"Jesteśmy głęboko zaniepokojeni tym wszystkim, co nas otacza,
drogą, którą wędruje Polska" - powiedział do studentów dziennikarstwa
w Toruniu bp Edward Frankowski. Podczas homilii nawiązał do obecnej
sytuacji Ojczyzny, ostrzegając, że nadszedł wspaniały czas dla ludzi,
którzy zamiast posługiwać się prawdą, głoszą wszem i wobec kłamstwa. "
Nie zasłużyła sobie Polska na takich obywateli, którzy dzisiaj za
wszelką cenę uczą, jak zapominać o swojej tożsamości, o historii,
o patriotycznych zrywach. Nie zasłużyła sobie na rozszarpywanie ziem,
szczególnie tych zachodnich" - przekonywał Biskup.
Odniósł się także do politycznego podziału, który ma
miejsce w AWS. Jego zdaniem, już od dłuższego czasu można było dostrzec,
że wielu polityków tzw. prawicy chce zrobić polityczną karierę, "
jadąc na grzbietach ludzi uczciwych".
Namawiał młodych ludzi, którzy w przyszłości staną do
dziennikarskiej pracy, aby zawsze mówili i pisali językiem prawdy. "
Tylko prawda może uczynić Was ludźmi wolnymi, a Ojczyzna Wam tego
nie zapomni" - zachęcał.
Przypomniał także wszystkim, że dzisiaj coraz trudniej
zaufać młodzieży, bo "tyle przemocy, nienawiści, pijaństwa". Ale "
nigdy nie wolno nam z młodzieży zrezygnować, bo to nadzieja i przyszłość
Polski". Na zakończenie powiedział do zgromadzonych: "Nie dajcie
się zepchnąć do podziemia, choć wielu bardzo będzie tego chciało
tylko dlatego, że będziecie dziennikarzami katolickimi i będziecie
chcieli mówić prawdę".
Pomóż w rozwoju naszego portalu