Reklama

Polska

Przebudowa mentalności ludzi Kościoła

Kościół nigdy się nie starzeje, gdy kocha miłością Jezusa Chrystusa. Miłość szuka jednak sposobu, aby ujawnić swą moc i piękno. Przez ponad dwa tysiące lat miłujący Chrystus odnawia swój Kościół. Kościół ciągle się reformujący. Dopóki kocha, ma szansę znowu stać się młodym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pojawiają się pytania i wątpliwości co do eklezjologii papieża Franciszka. Czy Ojciec Święty nie odcina się od tego, co jest w Kościele od wieków? Papież jednak powiedział wprost: teologicznych prawd, objawionych i przekazanych, nie podważymy, to nasze dziedzictwo. Nad dziedzictwem nie dyskutujemy.

Udzielanie na podstawie otrzymanego dziedzictwa prawidłowych odpowiedzi na nowe pytania współczesności wymaga czasu. Przyznaję, że rytm odpowiedzi może nie nadążyć za szybkością zmian społecznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To, czego Kościół potrzebuje dziś, to leczenie ran i rozgrzewanie serc wiernych. Pasterze Kościoła powinni stać się szafarzami miłosierdzia. Reformy organizacyjne i strukturalne są drugorzędne, to znaczy mogą nastąpić później. Pierwsza reforma powinna dotykać nastawienia. Głosiciele Ewangelii powinni być osobami zdolnymi do ogrzania serc innych osób, do wchodzenia w ich noc, by móc z nimi rozmawiać, ale także by wejść w ich ciemność, nie zatracając siebie samych.

Lud Boży chce pasterzy, a nie funkcjonariuszy lub urzędników. Kościół najbardziej potrzebuje dziś umiejętności leczenia ran, okazywania bliskości. Nie ma sensu pytać się ciężko rannego, czy ma wysoki poziom cholesterolu bądź cukru. Trzeba leczyć jego rany. Później zajmiemy się resztą. To wyjaśnienie dla tych, którzy pytają, czy zasady w sprawach moralnych jeszcze obowiązują.

Reklama

Kościół, który się dzieje, wydarza, wymaga zmiany mentalności. Mówimy o Kościele katolickim jako Kościele uniwersalnym. Przez lata przyzwyczailiśmy się do myślenia, że uniwersalny to europejski – tylu przecież papieży pochodziło z Włoch, a ostatni dwaj papieże, Polak i Niemiec, też byli Europejczykami. Wszystko, co do nas mówili, było zrozumiałe w kontekście małego fragmentu świata, jakim jest Europa.

Duch Święty na konklawe wskazał na Jorge Mario Bergoglio. Kulturę europejską zastąpiła latynoska. Kiedy coś nam nie pasuje z nauczania papieża Franciszka, mówimy: to inne doświadczenie kulturowe i trzeba mieć do tego dystans. A co mówili mieszkańcy innych kontynentów po wyborze Karola Wojtyły? Papież spoza muru berlińskiego, z tej części Europy, gdzie dominował komunizm – czy on może zrozumieć Zachód, demokrację, wolny świat? A czy nie buntował się Kościół Ameryki Łacińskiej, gdy trzeba było skonfrontować teologię wyzwolenia z papieskim nauczaniem? Kościół jest uniwersalny – być może Bóg daje nam papieża z innego kręgu kulturowego, aby zrozumieć, że Kościół Chrystusowy to nie tylko nasz Kościół, europejski, amerykański czy argentyński. Kościół uniwersalny nie jest Kościołem papieży – Jana Pawła II, Benedykta XVI ani Franciszka – Kościół jest Chrystusowy. Stąd mając Jego namiestnika na ziemi, uczymy się czytać znaki czasu, abyśmy nie zamknęli Kościoła dla siebie, ale Go otworzyli dla Chrystusa i dla tych, którzy Go szukają.

Reklama

Chciałbym wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. W filozofii postmodernistycznej nie ma dyskursu logicznego, jakiegoś systemu, struktury. Nie jest to filozofia systematyczna. Benedykt XVI chciał uczestniczyć w dyskursie ze światem postmodernistycznym. Czuł, że ogromnej rzeszy ludzi w ogóle nie interesuje Bóg, transcendencja, chrześcijańska cywilizacja. Swoim logicznym, precyzyjnym wykładem zaczął ich niejako prowokować. Świat jednak nie chciał podjąć z nim dialogu.

