Św. Mikołaj to najbardziej wyczekiwany przez dzieci gość, który obdarowuje je podarunkami najpierw 6 grudnia - czyli w dniu swoich imienin, a potem w wieczór wigilijny. Stał się ulubioną postacią najbardziej eksponowaną w okresie przedświątecznym. I nie jest on tylko miłym staruszkiem z długą, białą brodą, w czerwonym stroju i z workiem pełnym prezentów. Często przedstawiany jest też jako czerwony krasnal w towarzystwie reniferów, leśnych zwierząt, powożący saniami, z wielkim workiem prezentów. Tak naprawdę dzisiejszy Mikołaj różni się od swego pierwowzoru - św. Mikołaja biskupa, który dzielił się swym majątkiem z potrzebującymi. Czynił to skrycie, najczęściej nocą, podrzucając sakiewki ze złotymi monetami do domów biedaków. Wybrany biskupem Miry (obecnie Demre) dbał nie tylko o życie religijne swych wiernych, ale i o zaspakajanie ich potrzeb materialnych. Pomimo swej skromności, zasłynął, czyniąc cuda, a żarliwością swych modłów zjednywał łaski Niebios dla tych, których brał pod swoją opiekę. Zmarł 6 grudnia ok. 350 r., a jego szczodrobliwość i dobroć stały się atrybutem współczesnego Mikołaja.
Różne instytucje prześcigają się organizowaniu imprez z udziałem Mikołaja. 6 grudnia br. jedno z muzeów łomżyńskich zorganizowało spotkanie z Mikołajem, a przy okazji zachęciło do zwiedzenia muzealnych eksponatów. Co ciekawe, z oferty skorzystały nie tylko szkoły, ale i przedszkola. Maluchy miały okazję dowiedzieć się czegoś o przeszłości naszego regionu i spotkać się z Mikołajem. Śpiewały mu piosenki, wręczyły upominek imieninowy, a następnie same otrzymały drobne niespodzianki przygotowane przez swoje wychowawczynie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu