaj, Kochana Mamusiu....