Choć nie było widocznych rezultatów tej strategii, to jednak pozostał szacunek dla wielkiego teologa, którego sposób myślenia – systematyczny, racjonalny, logiczny nie został podjęty przez świat zsekularyzowany. Te dwa światy pozostały obok siebie.

Natomiast papież Franciszek, jak się wydaje, może być doskonale rozumiany przez wyznawców postmodernizmu. Jego wystąpienia są krótkie, tekstów nie trzeba składać w system, a trafiają w mentalność zsekularyzowanego świata. Budzą zainteresowanie, choć jeszcze nie wiadomo, czy staną się przedmiotem refleksji. Co więcej – odnosi się wrażenie, jakby papież Franciszek tym światem bez Boga specjalnie się interesował. On mówi to, co chce powiedzieć i specjalnie nie prosi o dialog. Drugą stronę to intryguje – chociażby w takich stwierdzeniach: kim ten wasz Papież jest, albo: ciekawy człowiek, mówi interesująco.

Być może opasłe książki zawierające nauczanie ostatnich dwóch papieży wystarczą. Jak wydaje się obecnie, potrzeba życia zamiast teoretycznego opisu. Nie tyle eklezjologii, ile wydarzenia Kościoła. My jesteśmy przyzwyczajeni do systematycznego wykładu Magisterium Kościoła w postaci dokumentów – a być może przyszedł czas innego sposobu nauczania Kościoła. Bardziej pastoralnego niż teologicznego.

Zmiana spojrzenia na sposób nauczania papieża Franciszka jest nie tyle jego sprawą, ile naszą. Być może zmiana mentalności wymaga tego, by zamiast dokumentu otrzymać konkretne krótkie zalecenia. Dokumenty można cytować, zalecenia trzeba stosować. To jest znacząca różnica. Realizować – zamiast cytować Papieża.

Być może Jan Paweł II i Benedykt XVI byli dani Kościołowi po to, aby zadbać o wierność depozytu, który Kościół ma do przekazania następnym pokoleniom. Papież Franciszek zaś – by wzmocnić zapał w dzieleniu się tym depozytem z tymi, którzy go jeszcze nie znają.

Podziel się:

Oceń:

2014-01-14 13:32

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. Słomka: Nie oglądajmy się wstecz, próbujmy duszpasterzować tak jak proponuje papież Franciszek!

Bożena Sztajner/Niedziela

Więcej ...

Bp Solarczyk: Rok Jubileuszowy czasem troski o gorliwe życie wiary i przemianę duchową

2024-12-01 17:30
Bp Marek Solarczyk

BP KEP

Bp Marek Solarczyk

Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem naszej troski o gorliwe życie wiary i przemianę duchową, która dopełnia się w sakramencie pokuty - napisał biskup Marek Solarczyk w liście do wiernych na pierwszą niedzielę Adwentu. List jest dzisiaj czytany w kościołach diecezji radomskiej.

Więcej ...

Prymas Polski ustanowił miejsca jubileuszowe w archidiecezji gnieźnieńskiej

2024-12-02 15:18

Adobe Stock

Wypełniając wolę Stolicy Apostolskiej wyrażoną w dekrecie wydanym z upoważnienia papieża Franciszka przez Penitencjarię Apostolską 13 maja 2024 roku, dotyczącym możliwości uzyskania odpustu podczas Zwyczajnego Jubileuszu Roku 2025, Prymas Polski abp Wojciech Polak ustanowił następujące miejsca na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej, w których odpust ten można uzyskać:

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Jaka jest dziś moja wiara?

Wiara

Jaka jest dziś moja wiara?

Potrzeba czytania znaków

Wiara

Potrzeba czytania znaków

Nowenna do św. Mikołaja

Wiara

Nowenna do św. Mikołaja

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały...

Wiadomości

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały...

Rocznica objawienia cudownego medalika

Kościół

Rocznica objawienia cudownego medalika

To z nim Bóg komunikował się za pomocą snów. Pogromca...

Wiara

To z nim Bóg komunikował się za pomocą snów. Pogromca...

TK orzekł w sprawie zasad nauki religii w publicznych...

Kościół

TK orzekł w sprawie zasad nauki religii w publicznych...

Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie – bo Pan jest...

Wiara

Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie – bo Pan jest...