Konkurs zorganizowany wiosną ub. r. przez Bractwo Szkaplerza Świętego Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przy klasztorze Ojców Karmelitów Bosych w Przemyślu spotkał się z niespodziewanie szerokim odzewem. Nadesłano 700 prac z różnych stron Polski. Ideę opieki Matki Bożej i nabożeństwa szkaplerznego uczestnicy przedstawili w grafikach, ceramikach, wycinankach, wyszywankach, aplikacjach, rysunkach kredką i ołówkiem, obrazach malowanych farbami, pastelą i techniką własną.
Jury wyłoniło 189 laureatów (122 uczestników nagradzając i przyznając 67 wyróżnień). Zwycięzcami zostały dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 2 w Nowym Targu, ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Chrzanowie, dzieci ze szkół w Chociulach, Jejkowicach, Janowie Podlaskim, Kostrzynie nad Odrą, Krakowie, Szkoły Podstawowej nr 110 w Łodzi, SP nr 5 w Nowym Targu, szkół w Ostrowie, Osieku, Pszczewie, Rębiszewie, Rudgerzowicach, Siedlinie, Śmiłowie, Winnicy, Zbójnie; młodzież z Gimnazjum w Horodle, Pawłowicach Śląskich, Gimnazjum nr 3 w Świebodzinie, Tychach, Żorach; dzieci i młodzież ze Specjalnych Ośrodków Szkolno-Wychowawczych w Katowicach, Lublinie, Mławie, Przemyślu; z Domów i Pałaców Młodzieży w Katowicach, Legnicy, Nowym Targu, Przemyślu, Świebodzinie, Warszawie i Rzeszowie.
Na uroczyste zakończenie, 26 października 2002 r., w kościele Ojców Karmelitów Bosych w Przemyślu, przybył prowincjał Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych o. Szczepan Praśkiewicz. Wraz z moderatorem Bractwa Szkaplerznego w Przemyślu o. Mirosławem Ziębą odprawił on Mszę św. w intencji wszystkich uczestników konkursu. Następnie podczas nabożeństwa przy wizerunku Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przyjął chętnych do Szkaplerza (ok. 100 osób spośród laureatów i ich rodzin). Tam też miało miejsce rozdanie symbolicznych nagród o tematyce szkaplerznej.
Po oficjalnych uroczystościach wszyscy udali się na wystawę konkursową oraz agapę w klasztorze Ojców Karmelitów.
Konkurs odbywał się pod patronatem prowincjała o. Szczepana Praśkiewicza, który okazał się prawdziwym mecenasem sztuki dziecięcej. Nie tylko od początku pomysł konkursu z entuzjazmem przyjął, lecz cały czas mu towarzyszył m.in. przewodnicząc pracy jury, fundując nagrody i upominki. Dzięki jego pomocy oraz życzliwości wielu innych nie wymienionych tu osób impreza ta wydała wspaniałe owoce. Może warto pomyśleć o zorganizowaniu podobnego konkursu w Roku Różańca Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu